IceMan

No dobra - skupmy się na problemie - jakieś propozycje? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 3:29 pm ] ...nie widzę żadnych...

Tu się podpisuję obiema rękami...

Tygryska wielkie wielkie gratulacje Dino może tych ataków będzie coraz mniej - a może już tak jest...

Nie dostanie się... to właśnie Twilight.

Dziękuję przytulam

Czy mogę to przytulankowe trio zmienić w kwartet?

Aż tak straszny był cały dzień? Dino to taki parszywy dzień sprzyjający wszelkim lękom Atkaa kopę lat! Wieki Cię nie było... wpadasz na forum przejazdem czy na dłużej? Miło cię tu widzieć

Dzięki za info :] pomyślimy pomyślimy (na razie korzystam z użyczonego worka więc nie marudzę a jak będę miał możliwość to pomyślę o takim o jakim piszesz Tomek, na razie pompeczkami się zadowolę )

Moim zdaniem ściana to idiotyzm. Tu chyba porządny worek wystarczy prawda?

W Miami odbyło się spotkanie milionerów. Oczywiście zjechał się tam tłum dziennikarzy. Pewna dziennikarka zapytała jednego z członków spotkania: - Jak został pan milionerem? - Byłem miliarderem i poznałem swoją obecną żonę :)

Czy my w Ciebie uwierzymy to ma małe znaczenie - liczy się przede wszystkim TWOJA WIARA ale i tak osobiście w ciebie wierzę bo znam ten etap i te kroki - po prostu będziesz powoli i konsekwentnie brnąć do przodu. Nie zatrzymuj się a się uda!

No to jest wreszcie solidna męska decyzja. GRATULACJE!!! I nawet nie próbuj zmienić podejścia.

...sorry że się wtrącę... Oni po prostu wyczuli że jesteś w potrzasku. Dlatego tak się zachowywali. Wiedzieli że jesteś bez wyjścia. Sposobem było to wyjście sobie utorować... (wiem że łatwo gadać ale tak niestety jest)

Dzień się zaczął szaro, beznadziejnie, ziiiimno, a potem zrobiło się kolorowo, miło i cieplutko. Podziękowania dla pewnej Pani za to

Myślę że tu uniesienia potrzebne nie są... Darek dojdzie do swego Darek widzisz jak się Panie o Ciebie tu zabijają?

Dzień był szary i nudny ale poszedłem do kumpla i powyżywałem się na worku... od razu lepiej

vampirek82 przytulam... a co się stało?

Chodziłeś do logopedy i to pomogło. Może z jąkaniem jest tak jak z nerwicą - zdarzają się nawroty. I może musisz taki nawrót wyleczyć.

Taki sobie zwykły dzień, za oknem odcienie szarości, no taki typowy pierwszy września.... ufff jak dobrze że to nie ja dzisiaj mam rozpoczęcie roku. Ale atmosfera zbiorowego przygnębienia wisi w powietrzu

To podnieś te gacie... Widzę że zastosowałeś starą parszywą metodę - układanka z niepasujących do siebie puzzli. To teraz wytłumaczę jak jest bo ktoś tu albo jest idiotą albo takiego udaje: Nie miałem 100% pewności co do moderatora Twilight stąd moje podkreślone w PW "jeżeli". (zacytowane przez Twilighta)... i tego nie zmieniałem do momentu, gdy napisałem: Bo teraz nie mam co do ciebie wątpliwości - ode mnie teraz już oficjalnie też THUMB DOWN szukasz dziury w całym i chcesz mnie zmieszać z błotem... po prostu DNO co do: pewien pan nie potrafi odróżnić oskarżenia od informacji

Admin zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach (pisałeś coś kiedyś o niedźwiedziach ) Dziewczyna niczego niewinna i nie ma z tym nic wspólnego... pomidorowej? Eee... takich zarzutów mi nie wrzucaj bo się z Ciebie nie śmieję. Tylko tak to z tą moderacją wygląda. Ta łajba bez jakiejkolwiek (nawet kiepskiej) moderacji poszłaby na dno.

Tanie prowokacje? Ptaszki i pszczółki ty dodałeś ... a kogucik to do ciebie pasuje idealnie - wścieka się, robi dużo hałasu... i tyle z tego. Z niczego się nie wycofywałem. Ty tylko w swoich oczach mnie przestawiasz z miejsca na miejsce. Po prostu sam się miotasz i mi to zaczynasz zarzucać. Ani na chwilę się nie wycofałem - po ostatnich postach wręcz przeciwnie - wcześniej miałem wątpliwości ale jednak dobrze kilka osób na początku tematu napisało... bo teraz to dopiero klasę pokazałeś... [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:34 pm ] No to teraz zbiorowa rezygnacja zobaczymy co się stanie z forum

Twilight przestań się zachowywać jak wściekły kogut którego pieprzem podkarmili. Bo to śmieszne zaczyna być. Widzę że zacząłeś cytować moje PW. Brawo. Zacytowałeś to czego nie chciałem Ci nawtykać oficjalnie na forum, więc sobie sam nawtykałeś Coś cytowałem, coś odpisywałem ale skasowałem bo już orientację tracę. Ty wiesz chociaż o co ci chodzi? W takim razie proszę Atruchę o opublikowanie statystyk pracy moderatorów. Dodam, że cały sierpień pracowałem i praktycznie cały czas jaki pozostawał mi na kompa schodził na forum. Może i niewiele zrobiłem bo i tego czasu mało było. Ale to już co Twilight napisał to było poniżej pasa. Dobrze że Amy Lee mu nie podpadła bo by też się okazało że się obija i nic nie robi. Nie zmieniłem swojego zachowania w żaden sposób od kiedy zostałem moderatorem. Ty też. Tylko są różne rodzaje zachowań mniej lub bardziej odpowiadające przeciętnemu użytkownikowi. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:24 pm ] Widzę że brud z siebie próbujesz zrzucić na funkcyjnych. Mało zręcznie, mało zgrabnie. Tak po prostu żałośnie.

Może przede wszystkim chodzi o skupianie się na temacie - po prostu za dużo o tym jąkaniu myślisz i wtedy to w sobie nakręcasz. Nie jest tak że dostajesz w pewnym momencie stresu żeby się przypadkiem nie zająknąć? Może i swego rodzaju ignorowanie tego by pomogło - tak samo jak z czerwienieniem się i innymi uporczywymi objawami.