depresyjny86

A jak myślicie czy jest możliwe życie bez seksu?

A jaką kare dostali Ci co są winni śmierci Ani?

Tak to prawda,ja sam wiele razy zwątpiłem,bo nigdy nie odczułem Jego pomocy. Teraz staram się wierzyć,bo myśle że ktoś musi tym światem rządzić.. Będe się modlil....wierze że mnie wysłucha tym razem...

Życzę Ci żebyś takie podejście miał zawsze

Jeżeli ma dojść do jakichś zmian to tylko w spokojnej rozmowie....

ludzie uspokójcie się i rozmawiajcie spokojnie....bez kłótni please... I bez wzajemnych ciągłych oskarżeń......

Ja też prosze o calość.

POROZMAWIAJMY SPOKOJNIE!!!!!!Tylko spokojna rozmowa jest w stanie rozwiązać problem,spór

no właśnie porozmawiajmy spokojnie

Może mi ktośwreszcie powiedzieć co siędzieje na tym forum bo ostatnio panuje dosyć chora atmosfera.Myślę,że muysimy porozmawiać z moderatorami i wyjaśnić cały ten spór.Bo najważniejsze jest dobro forum

'Na początku, serdecznie proszę administratorów o nie zamykanie tego tematu - problem jaki jest, każdy widzi i nie da sie dłużej udawać, że go nie ma. Temat zakładam w porozumieniu z wieloma uzytkownikami forum um, którzy chcą wyrazić swoje opinię o tym, co sie tu ostatnio wyrabia i nie chcą byc ''kneblowani''. Myślę, że tylko ogólno-forumowa, spokojna i dojrzała dyskusja może pomóc...

Twilight zniknął bo- rozrabial,nie umiał pogodzić się chyba z tym że moderatorem przestał być i zaczął wojne z innymi moderami,zresztą bez powodu bo akurat pozostali modzi mieli racje.Chyba tak to było.W dodatku przeczytajcie temat "Grożby" na portal oraz forum nerwica. Zgadnijcie kto pisał do atruchy bo ja wątpliwości nie mam.

Po1.Twilight,ssomen-przesadziłeś,nie nazywaj tak porządnych moderatorów Po2.Sam jesteś sobie winien że jesteś tak traktowany przez moderatorów.

Po1.Nie jest łatwo żyć samemu Po2.Autorka nie napisała żę szuka byle kogo,tylko napisała ze szuka takiego człowieka który będzie dla niej odpowiedni,z którym będzie szczęśliwa.

Hmmm sam tego nie wiem gdzie można poznać swojego życiowego partnera.... nervika...znajdziesz sobie kogoś,zobaczysz....a złego myślenia na temat ludzi mających nerwice nie zmienisz....ale są jeszcze na tym świecie osoby mądre które wiedzą że my chorzy na nerwice jesteśmy normalnymi ludżmi. Spotkasz jeszcze miłość na swojej drodze.

Cześć Atkaa!!!!!!!!! Dawno Cie nie było,fajnie,że wpadłaś!!!!!!!! Mam nadzieje,że będziesz częściej wpadać na forum Pozdrawiam Cię baaardzo serdecznie Ewik22-jutro będzie lepszy dzień,napewno lepszy niz dzisiejszy Ja prawie cały dzień się uczyłem,teraz skończyłem...no i nadal podtrzymuje to,że jestem fajnym gościem

Dzisiejszy dzień jest taki szary i ponury,chce mi się spać....ale niestety musze się uczyć na egzamin...

Droga Goplaneczko!!!! Z okazji Twoich urodzin życzę Ci z całego serca żebyś była zdrowa,radosna,tego żeby Twoje życie było pełne milości i szczęścia. Życzy Darek

Napewno kiedyś powtórka poleci...sam też nie widziałem

Robie to dla siebie. Wiem ...dziękuje Wam wszystkim za to że mnie wspieracie.Jesteście kochani,jesteście wspaniałymi przyjaciółmi . Dziękuje za kopniaka

Nie zmieniam się zdnia na dzień.Po prostu zaczynam od uświadamiania sobie że jestem cool ,troszeczke zaakceptowałem siebie,ale do pełnej akceptacji mi duuuuużo brakuje.Wiem,że jeszcze duuuużo pracy przede mną ale wierze w to i czuje że wygram i zaakceptuje siebie całkowicie . Jestem FAJNYM GOŚCIEM

Kurcze boje się że mam wylew.Jadłem sobie loda i przez przypadek kawałek patyczka od tego loda połknąłem...wleciał mi pewnie do żołądka.....zaraz potem poczułem olbrzymi ostry ból w głowie.Teraz jakoś tak dziwnie się czuje

Dokladnie tak.

No w końcu jakąś decyzje podjąć musialem..Nie moge wiecznie uważać że jestem debilem,musze powoli zacząć siebie akceptować!!!!!NO I ZACZYNAM!!!!!!!!!!!!!JESTEM FAJNY GOŚĆ

Postanowione.Zmieniam się definitywnie.Chrzanie przeszłość,nie moze ona psuć mi życia,JESTEM FAJNYM GOŚCIEM który ma troche pecha w życiu...mam nadzieje że kiedyś będe szczęśliwy....i nie jestem żadnym debilem i idiotą,mylilem się co do siebie.WRESZCIE ZACZYNAM WALKE!!!!!!!!!!!!! Drogie Panie,nie zabijajcie sie .Wszystkie chcecie mi pomoc,jesteście kochane