Skocz do zawartości
Nerwica.com

Rambo123

Użytkownik
  • Postów

    433
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rambo123

  1. W którymś z postów powyżej dałem przykład mego kumpla, który przypłacił takie małżeństwo samobójczą śmiercią. A tu niektórzy żarty sobie z tego robią. Kobieta po kilku latach małżeństwa i urodzeniu dwójki dzieci powróciła do zasad z czasów panieńskich, czyli zaliczania kolejnych gachów!!!
  2. Lekka to ona nie jest skoro doprowadziła mnie do samobójstwa. Nastąpiło to po przejściu na emeryturę. Broniłem się przed pobytem w szpitalu i skończyło się bardzo żle. Pierwsze objawy zauważyłem kilka lat po ślubie, lecz myślałem że wszyscy ludzie mają lepsze i gorsze dni.Ja mam więcej górek jak dołów. Jak jestem w dole to zawsze z jakiegoś powodu. Niekoniecznie ten powód musi być prawdziwy. Po przejściu na emeryturę nastrój leciał mi raptownie w dół a ja mimo wszystko wyjechałem do Anglii sam, gdzie po 3 tygodniach już byłem sobą - czyli w hipomani. Dopiero po dwu latach przyjechałem do Polski gdzie dostałem po 3 miesiącach nic nie robienia straszny dół z próbą. Po następnych 3 miesiącach poszedłem do pracy i pracowałem znowu 4 lata na odpowiedzialnym stanowisku oczywiście w hipo. Przez te lata cierpień jedynym mym lekarstwem była wódka niestety.Pomagała mi przetrwać najgorsze okresy.Teraz nie piję nawet piwa. Myślę że jestem skazany aby do końca życia pracować i robić rzeczy ponad miarę aby wprowadzić się w hipo. Teraz biorę tylko 1 depakinę na dobę i niby jestem zdrowy ale życie wydaje mi się nudne i nieciekawe. Szczególnie teraz jesienią. Jeszcze jedno - niestety ale ta świnia chad zakreśla sinusoidy coraz większe wraz z upływem lat. Dlatego w młodości potrafiłem bez lekarstw z tym żyć. Dziękuję za odpowiedż. Też będę teraz regularnie chodził do lekarza, który stanowczo odradza mi powrotu do pracy.
  3. Ile w tym złośliwości!!!! Naprawdę kochasz Ludzi???
  4. Amon_Rah jak długo zmagasz się z chadem? Mam jeszcze jedno pytanie - zdarzyło się wam że egzystowaliście latami tylko na Depakinie i to jednej tabletce na dobę? Jak często chodzicie do lekarza? Wyznacza wam terminy albo sami idziecie jak kończą się lekarstwa lub następuje pogorszenie? Ciekawi mnie to ponieważ ja robiłem kilkuletnie przerwy podczas których nic nie zażywałem i było wszystko w porządku.
  5. To mój ukorzeniony ananas. Latem zmuszę go do zakwitnięcia i owocowania. Wystarczą do tego 2 jabłka zawinięte razem z nim w woreczek nylonowy na 2 tygodnie. Rośliny uwielbiam. Polecam innym..
  6. Agnieszko jak czytałem te posty to ze śmiechu zapomniałem, że to temat o przeszłości. Na jedno wychodzi. Dyskusja bez sensu. Po co się denerwować???
  7. Na miejscu modów ja bym zamknął temat. Wykazujecie zbytnie zacietrzewienie. Trochę luzu i dystansu w tej dyskusji.Od tego kto ma rację nie zależy kogoś życie!!!!
  8. Ja byłem, dużo pieniędzy straciłem ale było warto. Trzy ładne dziewczyny w ciągu jednej nocy. Marzenie niejednego mężczyzny. Jest popyt to i podaż jest. Nie myślcie że one zaliczają klientów hurtowo jak tirówki. Krąży taki stereotyp. Naprawdę młodziutkie zadbane dziewczyny. Moim zdaniem te przybytki są potrzebne (piszemy w tym temacie a nie rozpętujmy kłótnie z których nic nie wynika).Jestem za ich istnieniem.
  9. Nie rozumię po co te kłótnie. Piszę na kilku forach i panuje tam atmosfera życzliwości. Na to forum wszedłem aby spędzać czas z ludżmi dotkniętymi tą samą chorobą co ja. Mamy się wspierać a nie wykłócać. Za zbyt dużą ilość błędów na innych forach użytkownicy są niestety usuwani po ostrzeżeniach. Mnie też rażą nagminne błędy ortograficzne niektórych forumowiczów. Pozdrawiam.
  10. Ale cisza się zrobiła w temacie. Czyżby żadnemu z chadowców się nie pogorszyło ani poprawiło? U mnie bez zmian.
  11. Kobieta ma zawsze rację. Dlatego robiąc to należy unikać zbytniego rozgłosu. A mężczyżni niestety lubią się TYM chwalić.
  12. Masz całkowicie rację. Dlatego mężczyżni na żonę szukają towaru zbytnio nie zużytego.
  13. Tu się zgodzę z Tobą. Ale walka z takimi stereotypami szczególnie w naszym kraju jeszcze potrwa długo. Nie każdy mężczyzna jest puszczalski.
  14. Ależ tu się piekło rozpętało. Znam małżeństwa w których mąż to tzw. męska dziwka. Niestety szybko się rozpadły. Co do kobiety tzw.szmaty to definicja jest trudna i każdy inaczej to interpretuje. Z punku widzenia mężczyzny najgorsze jest to jeżeli wie o przeszłości dziewczyny i nie może się z tym pogodzić. Lepiej żeby nie wiedział.
  15. Na pewno takiej co tam pracuje lub pracowała nie chciałbym mieć za żonę. Obojętnie co ją do tego zmusiło. Taki jest mój pogląd i mam do tego prawo. Kwestia chodzenia do przybytków - jeżeli chłopak nie potrafi zdobyć żadnej dziewczyny i nie może zaznać tego co jest najpiękniejsze w naszym życiu to powinien z tej szansy skorzystać. Wracając do wątku o jakim piszemy to autor juz teraz ma wątpliwości i cierpi. Ja nie chciałbym być na jego miejscu. Tu nie chodzi tylko o niby kolegów - zawsze może z nią wyjechać. On cierpi ponieważ jest zazdrosny o jej poprzedników. Może to być chorobliwa zazdrość. Dlatego doradzałbym rozstanie. [Dodane po edycji:] KOCHANA LINECZKO - nie nazwałem dziewczyny puszczalską, radzę przeczytać dokładnie ten post. Napisałem gdyby i tzw. w odniesieniu do przeprowadzenia badań bo ostrożności nigdy za dużo.
  16. Rambo123

