Sean1

te '3 osoby' mogą sprawić, że jeszcze bardziej ześwirujesz. idź do psychiatry, bo możesz mieć nerwicę natręctw.

częściej niż przy zamkniętym przy tzw. lufciku śpię woda w wannie lodowata czy super gorąca?

eee... bo ludzie to prawdziwe świnie czy boisz się, że przez swój brak motywacji nic nie osiągniesz w życiu?

hmmm... może po prostu boisz się odrzucenia i może masz poczucie winy, że angażując się łamiesz ten dystans dzięki, któremu czułeś, że nie musisz nawiązywać głębszych relacji i było ci z tym dobrze... a przełamujesz jednak tę barierę, zmieniasz to, myślisz czy dobrze, że to zrobiłeś, przecież możesz zostać nagle odrzucony, a wcale nie musiałeś się w to pchać.

to przypomina trochę jakieś adhd. ale nie wiem, ja się nie znam, najlepiej wybierz się do psychiatry. dziwaczne to jest, rozumiem, że to nie są odruchy bezwarunkowe, tylko "nie możesz się powstrzymac"?

czasami lubisz ciszę czy może jej nie znosisz?

http://www.youtube.com/watch?v=MTz0bPHqD-U jedyna piosenka Vadera jaką lubię

nie

niech będzie chomik. mały słitaśny pies czy wielkie, obszerne, sympatyczne psisko?

Co wy z tym Buddą ostatnio i z wisiorkiem? Jest jakiś temat w koszu, ale czytałem go i to nijaki spam.

figi są bardziej seksi dramat czy komedia?

coś mało aktywne te nocne darki... dziś pewnie też wszyscy śpią już.

brokenwing Papa Roach jest zajebiste, heh... mój dzisiejszy dzień upłynął głównie pod nutą takich kapeli jak The offspring, sum 41, blink 182, green day, rise against i ww papa roach, czyli punk rockowe klimaty.

Mało kto na tym forum zrozumiałby w ogóle moje zaburzenie, a co dopiero "druga połówka' całkiem zdrowa i pełna życia...

arbuz być super w kontaktach z płcią przeciwną czy być zajebiście charyzmatycznym przy publicznym występowaniu?

Jakich związkach...

Znowu mam zjebany humor, już jasnej kurwy dostaje

Mój stan jednym słowem: mega wkurw

sporo rzeczy (mam wysoką samoocenę, szkoda tylko, że mało mi to w praktyce daje) czy masz w sobie myśli do których przed nikim byś się nie przyznał/ła?

nie wiem, nie znam się na tym :) wierzysz w duchy?

jak cholera uważasz, że umiesz gotować?

ssę. Jesteś alergikiem/alergiczką?

Chiny - zaburzenia odżywiania

a co ja mam powiedzieć? MOCca mi też w po głowie łaziły takie "szatańskie" nazwy

sobie. odczuwasz często samotność? edit: bardziej źle niż dobrze, pyt. jw.