Majster

Ja mysle, ze mozna. Podobnie, mozna tez odmowic różaniec i zdrowaśmarię, strzelić lufę melisy, dwa ząbki czosnku, natrzeć się pszczelim woskiem (podobno bardzo zdrowe) albo nawet policzyć 1000 owiec, ale jesli faktycznie chcesz spać, to poprzestałbym na zestawie podstawowym.

Zmierzam do miejsca w jakim autor lokuje swoje ego.

Skoro mówisz za siebie - to dlaczego mówisz w liczbie mnogiej?

Mowisz za siebie, czy w imieniu jakiejs szerszej grupy?

A skad wiesz co jest na takich stronach?

Dokladnie jak u mnie, w 100%

Dlaczego obciachu? Co w tym obciachowego, ze ktos sie leczy?

A czy przed leczeniem psycha byla w 100% sprawna? A jesli nie to w jakim stopniu?

Bardzo ladnie powiedziane - wlasnie szukalem na to słów. Ja osobiscie nie krylem i nie kryje sie ze swoją deprechą, w moim otoczeniu wszyscy wiedza. Dziala to tak, ze czesc rozumie i nie kopie, czesc nie chce zrozumiec, ale nie kopie, a czesc i nie chce zrozumiec i kopie. Z tymi ostatnimi jest najciekawiej Mi osobiscie zwisa to, ze ktos probuje na mnie swoich sił, bo jak wiecie ciety jezyk mam i odszczekac sie potrafie, ale idzie mi o cos innego, znacznie prostszego. Mianowicie ci, ktorzy kopią, czesto sami są nieźle zakręceni, kilku z nich spokojnie widziałbym na przysłowiowej kozetce. Ale nie mają odwagi przyznać sie i przykleic na czole etykietkę, wiadomo - słabość. A z drugiej strony kopią, bo potrzebują pokazać swoją "siłę", zwerbalizować i "uzasadnić" swoją pozycję na drabince kolorytu lokalnego. Im ktoś słabszy po prostu jest potrzebny dla kontrastu. Ktoś, kto się leczy, kto szuka pomocy u specjalistów, jako potencjalnie zdrowiejący zejdzie im z linii strzału, a tym samym odsloni ich wlasne słabości, więc nieświadomie spychają go na dół. Wiadomo - ten co jest już w autobusie przestaje sie pchac i fuka na wsiadających

Faktycznie - z dowodem moze. Myslalem, ze znajac sytuacje nie beda sie tak odslaniac. A teraz mysle, ze sprawa powinna trafic do sądu, w wyniku czego powino nastapic orzeczenie czesciowego lub calkowitego ubezwlasnowolnienia.

No i co z tego? Ma dac sie zastraszyc? Nadajesz z polski? Jakiego masz windowsa? I to jest powod , dla ktorego autor watku tez powinien pozostac osamotniony? Bez kitu, pelnoletniej osoby wymeldowac nie moze. Moze.. Czemu nie?

Sorki, moze to byla Ewa? Ja sie dopytam mojej doktorki, one sie znają Na 100% 5 lat temu robila mi terapie na Srebrze i podzialalo

Ja wiem co to jest deprecha, nie musimy strzelac detalami. Psycholożkę bdb polecam - Malgorzata Matyka (jakoś tak chyba), pracowala jeszcze 5 lat temu na Srebrze. Taka ryża babka po 40tce, naprawde kobieta na poziomie i specjalista godny wszelkich polecen i referencji.