    "Dom uciechy..."

    Też miałem tego typu kłopoty jeszcze przed studiami. Nawet koledzy z szkoły średniej zauważali że dziewczyny próbują mnie poderwać. I to jedne z najładniejszych. Niestety wrodzona nieśmiałość (tak mi się wtedy wydawało) nie pozwalała mi skorzystać z okazji. Smutne i prawdziwe - dopiero jak poznałem alkohol sytuacja diametralnie się zmieniła. Po wypiciu stawałem się duszą towarzystwa i na brak dziewczyn nie mogłem narzekać. W miarę upływu lat jakoś straciłem tę niby wrodzoną nieśmiałość. Niekiedy jednak dopada mnie ONA. Niestety kobiety uwielbiają facetów z dobrym bajerem. Pomijam to że i przystojnych.
  17. Przyłączam się do sugestii. Gdyby jeszcze spuścił z tonu to byłoby już całkiem dobrze. Co do obrażania to proponuję przejrzeć wcześniejsze posty. Do niektórych niestety nie dociera że na dany temat można mieć różne poglądy.
  18. TAO - popisałeś się. Chłopie pisz na temat czyli doradż autorowi tego tematu w jego sprawie a nie obrażaj innych. Każdy może w ten sposób pisać ale mało jest mężczyzn którzy zdecydowali by się się na założenie rodziny z dziewczyną o takiej przeszłości. Nawet jak dziewczyna zostanie aniołem to chłopak będzie cierpiał. Już teraz cierpi. Mógłbym Cię obrazić tak jak Ty obrażasz powyżej innych , ale nawet na to nie zasługujesz. Po prostu nie potrafisz prowadzić dyskusji bez obrażania innych. A argumenty na które się powołujesz mnie śmieszą.
  19. Rambo123

    "Dom uciechy..."

    Niektórym facetom nigdy nie będzie dane przespać się z ładną laską. To dla nich jedyne ale drogie wyjście. Życie niestety jest niesprawiedliwe.
  20. Rambo123

    "Dom uciechy..."

    Co ma zrobić facet o silnym popędzie płciowym, brzydal i do tego jeszcze nieśmiały? Ma pozostać przy własnej ręce? Zdrowiej z dziwką niż z ręką.
  21. _Pete_ - świetna riposta. GRATULACJE. Lepszej bym nie napisał.
  22. Rambo123

    "Dom uciechy..."

    W agencji towarzyskiej podczas wybierania ubrane były tylko w strój kąpielowy, który nie różnił je od zwykłych dziewczyn. [Dodane po edycji:] Maksinek - spróbuj.
×