Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korba

Użytkownik
  • Postów

    12 850
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korba

  1. Śnieżka*, lekko upraszczasz. to nie przez faceta następuje cięcie się. facet może być zapalnikiem, natomiast problem tkwi dużo głębiej.
  2. jakby to było takie proste...... na na przykład o niczym innym nie marzę i co? i gówno...
  3. Vi., nie jest..., jest gorzej..., chcę do domu
  4. gdyby to było takie proste... to tak jak z kilogramami... przychodzą z łatwością, ale pozbyć się ich już nie da tak eskpresowo...
  5. Korba

    Kto dziś sam siorbie drinka?

    na Ukrainie już nie muszą siorbać w samotności: http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=D7C502C9-19A8-4A58-A35C-4542AB996D77
  6. nutella jedzona prosto ze słoiczka jest najlepsza, mniam
  7. Spadł na mnie dziś wielki głaz i przygniótł do ziemi. Jest mi źle, jest mi pusto, jest mi nijako. Nie jestem chyba już zakochana. Chcę do domu, chcę się ukryć, nie mówić, nie słyszeć, nie patrzeć. Moje ciało to spięte mięśnie miażdżące kości, w środku rozedrgane coś, co zwie się duszą. Ogarnia mnie ból istnienia. Nic mnie nie obchodzi. Nie chcę Świąt, nie chcę Nowego Roku. Nie chcę nic.
  8. chojrakowa, Aniu. Musisz powiedzieć. Inaczej leczenie i terapia nie mają sensu, jeśli nie będziesz mówić o sobie wybiórczo.
  9. Jaki wstrętny dzień..... Obudziłam się z dołem, jestem wściekła, wszystko mnie denerwuje, brzuch mnie boli - być może to pms.. Na dodatek znowu się przewróciłam na schodach, no cóż, jak są całe oblodzone to nawet trzymanie się barierki dwoma rękami nie pomoże Chce mi się płakać i jest mi smutno. I jeszcze te Święta już w przyszłym tygodniu. Ja nie chcę
  10. chojrakowa, odbiorę to z przyjemnością Przespałam cały dzień... dosłownie.... Tak, dosłownie tak..
  11. niezły wieczór miałam wczoraj - przyszła kumpela, niby było ok, nagle mnie ciś jeb ło, dostałam lęków, zaczęłam się kiwać i wykręcać ręce, potem ona dostała telefon, że jej syn ma jakieś problemy i zaczęła ryczeć... jak poszła to nie mogłam spać, walnęłam 2 chlory i spałam do 15.00
  12. widzę że ekipa nocna w komplecie
  13. Po pierwsze nie wszyscy ludzie miewają/miewali dobre Święta Dwa - zdjęcie może i wygląda jakby miała zadzerwieć, ale w rzeczywistości wygląda bardzo stylowo i się pięknie błyszczy. No ale trzeba mieć nieco nowoczesny ekstrawagancki gust. [Dodane po edycji:] Amon chyba będziesz musiał zrobić to sam....
  14. jak już kiedyś wspominałam - nie znoszę Świąt. ale ponieważ trudno nie zauważyć, ze one nadchodzą, staram się zminimalizować świąteczny szał do minimum, które mnie nie drażni. otóż. z filmów i opowieści wynika, że ubieranie choinki to fajowa rzecz. i w ogóle choinka to fajowa rzecz. a ja mam dość tradycji. od kiedy zmieniłam mieszkanie i mam nieco mniejszy metraż, pozbyłam się pudła z choinką, które nienawidziłam składać i rozkładać rok w rok. teraz mam choinkę owiniętą papierem, w ciągu roku schowaną w komórce, przed Świętami ją wyciągam, odwijam z papieru, stawiam i oto jest :
  15. myślę, że przygarnięcie "zagubionej duszyczki" troszkę złagodzi ból. dla Kici już nie mogłaś nic zrobić. dla nowego maluszka tak. trzymaj się Basiu. dzielna jesteś.
  16. jak rozkapryszony bachor...
  17. Boisz się, czy nie, Twoja sprawa. Proszę, zmniejsz czcionkę. Razi po prostu. O czym już wspominałam przy poprzednim podpisie. Albo masz sklerozę, albo robisz to specjalnie, albo masz moderatorów w dupie.
  18. bamvalo, mam wrażenie, że chcesz nas sprowokować.... mam wrażenie, że prosiłam Cię już o normalną czcionkę w podpisie.... nikt tu nie jest ślepy do jasnej cholery
  19. Asiu, plany... mam takie: przychodzi do mnie koleżanka (też chora). te normalne już się całkiem przestały odzywać. obawiam się, że się obie znieczulimy. nie jest to idealne rozwiązanie i na pewno nie służy mi w żaden sposób. ale cóż... Krzysiu. Głupia sprawa. Jeśli kwestia toalety jest dla Ciebie zasadnicznym problemem, a wiemy że jest - to chyba nie jest dla Ciebie terapeuta. To jest dla Ciebie najbardziej kłopotliwa sprawa, aby dobrze pracować na terapii, musisz mieć spokój ducha, że gdybyś miał potrzebę, możesz skorzystać z toalety.. i to najlepiej takiej oddalonej od gabinetu. Inaczej będzie Cię to stresowało. O ile zdążyłam poznać Cię na podstawie tego, co piszesz, jest to jeden z głównych Twoich problemów.
  20. Korba

    czego aktualnie słuchasz?

    piękna... [videoyoutube=fLKAs16qMFA][/videoyoutube]
×