Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dave38

Użytkownik
  • Postów

    293
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Dave38

  1. Marzena 9669 - Valdoxan powinien działać przeciwlękowo ale wiele zależy od tego jaki to jest lęk i jak silna jest depresja . Na pewno nie powiększy Ci lęków bo nie działa tak jak ssri , może zrobić na początku trochę zamieszania ze snem ale później jest ok.
  2. 12 dzień - anafranil - przerzuciłem 150 mg na wieczór razem z olanzapiną , zasypiam w 5 sekund i budzi mnie telefon nad ranem jakby minęło 5 minut , ranne wstawanie to koszmar , wszystkie objawy depresji włączają się natychmiastowo po obudzeniu - lęk , zmęczenie , natłok myśli , lekka dezorientacja ...... później z dniem trochę mój stan się poprawia ale jest do dobrego stanu dalej niż bliżej . Mam tak samo jak shadowmere jak poleżę dłuższą chwilę nie można gwałtownie wstać bo kręci się w głowie i ma się uczucie ,że zaraz zemdleję . Liczyłem , że po 10 dniach już anafranil zaskoczy a tu jak na razie dupa blada pozdrawiam
  3. 9 dzień - od dwóch dni przyjmuję już dawkę 150 mg , jest znośnie , choć działam na zwolnionych obrotach , lęk zmiejszony o ok. 50 % - więc tutaj postępów nie ma , myslałem , że mnie trochę zaktywizuje ale jednak nie - cały czas muszę się nieźle spinać żeby robić nawet najprostsze rzeczy , ale cóż czekam cierpliwie bo 9 dni to za krótko żeby obiektywnie oceniać , anafranil lekko usypia więc zastanawiam się czy nie przerzucić go na wieczór , choć zdarza mi się na wieczór zapomnieć łyknąć a nad ranem zawsze do śniadania na deser pigułeczka . Wczoraj rozmawiałem z klientem okazało się że od 20 lat leczy się na depresję i bardzo mnie podbudował w cudzysłowie - stary! mówi nie licz na to że wyzdrowiejesz , jak w organiźmie jest czegoś za mało i odstawiasz tabletki to niby skąd ma wziąść braki serotoniny lub noradrenaliny , 2-3 miesiące i deprecha wraca . Ciekawe jakie jest Wasze zdanie można się wyleczyć i funkcjonować bez leków czy już jesteśmy skazani na to do końca zycia pytanie tylko co i w jakiej dawce
  4. Ja jestem po 4 tygodniach na Valdoxanie , dostałem free od mojego lekarza . Jeżeli chodzi o mnie to nie zauważyłem żadnych postępów a nawet lęki mi się odrobinę powiększyły . Lek reguluje sen . W miarę szybko po zużyciu się zasypia . Jest faza głębokiego snu , później nad ranem jest płytki . Nie znam się na tych fazach ale chyba tak jest prawidłowo . Lek jest idealny dla ludzi z depresją mających problemy ze snem . Rano budziłem się sam o jednakowej porze ale mimo wszystko zmęczony i zaraz się włączały lęki oraz inne objawy depresji . Jeżeli chodzi o moją opinię to agomelatyna - tak ale innym antydepresantem z grupy SSRI lub w cięższych zaburzeniach z trójpierścieniowym . Efekty uboczne znikome . Pozdrawiam
  5. 6 dzień - 75mg anafranilu - no i muszę powiedzieć , że jestem mile zaskoczony , z ubocznych to co trochę przeszkadza to senność , miękkie nogi - tak jakbym normalnie maraton przebiegł , lekkie skołowanie , gorsza koncentracja i pamięć ale to wszystko nic w porównaniu z poprzednimi SSRI . Skoro nie jest źle teraz mam nadzieję , że jak już lek się zaaklimatyzuje w organizmie za jakiś tydzień lub dwa - będzie lepiej . Lęki też się zmniejszyły a jak zapewne wiecie to jest największa zmora depresji . Chroniczne zmęczenie też jakieś 50 % mniejsze . Czekam aż lek w 100 % zaskoczy i wrócę do żywych pozdrawiam
  6. Zaczynam od dawki 75 mg . Mam obserwować siebie i zwiększyć w ciągu tygodnia do 150 mg . W zależności od samopoczucia wybrać sobie porę spożywania . Pewnie za jakiś czas dołączę 150 mg do śniadania ale przez pierwszy okres pewnie będę rodzielała dawkę na dwa rano i wieczór . Lekkie otumanienie już mi towarzyszy ale nie jest to bardzo dokuczliwe .... -- 18 mar 2011, 15:39 -- Pytanko do Panów ! Jak jest z libido przy anafranilu , ze względu na silną seretonogiczność mogę wystapić problemy .....
