Skocz do zawartości
Nerwica.com

lunatic

Użytkownik
  • Postów

    5 407
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lunatic

  1. agusiaww, u mnie pora roku nie ma znaczenia,leki działają jak chcą, kiedyś dobrze ostatnimi czasy coraz słabiej, ale faktem jest to ze po niektórych lekach tak jak sie teraz zastanowie to mialem objawy niewielkiej hipomanii, nawet kiedys jeden lekarz u mnie na ej podstawie zdiagnozował CHAD no ale inny to wykluczył, bo nawet sam stwierdził ze skutkiem ubocznym Wellbutrinu moze byc cytuje "nadmiar szczęścia i energii" i to ze cos takiego wywoła nie znaczy ze od razu ma sie chorobe dwubiegunową
  2. mówiłem o haju po antydepresantach a nie haju jak po narktykach ,na pewno dobrze wiesz ze czasem antydepresanty potrafią wprowadzić w stan nadmiernego dobrego nastroju i nadmiernej aktywności, np u mnie niewielki okres na Wellbutrinie, bardzo małe zapotrzebowanie na sen, dużo energii, brak zmęczenia, fajny jest taki stan i tez bym chciał zeby tak było ciągle, ale po tylu latach na lekach juz do mnie doszło ze nie utrzymasz czegos takiego na stałe
  3. on prawdopodobnie chce tego co ja kiedyś, wkurzyłem sie o to na jednego lekarza kilka lat temu ale mial sporo racji, stwierdził ze zachowuje sie jak narkoman na głodzie który za wszelka cene chce znów wskoczyć na haj, moze to wynikac z tego ze jakis lek dobrze zadzialal, wprowadził w stan niewielkiej hipomanii i potem taki człowiek dąży znów zeby byc w takim stanie, ale tak jak pisałem wczesniej taki stan nie bedzie trwał wiecznie i potem jest ze leki nie działają potem jest stan normalności, tylko ze juz dla takiej osoby to nie jest normalność, bo dla niej normalnością jest bycie ciągle w stanie nadmiernej aktywności
  4. Patryk29, nie jestem niczyim adwokatem ale od jakiegoś czasu w wielu wątkach lekowych gdzie sie nie spojrzy jest w kolko te same Twoje narzekanie na leki, napisałes to raz, dwa, trzy ze one nie lecza, nie działają, po co w kolko to powtarzasz na kazdym kroku
  5. Patryk29, z tego co widze szukasz czegos co w magiczny sposób odmieni Twoje samopoczucie i bedziesz pełen energii, motywacji, chęci i z uczuciem chemicznego szczęścia, nie znajdziesz czegoś takiego bo te leki mają wyciągać z depresji a nie podnosić nastrój ponad pewien poziom którego Ty być oczekiwał, mają silne działanie i skutki uboczne, odstawienne itp. ale to nie narkotyki ze Cie wystrzelą na jakiś haj i bedziesz na nim siedział wiecznie tez jakiś czas temu szukałem czegoś takiego ale zdałem sobie sprawe ze tego nie znajde a jezeli bym nawet znalazł to takie chemiczne uczucie do którego dążyłem i Ty dążysz i tak będzie przejściowe, nie da sie utrzymać stanu "hipomanii" czy nadmiernej aktywności cały czas, a Ty faktycznie nadajesz ciagle na te leki gdzie tylko popadnie bo nie chcą Cie wprowadzić w stan w jakim byś chciał być
  6. przemęczyłem tydzień na 1/16 tabletki, dopiero w ósmym dniu na tak śmiesznej dawce odczułem mniejsze skutki uboczne, chyba jestem jedynym bawiącym się w takie dawki ale nie mam wyjścia bo w innym przypadku musiałbym wziać l4,ten lek ścina z nóg na początku
  7. mowie o paroksetynie i esci, na początku zamulenie u mnie jest ogromne,a później i tak nie jest normalnie bo wszystko jest zobojętnione i brakuje chęci do czegokolwiek, na sertralinie z jakiegoś powodu tego nie ma
  8. co to znaczy ze efekt był za słaby do ceny? przeciez jedno nie ma nic do drugiego, to ze coś jest drogie nie znaczy ze ma lepiej działać od tańszego, przynajmniej jeżeli chodzi o antydepresanty
  9. a po co brac lek tylko dlatego ze lekarz kaze mimo złego samopoczucia, kiedys tak bym sie doprowadził do tragedii po tym leku jak go brałem pojedynczo i nie przestawałem bo ufalem lekarzowi ze to co dał to na pewno pomoze
  10. onet700, no to już wiesz ze te leki mogą zadziałać jak im sie podoba i nikt nawet żaden lekarz tego nie jest w stanie przewidzieć jak, wystarczy zobaczyć jak powodują przeciwstawne skutki np sennosć albo bezsenność przy tym samym leku, a najbardziej smieszne jest to jak niektórzy piszą hasła typu zaufaj lekarzowi itp. jak on zielonego pojecia nie ma jak to zadziała
  11. to wejdź do działu bupropionu i zobacz czy komukolwiek ten lek pomaga dłużej niz 2 tygodnie, bo ja takiego nie widziałem
  12. każdy SSRI bedzie miał na początku skutki uboczne, z tym ze zamiast pobudzenia na jednym moze byc zamulenie na drugim, jedno i drugie daje w kość jaki pociąg? -- 04 sty 2015, 12:56 -- ja kiedyś na esci wytrzymalem tydzień bo byłem skrajnie zmęczony i osłabiony, mozna kombinować z bardzo małymi dawkami na początku zeby to zmniejszyć tak ja to teraz robie, ale skutki uboczne i tak są nawet przy dawkach bardzo małych
  13. 1986, no to zostaje Ci słaby Coaxil który nie daje żadnych skutków ubocznych ale może być za słaby żeby cokolwiek pomóc, sam go chciałem brać przez to ze mi dają w kosć skutki uboczne SSRI
  14. u mnie na reboksetynie się polepszyła pamieć i koncentracja
  15. mogą być problemy ze snem, ja mam takie ze o wiele dłużej śpie i nie moge sie rano dobudzić
  16. benzowiec84, obniżyła Ci sertra tętno do 50? normalnie masz wyższe? ja mam podobnie po paro, nie do 50 ale obniżyła
  17. ja niedawno dostałem taki sam zastrzyk na pogotowiu, jak długo u Ciebie się utrzymują takie stany lękowe po rozpoczeciu leku albo zwiększeniu dawki? kiedyś próbowałem zacząć ten lek ale miałem to samo, ataki paniki, nie przechodziły do 3 tygodni od rozpoczęcia leku i lekarz kazał mi odstawić, nie wiem czy to nie byl bląd bo ten lek ma niestety taką wade w porównaniu do innych SSRI ze na stabilizacje stężenia w organiźmie trzeba czekać ok miesiąca
  18. arnibarni, ja bym zmniejszył dawke, poza tym taki stan nakręcenia i tak nie będzie trwał wiecznie,niedobre są takie górki bo po nich zawsze potem przychodzi dół przy tych lekach
×