
IceMan
Użytkownik-
Postów
4 790 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez IceMan
-
Zabawy ora.... hmmm... Irminka?
-
Niekonwencjonalne metody leczenia nerwicy lękowej
IceMan odpowiedział(a) na drań temat w Medycyna niekonwencjonalna
Jestem uzależniony-od-muzyki. Muzykoterapia to świetna rzecz i działa, bo muzyka wpływa na nastrój. Właśnie od tego nastroju i tego jak chcę go zmienić słucham na zmianę naprawdę wielu gatunków muzyki. Bo praktycznie każdy utwór jakiś tam nastrój wywołuje i/lub go zmienia. Nie chcę się rozpisywać co jak na mnie działa, ale ogólnie wszystko działa bardzo skutecznie -
jak kogoś mdli to niech idzie do kibla i się wyrzyga. Proste. A takie głaskanie i pocieszanie wielu osobom jest potrzebne bo daje wiarę w wyleczenie, a potem już pozostaje tylko leczenie, bo chęć wyzdrowienia już jest. Wiem to po sobie i widzę po wielu innych osobach. Kropa
-
Już prawie poradziłam sobie z nerwicą w krótkim czasie
IceMan odpowiedział(a) na edyta26 temat w Kroki do wolności
... i postępy. Cieszę się też z tego. Pozdrówka -
Ja byłem takim ponurakiem... to kwestia podświadomego 'duszenia' radości w sobie. W pewnym momencie zacząłem się śmiać, nie wstydzić się śmiechu i radości. I jaki skutek? W szkole na lekcjach jak dzieje się coś śmiesznego to łapię się na tym że śmieję się najgłośniej i ostatni przestaję - ja tego śmiechu powstrzymać nie mogę. Rozbisurmaniłem się . Albo jak czytam niektóre posty na tym forum - śmieję się do monitora, a w domu mnie za nienormalnego uważają. I mają rację, a ja takie opinie mam w d...... Dobrze mi jest jak jest. Z początku trzeba ten śmiech wymuszać, a skończy się na odruchu bezwarunkowym i mimowolnych skurczach mięśni policzkowych
-
Ania, Nitka - mam bardzo podobny albo nawet ten sam problem z ludźmi - boję się że ktoś mnie wyśmieje, obgada itp. to na tym polega... ale - problemom i emocjom trzeba wychodzić naprzeciw - na razie na smyczy trzyma mnie w domu zbliżająca się wielkimi krokami maturka, ale w czerwcu biorę się za siebie. A wy?
-
Wasze pytania |depresja|, czyli '' CO ZROBIć?''
IceMan odpowiedział(a) na anita27 temat w Depresja i CHAD
Agathy, Sam fakt istnienia nerwicy musisz w sobie zaakceptować. Myśl pozytywnie, jeśli masz lęk to masz - jest, ale zaraz sobie pójdzie. Nie myśl o lękach bo wtedy przywołujesz je jak złe duchy. I nadzieja, wiara są tutaj bardzo ważne. Też zdaję w tym roku maturę. Ale nie można się tym łamać. To tylko 2 miesiące, wykorzystaj je dobrze aby dobrze wypaść na maturce. A potem czerwiec i dłuuugie wolne o tym myśl. A tak w ogóle to zajrzyj tutaj: http://www.forum.nerwica.com/co-bardzo-optymistycznego-vt6238.html Mam nadzieję że posty w tym temacie odbierzesz jak najbardziej pozytywnie, mnie to wczoraj podbudowało. Pozdrawiam! -
Czy płacz oczyszcza duszę i przynosi ukojenie?
