-
Postów
12 850 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Korba
-
[videoyoutube=ngH0fkiNo-g][/videoyoutube]
-
mnie bardziej rozśmieszyła Linka
-
namiestnik, ale moja siostra wie, tyle że nie akceptuje. Nigdy nie prosiłam o uwagę, nie potrafię. Odpuszczam. Moja chrzestna potrafiła przez te kilka dni przeczytać na temat bordera wszystko, co tylko się da. Z nią będę rozmawiać. Moja siostra stosuje wyparcie.
-
To spróbuj przy wysyłaniu posta zaznaczyć opcję "dołącz podpis". Wino odpada - moja siostra nie pije, a wszyscy, którzy piją, to alkoholicy Na razie odpuszczam rozmowy, nie mam siły.
-
Tenuis, musisz wejść do ustawień swojego profilu i wkleić to do "podpisu". [Dodane po edycji:] LitrMaśalanki, ależ rozmowa była w dniu gdy odebrałam diagnozę. Zostałam zakrzyczana, spotkałam się z niedowierzaniem, ze stwierdzeniem, że jestem zdrowa, po czym, że jestem chora psychicznie. Moja siostra zadzwoniła do terapeutki, której nie dała dojść do słowa. Nie wie nic o borderze i nie chce wiedzieć. Wybacz, ale jak ktoś myśli, że wymyślam, krzyczy do mojej terapeutki, nie odzywa sie do mnie, a potem przyjeżdża na wizytę rodzinną i udaje, że jest wszystko ok, to ja nie bardzo wiem, jak się zachować. Ja się sama nie umiem oswoić jeszcze z tym wszystkim. Sądzisz, że nie mam prawa marzyć o okazaniu troski? Może masz rację, całe życie marzę o trosce i jej nie otrzymywałam. Czemuż by to się miało teraz....
-
Była u mnie moja rodzina.... Z zewnątrz wszystko picuś glancuś, a mój border stał się tematem tabu. Głupia liczyłam mimo wszystko, że Monika ze mną pogada, ach ta ślepa naiwność i wiara w ludzi. Czemu znowu mi się chce ryczeć...
-
5:30 Kota mnie budzi: czas na zabawę
-
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
Korba odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
thbthb, masz prawo oceniać, chociaż wyrażenie "ocena" nie bardzo jest odpowiednie w sytuacji, kiedy tam nie byłeś. możesz więc napisać, co zasłyszałeś o owym miejscu, bądź czego się obawiasz - byle rzeczowo i bez frustracji. Poza tym w niejednym wątku uprawiasz prywatne wycieczki i pławisz się w swoich złośliwostkach - proszę nie rób tego więcej. Koniec off-topu. -
chojrakowa, to zależy, czy masz jeszcze nadzieję i odrobinę wiary, że może być dobrze. Ja nie mam. Mogę zniknąć i niczego to dla nikogo nie zmieni.
-
myślę podobnie
-
chojrakowa, Ciebie też nienawidzą ludzie dla których chcesz dobrze? Na czym to polega?
-
z dnia na dzień się coraz bardziej pogrążam............. ale nic nie mówię, nie daję sygnałów.............. chcę tak jak Heath Ledger... Mamo, Tato, zabierzcie mnie stąd.
-
Jestem monotematyczna. Ale ja go uwielbiam. Za tą siłę i za tę złość i wściekłość cudownie wyrażoną. Gdybym tylko mogła całą agresję wyładować i całe niezrozumienie....... [videoyoutube=mQvteoFiMlg&ob=av2n][/videoyoutube]
-
nie chcę żeby oni przyjeżdżali.... nie chcę nie chcę nie chcę będę się czuć jak zwierzę w zoo. nie chcę już niczego, chcę żeby mi dano spokój i zostawiono w moim czubkostwie, bo nic mi już nie pomoże.
-
Moim zdaniem to dobry pomysł. Np. PTSD ma swój odrębny dział. DDA/DDD jest równie powszechne, o ile nie bardziej.
-
też się obawiam, gdyby ktoś tylko spróbował mnie tknąć z takim zamiarem, dostałby w sekundzie...
-
Basia, tak bym chętnie zrobiła, zresztą nie musiałabym się specjalnie starać ale przyjeżdża z dziećmi, bo chcą Bessi zobaczyć. no i ze względu na dzieci się hamuję...
-
paradoksy, Basiu.... raczej sprawdza, jak bardzo objawia się moja "choroba psychiczna", jak będę wyglądać normalnie, to powie, że nic nie widać, zastanawiam się czy nie zrobić z siebie stracha na wróble, bo inaczej znowu powie, że nic mi nie jest. Basiulka, wszystkiego najlepszego, w życzeniach jest dla Ciebie tort :*
-
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
Korba odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
napisałam do znajomej która tam była, oto odpowiedź: Uciekłam stamtąd po 4 mieś, ale mam blisko więc jak chcesz to będę Cię odwiedzać i porywać na nielegalne zakupy do Tesco (bo nie wolno poza teren wychodzić). Generelnie pół na pół - częściowo mam wspomnienia dobre i terapię też okej oceniam, gorzej z atmosferą na oddziale i pacjentami. Mało się nie pozabijałyśmy ze współlokatorką, do tego strasznie dużo gówniarzerii dokoptowało, czułam się samotna i w tym okropnym budynku nie wytrzymałam, otoczona rzeszą samobójców. Koleżankę ściągali z okna w palarni przed moim odejściem. Pluła na ludzi na stołówce bo tak jej się uwidziało. No nie powiem,było wesoło. To jeden z przykładów. -
Wstałam o 6.00, by napić się kawy, potem musiałam być o pustym żołądku 6 godzin przed usg brzucha. Po kawie znów zasnęłam heh i obudziłam się na styk, żeby zdążyć na 12.45. Potem z rozpędu pojechałam odwiedzić koleżankę, ale nie wysiedziałam dłużej niż pół godziny. Myślałam tylko o domku, a poza tym bardzo mnie bolą stawy i kości. Co to za gówno... Dostałam maila z powiadomieniem od siostry, że jutro do południa do mnie przyjadą. Szalenie się cieszę, do południa to ja jestem nieprzytomna, a w obecnej sytuacji nie mam ochoty nikogo widzieć... No i fajna forma powidomienia, zero pytania, czy czasem nie mam innych planów.., ale zaraz, przecież jestem psychiczna i nie mam żadnych obowiązków - po co pytać. Rzyg rzyg rzyg. Roznosi mnie okrutna złość. Na wszytko. Złość, ze złości chyba zacznę sprzątać. A jak posprzątam, to zrobię coś, żeby odlecieć.
-
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
Korba odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
Dołączam się do prośby. -
wovacuum, spóźnione -nie, jak najbardziej na czasie
-
Paradoksy, Basiula......, żebyś zawsze miała z kim, miała gdzie i miała za co......!! Basia, Ty wiesz, czego Ci życzę...... :****************
-
obie napisałyście że jest brzydalem, więc o co chodzi
-
wszystkiego u Vinca nie widziałam, choć chciałabym