*Wiola*

jasaw, To się bidulko denerwujesz zapewne, trzymam kciuki żeby się już zdecydował A ja nie wylazłam z wyrka i chyba dzisiaj nie wylezę

Mushroom,

Mushroom, potrzebuje pomocy?

omeeena, oby nie Bundego slow motion, Rafka, A na jaki klej jesteś przyklejona?

slow motion, No wiesz, dużo kasy i narzekasz

depresyjny86, A powiedz tak z ręką na sercu ile czasu rzetelnie stosowałeś tą dietę i ćwiczyłeś?

detektywmonk, Znaczy to ,że podświadomie chcesz ją ochronić przed krwiożerczym napalonym komarem

nieboszczyk, Ty i w niebie znajdziesz dziurę, Dlaczego widzisz same złe strony zawsze i wszędzie., Dlaczego nie cieszysz się ,że jesteś Polakiem a nie Somalijczykiem np. To nie kwestia narodowości , bogactwa kraju , tylko malkontenctwa

agi114, przykro mi bardzo:(

carlosbueno, Jeszcze nie , ale wiesz ,że jestem Twoją wierną fanką i mój głos masz jak w banku

carlosbueno, refren,

wiolka2846, Cały czas na afobamie?? Co za osioł Cię tak leczy? Afobam jest lekiem us pokajającym i powinien być stosowany doraźnie i na krótką metę. Są inne leki anksjolityczne , które nie powodują uzależnienia , No i powinnaś udać się również do psychologa i skorzystać z terapii.

jasaw, Nie smutaj . Ja Ciebie też rozumiem, kiedyś najlepiej czułam się w pochmurne , nawet deszczowe dni, ale to się zmieniło. A teraz jest mi zwyczajnie zimno i nosa się z domu nie chce wystawić, a mała tak lubi wychodzić, więc już sie nie mogę doczekać wiosny

jasaw, - to na temat tego śniegu,

jaga70, Bo to zazwyczaj banda ignorantów Jak Michuj, napisał , najlepszych specjalistów znajdziesz na nerwica.com

jaga70, Częsty objaw, wenli jeszcze nie odstawiałam, ale tego doświadczałam z innymi lekami.

jaga70, Wielu pacjentów w okresie odstawienia doświadcza efektu zwanego "brain zap" lub "brain shivers"[4]. Jest to odczucie porównywalne do krótkich, nieprzyjemnych impulsów elektrycznych przebiegających przez mózg, pojawiających się co kilka sekund. Objaw ustępuje po około trzech tygodniach. Jego przyczyna nie jest znana.

Michuj, O psychiatrach to już nawet nie wspomnę jaga70, Też jadę na 75 wenli

jaga70,

jaga70, Zdjęcia kłamią Znajdę Cię na FB, jak pozwolisz Ja to jestem w ogóle w tym względzie potuptana, generalnie nie boję się bólu jako takiego , ale raczej tego co może wyniknąć z "kontaktu "z lekarzem. Ale fakt ,że mam swoje powody, z powodu ich błędów mało co nie wysłali mnie na tamten świat i to 3 razy, więc w pewnym sensie jest to lęk uzasadniony.

zmienny, Też nie widzę w tym nic nienormalnego, przecież nikt nie wali z grubej rury na dzień dobry- podobasz mi się i chcę się do Ciebie zbliżyć. Zawsze szukamy pretekstu, próbujemy przebywać z tą osobą, nawiązać jakieś porozumienie itd jaga70, Ja jestem starsza od Ciebie

jaga70, To moja wnusia i w zasadzie córa się nie opiekuje, ale mieszkamy w jednym domu więc sporo czasu z nimi spędzam.

zmienny, A masz złe intencje?

zmienny, Dlaczego jak kłamca? przecież nikogo nie oszukujesz jaga70, Ja mam na co dzień 1,5 roczną , ale nie wiem czy sama dałabym radę . Co innego móc, a co innego musieć.

jaga70, Aż tak teraz nie mam, trochę się to u mnie "wyciszyło". Ale był czas ,że reagowałam identycznie. zmienny, Wiesz , to jest chyba też normalne. Jak nam na kimś zależy zawsze rozmowa z tą osobą nas stresuje. Chyba nie ma innego wyjścia, jak się powoli oswajać.