Zle slowo. Mniejszy to i owszem, ale zaczarowany coraz bardziej. Mniej wiecej pod koniec XIX w twierdzono w srodowiskach akademickich dosc powszechnie, ze wszystko co bylo do odkrycia zostalo juz odkryte, a pare lat pozniej posypaly sie odkrycia: promieniotworczosc, teoria wzglednosci, biale karly, mikrobiologia, mechanika kwantowa, elektronika itd :) W starozytnym swiecie to byla norma: Grecja, Rzym, wyspa Lesbos itd. Nic nowego W wielu krajach nadal jest legalna, zreszta kwestie moralne aborcji rozwazano dopiero po opracowaniu jej strony technicznej. Kubilaj, Neron, Chacka, Tyberiusz, Aztekowie, Hunowie, Wielka Orda, Boleslaw Chrobry, Margrabia Hodon, Jarema Wisniowiecki, Burowie itd. Wszystko juz bylo Niczego nowego w swiecie mentalnosci rodzaju ludzkiego. Tkwimy mentalnie w epoce paleolitu i nadal bedziemy w niej tkwili Dawne Chiny, Japonia, wszelkie inne kultury Azji Wschodniej. Sparta, Szwecja, Trzecia Rzesza... Mało? Egipt, Majowie, Wszelkie kraje Islamu. Te sprawy zawsze byly legalne, w wielu krajach nadal takie są. Zwyciezcy nie pyta sie o racje. On ma racje i historia mu ją najczesciej potwierdza. Dlaczego? A czy przegranemu daje sie prawo pisania historii? Czyli jakie? Co konkretnie masz na mysli? Nic nowego nas nie czeka. Swiat maleje, wiec jedyne czego mozemy sie spodziewac to zwiekszonego tempa ekspansji wszelkiej informacji, cokolwiek by to nie znaczylo, a co za tym idzie rowniez wiekszego mixu kultur. Pozdrawiam :)

refren, naucz sie wreszcie poprawnego cytowania a unikniesz takich watpliwosci jak powyzej. Popatrz jak inni cytują - i zrob tak samo. Powodzenia :)

Nieprawda Serio - calkiem znosnie, az milo sie czyta. Tylko niech Cie nie poniesie

Jak to w siebie? Przecie w film mieli wierzyc.. Kolejna mania? Czy sezonówka odpłyneła po zimie?

VasqueS, zauwazam u Ciebie spore postepy we wladaniu slowem pisanym - tak trzymac

refren, pochwalasz szpiegowanie męża? Instalowanie w kompie programów śledzących? Dzieciom otwiera sie pewnie pamietniki, czyta ich listy, sprawdza ich znajomych, za mężem wysłać należy detektywa a w domu podczas wlasnej nieobecności zainstalowac dyktafon pod stołem? Pochwalasz takie metody? A może żona powinna pokazać mężowi ten wątek na forum i pogadac z nim, nie o pornografii, tylko o tym programie w kompie... Dlaczego żona ukrywa coś przed mężem? Ładnie to tak? A moze kochanka w szafie tez ma ukrywac? refren, widac od razu ze partnera to Ty nie masz .. I nauczże się wreszcie poprawnie cytować, bo przestawiasz totalnie szyk wypowiedzi i jestes niezrozumiała.

Od tej virtualnej milości To chyba fajnie jak tak tryska tą miloscią gdzie sie da? Malo teraz takich ludzi z nadmiarem milosci, szacun dla nietuzinkowej postaci

Pieknie, k..., pieknie ... pelna kontrola ... Dlaczego sie spieszysz? Chcesz cos przed nim ukryć?Nie dosc ze zaszczulas faceta, to jeszcze bije z Ciebie zaklamanie i hipokryzja.. Wstyd!

A czego nie mozna leczyc za darmo?

Jesli jest jak mowisz - faktycznie trąca lekką przesadą. Bez konsekwencji i wspolnego stanowiska rodzicow nic nie zrobisz. Duze dziecko zawsze poslucha (i poda jako autorytet) opinii tego rodzica, ktorego zdanie jest dla niego wygodniejsze. Zaczac musisz raczej od rozmowy z mezem, pokazac np. ze wyniki w nauce znacznie sie pogorszyly, ze nie ma kumpli, ze nie wychodzi z domu, ze nie udziela sie w domowych obowiazkach itd. Powodzenia :)

Po czym wnosisz?

Z jakiej przyczyny jestes na rencie?