IceMan odpowiedział(a) na BEHEMOT temat w Depresja i CHAD
Do wszystkich: Jedno zauważyłem - jeśli człowiek jest przewrażliwiony, to stara się to w sobie zwalczyć i nie zauważa, kiedy się przenosi na drugą stronę - zupełny brak wrażliwości. No i działa to w obie strony. Ważne, aby nie zdusić swoich uczuć. Najlepszy jest złoty środek - aby czuć, ale móc opanowywać swoje uczucia. Wrażliwość taka jak u Gusi jest dobrą i cenną rzeczą, ale może być przez ludzi różnie odbierana - szczególnie przez tych chamskich, którzy wyśmieją czyjeś uczucia. Dlatego piszę o tym złotym środku. -
Nitka Ja też mam ochotę na sesję zdjęciową Atkaa za brak słów... dziękuję ...i jeszcze raz moje życzenia : http://piotrekshadow.webpark.pl/zyczenia.htm
-
Gusia - trafiłaś w dziesiątkę - świetna piosenka - a DA - mimo że siostrzyczki to klimaty inne ;p A to coś ode mnie na 14.02 Do tych dla których dzisiaj jest coś więcej niż dzień świra Roxette - Listen to your heart tekst piosenki: I know there's something in the wake of your smile. I get a notion from the look in your eyes, yea. You've built a love but that love falls apart. Your little piece of heaven turns too dark. Chorus: Listen to your heart when he's calling for you. Listen to your heart there's nothing else you can do. I don't know where you're going and I don't know why, but listen to your heart before you tell him goodbye. Sometimes you wonder if this fight is worthwhile. The precious moments are all lost in the tide, yea. They're swept away and nothing is what is seems, the feeling of belonging to your dreams. Chorus ... And there are voices that want to be heard. So much to mention but you can't find the words. The scent of magic, the beauty that's been when love was wilder than the wind. Chorus ...
-
Najlepszego najlepszego kochane świruski
-
no i ja też się do życzeń dokładam
-
świetnie wyszłaś I fotka extra... te kolory - Photoshop?
-
Już prawie poradziłam sobie z nerwicą w krótkim czasie
IceMan odpowiedział(a) na edyta26 temat w Kroki do wolności
I tak mogło być. Bo wiara czyni cuda! Więcej pomaga jeśli wierzysz że będziesz zdrowa niż to że bierzesz leki -
Witam w zaciszu znerwicowanych, zdołowanych i zagubionych duszyczek... tu jest naprawdę fajnie, świetnie, że jesteś. Wsparcia tu znajdziesz wiele, zapewniam. Pozdrawiam!
-
Witam w zaciszu znerwicowanych, zdołowanych i zagubionych duszyczek... tu jest naprawdę fajnie, świetnie, że jesteś. Pozdrawiam! Mu Online... hmmm... no jakbym to skądś znał (lvl 50 i serv padł ) Szybkie bryki... wspólne zainteresowania Piękne dziewczyny, no, człowieku, się rozumiemy dobrze Pozdrawiam
-
Witam w zaciszu znerwicowanych, zdołowanych i zagubionych duszyczek... tu jest naprawdę fajnie, świetnie, że jesteś. Pozdrawiam!
-
Szanuję Papieża... ale co ten post ma do tego forum? Naprawdę wyrwany z kontekstu...
-
Nerwica a drżenie mięśni,trzęsienie kończyn,tiki,perestezje.
IceMan odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
oooo... powieki też mi czasem drgają... ale czym jest to akurat spowodowane? -
no widzę że Atkaa, Ania i cała reszta... gdzieś wybyli . Jak chcesz to do mnie się przysiądź. Pogadamy trochę. Pytałem w innym poście, a chyba nie przeczytałaś i nie odpisałaś, czy to twoje foto w avatarze? I co tam u Ciebie słychać, co ciekawego napiszesz?? [ Dodano: Wto Lut 13, 2007 9:17 pm ] Sotom, też się dołącz... czemu nie??? A w ogóle czemu wy się pytacie o pozwolenie!? Jak macie ochotę pisać to piszcie i już! [ Dodano: Wto Lut 13, 2007 10:28 pm ] nie piszecie coś... taki straszny jestem??
-
NIECH ŻYJE NIECH ŻYJE!!!! Też jestem tu jak ryba w wodzie...
-
może to dla Ciebie próba... z tymi obcymi ludźmi. A co do leków... bez obaw - już ich (lekarzy, pielęgniarek) to zmartwienie żeby było Ci jak najlepiej.
-
ja? samego Freddiego Mercurego... jego się nie da zastąpić w 100% ...ale myślę że Depp jest spoko i sobie poradzi z rolą
-
Ja zawaliłem swoje ostatnie w życiu ferie z kretesem i nawołuję wszystkich, żeby nie powtórzyli tego co ja. Trzeba żyć, cieszyć się tym życiem i zwykłymi codziennymi radościami. A żeby mieć powód do radości to trzeba do tych ludzi wychodzić. Spotkania, łyżwy, kręgle, bilard, narty, cokolwiek - teraz paplam co przyjdzie do głowy. Nie warto marnować ferii dla nerwicy czy depresji, bo nie są tego godne. Pozdrawiam!
-
Dobra, tej bardziej popularnej okazji nie mam z kim świętować. A świr ze mnie niezły prawda ?? To poświętujemy jutro