Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
@AntiSocialButterfly, > Też tak mam, często na siłę próbuję "naprawiać" kompletnych chamów, którzy nawet tego nie potrzebują. No i w ogóle takich wysłuchiwać U mnie to jest trochę inaczej. Po prostu przez długi czas pewne zachowania wydawały mi się normalne, bo nie miałem punktu odniesienia. Ale to trochę przeszło, w sumie po części samo, z czasem, a po części dzięki tym zdrowym, normalnym znajomościom z normalnymi ludźmi, z którymi wzajemnie się szanujemy. Jeśli nikt cię nigdy nie szanował to szacunek odbierasz jako coś dziwnego. Jeśli szanuje cię coraz więcej ludzi, to przestajesz akceptować tych, którzy cię nie szanują. I mówię o takim podstawowym szacunku. > Niekoniecznie, po prostu nie lubię się dużo rozpisywać. Moje wiadomości to często istny "strumień świadomości" a nie chcę pisać głupot czy robić "oversharing" swojego stanu. Mi oversharing nie przeszkadza Ok, czasem przeszkadza, ale dotyczy rzeczy niesmacznych Podałbym przykłady, ale… no, są niesmaczne. Chyba że chcesz. > W moim przypadku wystarczy czasem samo napisanie czegoś (bez wysyłania) żeby to jakoś poukładać. Też chyba należysz do ekstrawertyków, mam rację? Nie, w życiu. Jestem introwertykiem. Może nie ekstremalnym, bo umiem wyjść do ludzi, ale zawsze potem muszę naładować baterie w samotności. > Jestem raczej introwertyczna. No i bardzo dobrze, tak czy siak fajnie, że odpisujesz a nie "ghostujesz". Eh, prawda jest taka, że mam do tego tendencję i zdarzało mi się kogoś zghostować. Zwykle jak mnie coś przytłacza (albo jest bardzo długie, albo bardzo trudne emocjonalnie) to odkładam odpisanie, odkładam, aż nie ma sensu odpisywać, bo z tego odkładania robią się miesiące, a czasem lata. A czasem po prostu nie czuję się dobrze w jakiejś znajomości, albo widzę, że zmierza donikąd, ale odkładam napisanie tego tej osobie, bo byłoby jej przykro, i potem siedzi to we mnie. Nie lubię zawodzić ludzi. Ty mnie nie przytłaczasz, Motylku. Choć też wiem, że jesteś tu tylko na chwilę. Za jakiś czas ten wątek wygaśnie, nie odpiszesz już, bo nie będziesz już miała na co, znikniesz z forum (bo widzę, że piszesz tylko w tym jednym wątku) i nasza znajomość, zamknięta tylko w ramach tego wątku, skończy się razem z twoją obecnością tu.
-
Chyba na tym polega problem forum. Widzimy tylko mały wycinek czyjejś tożsamości i na tej podstawie budujemy sobie obraz całości. A prawda jest zwykle bardziej skomplikowana. Poza tym konkretni ludzie z forum, czy znajomi dobrani wg jakiegoś klucza, to tylko mały fragment ludzkości – ten, z którym chcę wchodzić w jakieś interakcje. Tak ogólnie, całościowo, to nienawidzę ludzi i wiem, że są ludzie, którym to we mnie przeszkadza. Ex to bardzo przeszkadzało, ex przyjaciółce też (na tyle, że jest ex przyjaciółką – nie była w stanie wytrzymać mojego negatywizmu). Choć to jest ta strona mnie, którą się raczej na co dzień nie dzielę.
-
Napiszę na priv.
- Wczoraj
-
Rychło w czas zauważyłem to pytanie... Moja młodsza siostra. Od jakiegoś czasu znowu mam "fazy" z nią związane. Wczoraj długo siedziała u koleżanki, to z 10 razy do niej pisałem czy wszystko gra. Przed chwilą byłem sprawdzić czy śpi i nic złego się z nią nie dzieje. Nie mogę zasnąć bo cały czas mam wrażenie że coś niedobrego się z nią dzieje. A jeszcze niedawno przez miesiąc się do niej nie odzywałem, nawet nie chciałem z nią przebywać w jednym pomieszczeniu. A obecnie czekam na psychoterapię na NFZ. Jeszcze tylko dwa lata...
-
Magnez w normie. Coś tam się znajdzie.
-
to typowy objaw OCD i żaden terapeuta nie weźmie cie za "świra", bo OCD to typowe zaburzenie lękowe, które rozumie każdy psycholog/terapeuta. a to, że się boisz o tym mówić to tez objaw OCD (lęk przed oceną), który musisz przełamać, żeby ruszyć z miejsca. Możesz zacząć mówić o tym stopniowo jak się boisz od razu, czyli np. Najpierw "czasami mam jakieś myśli dziwnee". tak dalej iść w temat powoli,to pomaga
-
Idę na 3 miesiące za tydzień xd.... jak się czuliście PO oddziale, duże zmiany w lęku, samopoczuciu, kontaktach społecznych, remisji ? Jak u was wyglądała popraw i ile czasu byliście?
-
tak, chociaż zaczął się kiepsko a Ty?
-
ciała smog czy smok?
-
serial kino, muzyka, książki?
-
dżem miód czy masło orzechowe?
-
oba Linking park masaż czy fizjoterapia?
-
Ketchupem dżem czy powidła?
-
Szerokość film, serial czy gry video?
-
w lesie choroba: ciała czy duszy?
-
mam masz kompot w słoikach ?
-
Mam masz dziś udany dzień ?
-
również nie grasz w gry na konsoli?
-
Tak ueazasz się za dobrego Człowieka?
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane