*Monika*

Muse, Żeby się dobrze czuć. Ja lubię mieć wrażenie zadbanych dłoni. Nie podoba mi się gdy ktoś nie dba o paznokcie. A najbardziej to chyba działa na mnie jak płachta na byka, gdy ktoś ma poobdzierany lakier na paznookciach i chodzi tak parę dni. halenore, Wiem,że interesujesz się kosmetologią Czytam zawsze to , co piszesz Ja bardzo lubię kosmetyki, bez makijażu nie wychodzę z domu Gdybym zaspała do pracy, to i tak najpierw makijaż....spóżnienie przeciągnęłoby się w czasie

halenore, Mat, ale się błyszczą bo pociągnęłam warstwą nabłyszczającą.

Nie...no słuchajcie ....już mam nowe. Dlatego mnie tak długo nie było. Zrobiłam od początku jak włączyli prąd. Mam teraz pokryte swoje paznokietki żelem w kolorze krwistej czerwieni. Musiałam zlikwidować te z kruszkami przyklejonymi do pościeli i powlec na nowo halenore,

niesamowit, Sport i wysiłek jest jak najbardziej wskazany, ale to nie psychoterapia. Nie zastąpi psychoterapii. Zaburzena często mają swój początek i źródło w relacjach z rodzicami.Na terapii przepracowywuje się emocje. To proces. Nie słyszałam o tym,zeby można było psychoterapię zastąpić czymkolwiek.

Muse, Miło,że ktoś w ogóle przeczytał. No....ale już mam ładne

Cześć słoneczka :* Wywaliło mi prąd do 22:00.Nici z meczu. Powlekałam sobie żelem paznokcie, a on schnie tylko w lampce UV. Jak wywaliło ten prąd....to się z leksza wqrzyłam. Połozyłam się oczekujac na prąd i zasnęłam. Obudziłam się z przyklejnymi do pościeli. Teraz jestem. Mam śliczne paznokcie :-)

piotrek_d04, Była moderatorka. Urodziwa kobieta.

lanney, Myślisz,że jesteś w stanie sama wybrnać z tej opresji? Nie ma na co czekać. Warto zarejestrować się do specjalisty. Samo na pewno nie przejdzie.

Muse, Witaj na forum

Monika 2:4 A jaka będzie nagroda?

majka101, Z jakiego powodu chodziaś tak długo na terapię?

Ola 87, A możesz opisać jak wygląda taka sesja?

SRG, Noooooo, znak zapytania jest po lewej

ZaP, Dobra, nie róbmy off-topa już Śmieszne jak nie wiem co, to pismo! Mój dzisiejszy dzień......nic nadzwyczajnego. Chyba nie umiem się cieszyć z niczego.

الكتابة العربية هو مضحك ، أليس كذلك؟

Też pierwszy raz słyszę o zamartwianiu się intelektualnym. Nie ma czegoś takiego! Natręctwa to natręctwa. A martwienie się to martwienie się.

lone_eagle, Niska samoocena? Zastanawiałeś się z czego wynika?

dawid, Skoda,że zrezygnowałeś z terapii. Dlaczego?

Informuj nas o efektach działania tego homeopatycznego leku.

catherinum, Są tzw. Oddziały dzienne przy szpitalach. Popytaj. Z naszego forum Ka_Po i coma tam chodzą. Poczytaj: terapia-na-oddziale-dziennym-t28833.html

Mówię Ci, idź do Poradni Zdrowia Psychicznego. To nic nie kosztuje.

shadow_no, Niestety, takie realia. U mnie w mieście tak nie jest. catherinum, A myślałaś o oddziale dziennym?

Neu(e)rotyk, Witaj na forum. Czuj się tu z nami dobrze

catherinum, Słyszałam,że tak jest w Łodzi właśnie.Mam kolegę, który tam mieszka. Ale nie mówił,że aż 1,5 roku trzeba czekać! W Łodzi jest tylko jedna PZP?

Ło matko! Skąd ja to znam. Zmienność smaków co chwilka. No, ale wiem jak to jest. Mogłaś chociaż odczekać z dwie godziny Nie musisz mieć kasy,żeby się leczyć. Zarejestruj się do Poradni Zdrowia Psychicznego do psychiatry na NFZ. Wypisze leki na początek, albo obędzie siębez nich. Najwazniejsze: poproś psychiatrę o skierowanie na psychoterapię. Bo kombinujesz. Kupujesz zwolnienia, a leczyć się nie chcesz!