Matt FX

Przez dwa tygodnie łagodnie wprowadzałem 75tkę. Od poniedziałku jestem na 75. Czyli już 15 dzień anafranilu.

Nie wyrabiam od tego zasranego leku. Nie mogę kur** mam taką nadwrażliwość na bodźce wzrokowe i słuchowe że idzie oszaleć!!! Dodać jeszcze te myśli samobójcze to koniec jest! Nie wyrabiam!

2 tygodnie, dziś zacząłem 75tkę.

U mnie straszna jazda. Myśli samobójcze w natężeniu! Jakbym nie mógł wytrzymać swojego życia! Ludzie pomóżcie! Powiedzcie że ten lek naprawdę pomaga na te "złe" myśli!

Zażywałem w dawce 15mg. Brałem od 1 maja. Nie zaskoczył, pomógł na lęki ale nie na depresję która nastąpiła.

obecnie jadę tak - jeszcze dwa dni odstawiam lexapro (po pół tabletki) A Anafranil wrzucam tak: 10-10-25 Plusy - nieźle wchodzi, nie ma skutków ubocznych - zobaczymy jak wezmę 75tkę Minusy - zwiększone lęki, depresja, myśli samobójcze natężone, poczucie beznadziei, Matrix, zmęczenie fizyczne nie wiem po czym ale jutro będzie pierwszy tydzień jak łykam ten lek także powinno być niedługo lepiej mam nadzieję bo tracę nadzieję

U mnie zwiększone lęki strasznie....

Ja dzisiaj odczuwam totalną pustke. Dno dna, depresja nasiliła się do tego stopnia że nie widzę sensu dalej żyć. Myśli samobójcze nie dają mi spokoju ani na sekundę. Zamierzam znów iść do szpitala psychiatrycznego bo nie wiem czy wytrzymam

Zenonek No nie biorę jeszcze całej dawki leku także poprawa może nastąpić szybciej (mam nadzieję). Jutro do pracy na 8h i jak ja to wytrzymam

Czuje coraz większe zmęczenie życiem (taki mocno depresyjny jakiś motyw). Najchętniej to bym leżał i spał...

Zaczynam od 10+10+25 i mam straszne myśli. Póki co schodzę z Lexapro także nie wiem sam co jest "five".

Tzn tak właśnie się czuję - otumaniony jakby - łapy mi się trzęsą itd i myśli i ten matrix... Wczoraj w pracy ledwo wysiedziałem 8h

Trzepie mnie strasznie dziś. Mam oczy jak u ćpuna jestem taki mega wystraszony plus te myśli które mam to masakra i jakiś taki napęd... Czy to przez Anafranil?

Zenonek Dlatego zmieniam terapie na CBT! O elektroszokach póki co nie myślę

Nie jest żle. Nie powiem. Schodzę z jednego, wchodzę w drugie. Głupie myśli są i natręty samobójcze ale tragedii nie ma. Dziś byłem w pracy i było nawet OK (oczywiście tabsa benzo poszła). Jutro 8h tyry. Żebym dał radę...

Też stwierdziłem że to dobra opcja dla ludzi lekoopornych i tych z ciężkimi depresjami czy nerwicami. Na pewno nie zaszkodzi (bo co już może bardziej zaszkodzić) ale nie wiadomo właśnie jak z tą pamięcią jest... I czy mózgu nie rypnie przypadkiem. Zenonek A propo terapii - psychodynamiczna i analiza gówno dają, wiem po sobie, chodzę coraz bardziej nakręcony żeby coś odjebać i baba z którą mam terapię mnie tylko wkurwia i żre kasę. Ostatnio wchodzę i powiedziała że dlaczego kurtki nie wieszam na wieszak w korytarzu - ja mówię że się spieszyłem tu na sejsę itd, no to poszedłem, powiesiłem tą jebaną kurtkę a ta od razu że zaznaczam swoją obecność przedmiotami itp wywody. Zajebiste po prostu super ALE JAK MA MI TO POMÓC?!

Narazie zrobiłem tak: -odstawiam lexapro czyli pół tabsy, wczoraj i dziś -z tego faktu że późno wstałem (ok 12.00) wziąłem 10tke Anafranilu, nie było żle jak byłem na mieście musiałem wspomóc się jednak benzo bo miałem straszną natrętną myśl "po co patrzysz? wydłub sobie oczy, zabij się" -teraz wieczorem zarzucę tabse 25tke a jutro schemat taki: -pół tabsy lexapro, 10mg Anafranilu -południe lub po 10 mg Anafranilu -wieczorem 25mg anafranilu Z anafranilem tym systemem mam zwiększyć sobie do 75tki Lexapro mam odstawiać po pół tabsy przez cztery dni (czyli jeszcze dwa dni pół tabsy), i ćwierć tabsy przez 4 następne. Stan dziwny. Lekko zmieszany, natręty są że świat jest do dupy ale jakoś mam na to wyrąbane wyjątkowo. Mam nadzieję że Anafranil okażę się "tym" lekiem! [Dodane po edycji:] Jeżeli mam być szczery przez jakąś godzinę czułem się po prostu SUPER!!!

Niestety nie jest za darmo. Byłem w aptece i kosztuje gdzieś z 7 zł (10tka) a 25tka to nie wiem nawet ile.

Ok! Dziś zamierzam dopiero kupić ten lek bo wczoraj nie miałem w ogóle kasy. Schodzę z Escitalopramu systemem: 0,5 tabletki 4 dni 0,25 tabletki 4 dni Z kolei Anafranil mam zacząć jakiś systemem: 10-10-25 10-25-25 3X25 albo jakoś tak nie wiem 1-0-2 Nie kumam nic z tych bazgrół lekarskich

Zenonek Zaczynam od 10tki, dawka docelowa to 75. Najpierw muszę zejść z Lexapro.

Nie, bardziej nerwico - deprechę że nie ogarniam co się dzieje na zewnątrz (za dużo wszystkiego - bodżców itd) do tego natrętne myśli suicoidalne.

Mam nadzieję że trafiony ten lek będzie bo poprzednie nie dawały rady. Brałem już Seroxat, Cital, Welafax, Escitalopram (5 miesięcy) i kij!

Nerwica lękowa i stany depresyjne. Natrętne myśli samobójcze. O tym że nie udźwignę świata itd.

Witam! Dołączam do ekipy która łyka ten lek czyli do Was. Zaczynam od jutra i w międzyczasie będę schodził z Lexapro który brałem 5 miechów i nic mi nie dał za bardzo.

Dziś byłem u lekarza. Zmiana na Anafranil.