L.E.
Użytkownik-
Postów
3 818 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez L.E.
-
Lunaria, społeczeństwo zrobiło się bardziej wyczulone na temat zaburzeń odżywiania, dlatego każda chuda osoba jest podejrzewana o anoreksję albo jakieś inne diabelstwo. Staram się zrozumieć, ale ja jestem po drugiej stronie barykady i na prawdę mi ciężko. Myślę, że na jedną nieprzyjemną opinię odnośnie chudej osoby przypada 10 na temat osób za grubych. Nigdy nie byłam za chuda, ale zawsze wychodziłam z założenia, że to i owo można sobie wypchać, a łatwiej jest zasłonić dołek niż górkę... Swoją drogą te 3-4 kilo niedowagi to nie jest jakoś strasznie dużo. Pewnie wszystko zależy od budowy, ale znam osoby, które mają sylwetkę idealnie przeciętną, a ważą 5-7 kilo mniej niż powinny.
-
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
L.E. odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
slow motion, super A ja dziś miałam super jedzonko. Jestem objedzona tak, że ledwo się ruszam, a nie przekroczyłam limitu kalorii -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
L.E. odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
pisanka, w sumie to wieki nie ćwiczyłam na brzuch (poza treningiem u amfce) i chyba mi coś tam znikło. Resztę mięśni mam na swoim miejscu Taką mam przynajmniej nadzieję -
Zumba W domu
-
Rafka, zdolna kobieta z Ciebie :) Mi takie rzeczy nigdy nie szły. Zawsze gubiłam oczka i szalik był na końcu o połowę cienszy niż na początku
-
Piekę chleb. Drań siedzi w piekarniku już ponad godzinę i jeszcze nie jest gotowy.
-
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
L.E. odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
Chyba straciłam wszystkie mięśnie brzucha przez ostatnie kilka miesięcy. Leżąc na plecach ledwo podnoszę nogę O podniesieniu na raz nogi i klaty nie ma nawet mowy! Niby człowiek regularnie ćwiczy, a tu się taka masakra objawia -
Wkurza mnie mój facet, który mi zawsze obiecuje, że jak będę chora to się będzie mną zajmował i robił mi herbatki, a teraz jak leżę rozłożona grypą to tylko pyta, kiedy przestanę zdychać, żeby nie musiał wcześniej wstawać, żeby przed pracą z psem wyjść I mnie tylko w wyrzuty sumienia wpędza
-
Ja niestety mam grypę w związku z czym muszę się wyłamać:-( Ale dwuosobowe zloty też są fajne:-P
-
nieboszczyk, bym cały zlot w pasie cnoty latała
-
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
L.E. odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
Ćwiczyłam dziś 2 godziny przypadkiem, bo nie patrzyłam w ogóle na zegar. A teraz padłam i zdycham -
11.01 proponuje. Godzina 16-17?
-
kaja123, miałam jeszcze sporo objawów obsesyjno-kompulsywnych, ale one też już się istotnie zmniejszyły. Część jeszcze mam, ale w niewielkim stopniu. I w sumie nie wiem, czy jest w ogóle możliwe pozbycie się tego do końca...
-
kaja123, wychodziłoby na to, że te wymogi spełniam Lęki jeszcze czasami miewam, ale jestem w stanie je wyciszyć i przejść nad nimi do porządku dziennego
-
nieboszczyk, nieprawda. W skrajnej fazie zaburzeń miałam faceta i mnóstwo znajomych, więc to nie działa w ten sposób. -- 06 sty 2013, 17:18 -- OMG! Co to za farmazon? Znam mnóstwo ludzi całkowicie zdrowych fizycznie i psychicznie i nie zauważyłam, żeby coś specjalnie ćpali. Ponadto zdrowy człowiek też może mieć problemy finansowe, uczuciowe czy w nauce, nie wszystkie problemy w życiu są winą zaburzeń czy choroby.
-
nieboszczyk, on i tak nie ma nic więcej do powiedzenia, ani nic ciekawszego. Stale będzie powtarzał to samo.
-
nieboszczyk, toć to mu i tak nic nie robi. Z banem, czy bez bana i tak tu jest
-
nieboszczyk, ale trzeba by tego magnezu źreć na potęgę, żeby mieć we krwi taką ilość, jak przy kuracji dożylnej :/
-
pinda,
-
pinda, już średnio jest czym. Zostały tylko takie z galaretką z mieszanki wedlowskiej, które obchodzimy szerokim łukiem i zjadamy tylko w razie ekstremalnego niedocukrzenia
-
pinda, u mnie to dopiero początek ciąży spożywczej. Zaszłam w okolicach świąt. Najprawdopodobniej z majonezem z sałatki. Obecnie dziecko żywi się chińskim żarciem i zbyt dużą ilością pieczywa. I jeszcze poświątecznymi resztkami cukierków
-
pinda, a ja koło 100 Też powinnam co nieco zrzucić z brzuszka, więc to nie tylko dla Ciebie
-
pinda, nie chcę, żebyś była smutna Ile od początku? 180, tak?
-
Ja się chyba muszę wyłamać. Pan trener za dużo wymaga
-
czyli cały czas. Nawet ja bym nie mogła tyle się modlić. A poza tym modlitwa powinna wynikać z jakiejś potrzeby wewnętrznej, a nie z przymusu, że wtedy i wtedy. Swoją drogą konieczność modlenia się co godzinę też mogłaby się stać konkretnym przejawem NN