Skocz do zawartości
Nerwica.com

L.E.

Użytkownik
  • Postów

    3 818
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez L.E.

  1. Jak w temacie Czy ma ktoś jakieś pomysły odnośnie miejsca i terminu kolejnego zlotu?
  2. L.E.

    Co teraz robisz?

    Mi urwał i nadal jej szukam
  3. nieboszczyk, to nie jest takie proste. Choćby dlatego, że ja się zawsze mocno ukrywałam i większość ludzi wokół mnie nawet nie wiedziało, że jest ze mną coś nie tak.
  4. L.E.

    Co teraz robisz?

    My dzisiaj obejrzeliśmy "Pozwól mi wejść". Depresja straszna i momentami mało się działo, ale mi się meeeeega podobał. Z kolei mój facet skomentował go jedynie: "Moja dupa jest stale na miejscu" Jakby ktoś nie znał, to pochodzi od wyrażenia: "No dupy to nie urywa", wyrażającego lekką dezaprobatę
  5. marcus26, niewątpliwe zalety Twojej narzeczonej tak na prawdę o niczym nie wyrokują. Może być najidealniejsza na świecie, ale jeśli nie będzie między wami odpowiedniej ilości uczucia nic z tego nie będzie. Więc pytanie: czy boisz się, bo to poważna decyzja (a Ty jesteś naciskany) czy boisz się, bo nie wiesz, co czujesz?
  6. martinka34, jeśli zachowała się w taki sposób to pewnie i tak byś się z nią nie dogadała i terapia by dużo nie dała. Poszukaj jakiegoś innego terapeuty i się nią nie przejmuj. Nie może/nie chce Ci pomóc, to nie.
  7. Candy14, niby tak, ale ja nie jestem czasem pewna, czy coś jest moją wadą czy zaburzeniem...
  8. nieboszczyk, cytując za wikipedią... I ponownie pytam: po co powtarzasz na swój temat takie brednie? http://pl.wikipedia.org/wiki/Niepe%C5%82nosprawno%C5%9B%C4%87_intelektualna Jakbyś się uparł to byś się pod lekki może i podciągnął, ale też tak na siłę. Nie pasujesz mi do żadnego z tych opisów.
  9. Ja mam jeszcze 50 zaległych z wczoraj:-(
  10. Oczywiście, że jest różnica. Ale po prostu nie wiem, czy już jest tak, jak powinno być, czy może być lepiej...
  11. L.E.

    Jaki linux ?

    Pasman, z tego co wiem Ubuntu najprościej zainstalować. Reszty ja bym się bała i nie umiała ruszyć. Jest nawet taki dowcip:
  12. Ja mam studencką dietę cud - pustą lodówkę Może jakiegoś kurczaka na obiad upoluję i na parze zrobię
  13. Czyli od wczoraj było 100? Czyli muszę jeszcze 80 nadrobić?
  14. Moje pytanie kieruję przede wszystkim do Pani ekspert i osób, które są już zupełnie lub prawie wyleczone. Zostało mi już kilka tygodni do końca terapii (ale tego faktu nie chcę tu za dużo omawiać). Problem jest w tym, że nie umiem stwierdzić, czy jestem zdrowa czy nie. Pierwsze objawy zaczęły mi się pojawiać w wieku kilku lat i teraz 20 lat później nie wiem do końca, co jest zdrowe a co nie? Sytuacja wygląda tak, że jestem obecnie w stanie poradzić sobie z każdym objawem, lękiem czy obniżonym nastrojem, kompulsje i obsesje w śladowych ilościach się gdzieś tam przewijają, ale nie są jakieś bolesne czy męczące. Z drugiej strony te objawy stale są. Jestem w stanie normalnie funkcjonować, ale w stanie maksimum objawów też byłam, więc nie jest to wyznacznik. Sama więc nie wiem, jak to jest. Jak wy myślicie?
  15. linka, ja już jestem prawie zdrowa i powinnam być samicą alfa, a nie popychadłem jakim jestem
  16. L.E.

    Islam, muzułmanie

    intel, wyjątek nie potwierdza reguły. Pomyśl, co by było, jakbyśmy oceniali wszystkich chrześcijan na podstawie bredni kilku księży?
  17. Pytanie, po co powtarzasz to za nimi, jak wiesz, że nie mieli racji?
  18. A Ty bezmyślnie za nimi powtarzasz. To przecież tylko ludzie, mogli się pomylić. I się pomylili.
  19. nieboszczyk, jesteś dość inteligentny, żeby wiedzieć, że to nie jest prawda
  20. nieboszczyk, po cholerę idealizujesz coś, co idealne nie jest? Zdrowi ludzie też mogą być zamknięci w sobie, mrukliwi, nielubiani. Poza tym, muszę zapytać: przez pryzmat jakiej (konkretnie) choroby Ty na siebie patrzysz?
  21. nieboszczyk, więc po co piszesz coś, co nie jest Twoją opinią?
  22. Mrs.Hyde, waga to taki problem zastępczy. Ja tak miałam, że myślałam, że jak schudnę to moje problemy się same rozwiążą, a ja poczuje się atrakcyjniejsza. Schudłam... i dupa Moje poczucie własnej wartości i atrakcyjności zostało tam gdzie było Chociaż z czasem zaczęło iść trochę w górę (ale to też pewnie po części kwestia terapii). W każdym razie zawsze lepiej jest coś zrobić niż nie robić nic. Więc jeśli jest choć cień szansy na to, że poprawa wyglądu poprawi Twoje samopoczucie to warto próbować
  23. niech by ktos spróbował jakiegoś osobnika alfa,np dorote rabczewską nazwać niedorozwiniętą czy schizofreniczką to zaraz by siedział za zniesławienie. A co to ma do rzeczy, złotko?
  24. Mrs.Hyde, bez przesady, na pewno grubsze babki od Ciebie na basen chodzą i się nie krępują. Jeśli to lubisz to się nie przejmuj, tylko leć popływać... Z tą terapią to rzeczywiście ciężka sprawa... Nie masz możliwości iść prywatnie?
  25. nieboszczyk, teraz poleciałeś stereotypem, że ludzie myślą stereotypami
×