  7. Cześć kochani ! Przeskakuję od dziś na post z anafranilem . Od wczoraj zmiana . Nie było mnie długo bo po prostu , czułem się fatalnie , nie miałem sil nawet cokolwiek skrobnąć do Was ale to nie znaczy , że nie zaglądałem i nie czytałem Waszych postów . Dla zainteresowanych - cymbalta i agomelatyna - dla mnie niewypał , dobrze ,że dostałem po opakowaniu od lekarza . Tzn po Cymbalcie stan bez zmian a skutki uboczne w drugim tygodniu były okropne . Musiałem podpierać ścianę ,żeby dojść do kibelka . Lęk nasilony , wyczerpanie fizyczne codziennie a więc nie wierzcie , że to nowoczesny lek bez skutków ubocznych przy wprowadzeniu . Co do agomelatyny fakt ,że poprawia jakość snu reguluje godziny . Budziłem się o jednej porze i przesypiałem całą noc ale co z tego , że jak zaraz po pobudce włączały się inne stałe objawy - " cześć to ja depresja zaraz cię dopadnę i tak nie wstaniesz z łóżka mimo że się wyspałeś " . Pozdrawiam Was
  8. Witam wszystkich anafrilowiczów ! Po wielu próbach z SSRI (od sierpnia 2010) wskoczyłem od wczoraj na anafranil . Mam nadzieję , że tym razem postawi mnie na nogi bo jeżeli chodzi o SSRI brałem już prawie wszystko . Łatwiej byłoby wymienić to czego jeszcze nie próbowałem czyli escitaloparm , paroksetyna i wenlafaksyna . Za to wszystkie inne SSRI przetrenowane albo z mizernym skutkiem tak jak to było z fluoksetyną ( 20 - 30 % poprawy ) albo kompletna klapa np. z takim niby rewelacyjnym , nowoczesnym lekiem jak cymbalta ( duloksetyna ) czy Valdoxan ( agomelatyna ) . Wczoraj usłyszałem diagnozę , która nie jest dla mnie zaskoczeniem - cięzkie zaburzenie depresyjne lekooporne . A więc kierunek - jeden - leki trójpierścieniowe . Skoro leki tzw. pierwszego rzutu nie pomagają a niektóre , nawet pogarszały mój stan nie pozostaje mi nic innego jak liczyć i wierzyć w Klomipramine .Dla szybszej poprawy i zmniejszenia lęków szczególnie w godzinach rannych mam dodatkowo olanzapinę na wieczór . Cieszę się z jednego z lekarza , z którym jest pełna współpraca zrozumienie i jednakowe zdanie co do leków . Nawet nie musiałem podpowiadać co bym chcial dalej spróbować , po analizach z wypowiedzi np. z naszego forum albo innych opracowań wyrok padł na anafranil . Jakie zdziwienie , wykupując lek w aptece ,że nic nie musiałem placić . Będę starał się wpisać jak mój kaprysny mózg reaguje na ten lek ale mam do Was prośbę , napiszcie proszę czego mogę się spodziewać w najbliższych dniach . Nie boję się skutków ubocznych takich jak : zaparcia , potliwość , kołatanie serca , mdłości itp. to pikuś w porównaniu z tym jak czułem się ostatnio - paralizujący lęk przed wszystkim i wszędzie , wyczerpanie fizyczne bez względu na ilość przespanych godzin , mysli samobójcze każdego dnia , brak motywacji , zakłócone myślenie , koncentracja , pamięć - normalnie jak opóźniony w rozwoju , płytki i przerywany sen , mętlik mysli i nie będę się dalej rozpisywał sami wiecie jak to jest . Będę wdzięczny za Wasze doświadczenia z anafranilem , szczególnie od osób , które przebyły podobną drogę farmakologiczną jak ja , pozdrawiam
  9. Cześć Miko ! Jak tam u Ciebie z esci . Pamiętam , że w jednym czasie zmienialiśmy . U mnie źle - duloksetyna 3 tydzień leki bez zmian , objawy depresji się powiększyły a agomelatyna ( od 10 dni ) jako środek do regulacji dobowej organizmu zadziałała o ironio tak że od 3 dni wybudzam się o 4 i przewracam się z boku na bok do 6-7 nad ranem zmagając się z natrętnymi i czarnymi myślami . Dużo wariantów mi nie zostało i jestem zmuszony już mysleć o czymś innym ,dlatego pytam . Właściwie inne opcje to paroksetyna , escitaloparm , lub fluwoksamina . O trzech dni nie chodzę do pracy - dramat . 0,5 mg benzo też nic nie daje . Już braki mi sił i wiary . Pozdro
  10. Mi się sniło że wyłysiałem i czesałem się grzebieniem a spoglądając w lustro to nie była moja twarz ...
  11. Dave38

    Na co masz ochotę?

    Korba , gdzieś tam pewnie jest i czeka na Ciebie ......
  12. Aniu ! Zastanawiam się ile dać mu jeszcze czasu odczuwam trochę ból wątroby szczególnie nad ranem , sam nie wiem czy to jeszcze efekty uboczne cymbalty czy agomelatyna działa prolękowo a miało być zupełnie odwrotnie .....
  13. Tak tylko że Cymbalta to nieliczny lek , który z SSRI działa dość szybko , czekałem juz na zoloft żeby się rozkręcił , na fluoksetynę , wellbutrin nic nie pomógł a olanzapina mnie tylko otępiła , może gdybym leżała sobie spokojnie w łóżku jakoś bym był spokojniejszy a tu praca , problemy , walka jak tu mieć na to siły jak ja nie mam sił zeby sie ogolić
  14. Dupa , dupa i jeszcze raz dupa - tak wygląda skutecznośc leków w moim przypadku . Wiem co powiecie 14 dni Cymbalty to mało w przypadku SSRI ale ja mam wrażenie , że czuję sie jeszcze gorzej . Agomelatyna mam wrażenie pogłęgi mi lęki a po 5 dniu juz powinno coś zatrybić . Zaczynam myśleć , że jestem w tych 30 % przypadków depresyjnych , którym nic nie pomaga , zostaje powolna wegetacja , wycofanie z życia i chyba czekanie na cud , pozdrawiam
  15. Dave38

    zadajesz pytanie

    śniadanie , tabletka , kawa , papieros . wierzysz w swoje 100 % wyzdrowienie .?
  16. Ja nie , nawet spadek ale wiązało się to z wprowadzeniem innego leku . Chcesz przybrać na wadzę czy zrzucić . Pamiętam ,że po olanzapinie odwiedzałem po drodze każdy fast food .
  17. Pól roku , później w 2007 objawy wróciły ale znowu pomógł zoloft ok 9 m-cy w połączeniu z triticco
  18. Dave38

    zadajesz pytanie

    różnie industrial , gotyk , rock - jestem też starym depechem to tak głównie , a ty ?
  19. Dave38

    zadajesz pytanie

    o dziwo przy depresji dobrze aż za dużo , co nie znaczy że czuję się wypoczęty i wyspany .... z jakiego gatunku to muza ...?
  20. Dave38

    zadajesz pytanie

    nie mam , kiedyś miałem schizę na obrączkę na ramieniu ale mi przeszło , jak zobaczyłem , że wszyscy dookoła mają tatuaże a szczególnie żałosny widok faceta w podkoszulku , który ma braki w uzębieniu ale tatuaż na pół ciała ale u kobiet jak najbardziej - jakoś tak dostojniej to wyglada to twoja fotka jako awatar ?
  21. Dave38

    zadajesz pytanie

    Dziwna sprawa , zawsze byłem zagorzałym przeciwnikiem - na studiach tak póxniej przez 15 lat nie a od pół roku wróciłem , pewnie to za sprawą depresji , ponoć poprawia neuroprzekaźnictwo a ja przez moment jak zapalę jestem troszkę spokojniejszy a ty ?
  22. Dave38

    zadajesz pytanie

    jazda samochodem , którym trzeba było pedałować , pociąg albo tramwaj który pędził z zawrotną szybkością wchodził w zakręty i się przechylał - ale żyje kawa czarna z mlekiem ....?
  23. Dave38

    zadajesz pytanie

    bez jakiś wymyślanek kulinarnych - zupka szczawiowa , sandacz , ryz surówka co Ci się ostatnio śniło ...?
  24. Dave38

    zadajesz pytanie

    obecnie - nic , niska samoocena , wszystko mi we mnie przeszkadza i wszystko bym zmienił ale to pewnie , mój kapryśny mózg mi przekłamuje obraz mojej osoby jak jest Ci źle , jest jakiś skuteczny i wierny sposób na poprawę nastroju ?
×