Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. No w ciągu jednego roku to faktycznie dosyć szybko. Ale leki takie są.... To chyba nie taki duży skok 40 mg nawet mniej. Ja biorę 300. Myślę że nie poczujesz różnicy, jesli jesteś z tych co leki słabiej na nich działają
  3. Grrrr wybudzam się w nocy, przez te wenle głupia
  4. Dzisiaj
  5. Dostałem propozycje od lekarza wejścia na 300mg. Narazie się wstrzymałem, ze względu na wyjazd do rodziny. Przyznam, że trochę mnie też już przeraża taka dawka. Aktualnie jak pisałem wyżej - 262,5, nie czuje jakiegoś mega ciśnienia, bicia serca czy wystrzelenia. Mam wrażenie, że szybko rośnie mi tolerancja w tym roku (na początku roku byłem jeszcze na 150) Czy ktoś z Was jest na takiej dawce? Jak to działa na OCD? Bo czytam, że korzystnie. Podejrzewam, że potliwość i problemy z libido jeszcze większe... Walczę głównie z OCD i Depresją.
  6. Wczoraj
  7. Janek91

    Szukam

    Przepraszam czy ktoś z was zna forumowiczke Storożak. Jest to dla mnie bardzo ważne. Z góry dziękuję za wszelkie informacje.
  8. Radek0003

    Siwe włosy

    Najgorzej jest kiedy zdarzą się jakieś dziwne sytuacje. Np dość często kiedy gdzieś szedłem do lekarza z mamą czy gdziekolwiek w miejsce publiczne i ktoś nas nie znał to często biorą mnie za moją babcię,a nie za mamę. Nie urodziła mnie późno i nie jest jeszcze stara,ale zawsze ją bolą takie sytuacje i widzę,że po czyms takim ma strasznego doła i później jak wracamy do domu to potrafi długo płakać, zdarzało się też w przeszłości,że sięgała po alkohol
  9. Jasne, będę zwracał na to uwagę Dalila też będzie, jak nie to kabel od prodiża czeka
  10. ostatnio straciłem głos... jakiś kruca wirus złośliwy a jest czas kolędowy - uwielbiam kolędy śpiewać nie idzie to słucham znam jedną ukraińską - moja prababcia śpiewała acz w wersji łemkowskiej https://teksty.ovh/dobryj-weczir-tobi/
  11. Radek0003

    Siwe włosy

    Te kompleksy mamy są pewnie przez to,że się porównuje do innych kobiet i z tego,że siwe włosy kojarzą się raczej ze starością. Tak kiedyś się nad tym zastanawiałem to w sumie jak rodzice w szkole przychodzili na wywiadówki to moja mama była jedynym siwym rodzicem, mieszkam w dość dużym bloku i też mieszkają starsi ludzie i moja mama jest najbardziej siwa i też na spotkaniach rodzinnych też jest najbardziej siwą osobą. Niby to tylko włosy, można zafarbować,ale tu też były problemy. To takie trochę robienie z igły widły z tym wszystkim,ale widzę,ze moją mamę to wszystko dobija od lat
  12. @Doktor Indor No i o to chodzi. osobny wątek do przekomarzanek w off top, żeby nie zaśmiecać. Myślę, że to dobry pomysł, mogę nawet coś przenieść do tego wątku osobnego jak będzie trzeba i mi napiszecie co
  13. MicMic

    Wkurza mnie:

    Ale apropos czego to?
  14. Dalila_

    Wkurza mnie:

    Cyt. Naiwnym jest oczekiwać robiąc to samo innego efektu. Czy jakoś tak
  15. MicMic

    Wkurza mnie:

    Głównie w kontekście relacji z innymi ludźmi.
  16. Dalila_

    Siwe włosy

    Nie umniejszam kompleksom kogoś. Nie da się porównać też kompleksów, tu skala i obiektywna ocena jest do niczego. Każdy kompleks może powodować takie samo spustoszenie w duchu człowieka. Każdy jeden
  17. Teraz jem 100 amisanu i z różnic to prościej mi na powierzchni tego szamba Gdy na to wszedłem to czułem gigantyczną różnicę, tak jakbym już dopaminy nie produkował Już się chyba nie będę łudził... Jak bardziej niż siadające na wszystko leki pomogło mi pukanie się w ciało... To jest jakaś nowa reguła że w przy tym PTSD rzeczy i zjawiska działają na mnie paradoksalnie czy śmierć to naprawi Kurwię bardzo na medycynę i możliwości tych przykrych konowałów
  18. bei

    Co teraz robisz?

    Staram sie nie zasnąć.
  19. Radek0003

    Siwe włosy

    Dokładnie tak,ale to masz na myśli inżyniera z serialu 40 latek? Jeśli tak to tak było kiedyś i jest też dzisiaj. Te kompleksy mamy chyba są przez to,że się porównuje do innych kobiet,bo w tym wieku i i starszych kobiet nie widuje zbyt dużo siwych,bo albo farbują albo mają inne geny
  20. Te moje ptsd jest gorsze niż smyreniecie paranoidalnych i po stymulantowych psychoz Sam wsm nie wiem po co zacząłem leczyć psychozy które mi od dawien dawna nie przeszkadzały przez rozszczepienie Najpierw to wyglądalo tak że nie mogłem złapać tchu, rozluźnić mięśni na pół sekundy i straciłem część pamięci, jednocześnie moje ciało cały czas piekło i się paliło. Wsm to dalej się adaptuję, moja pamięć jeszcze nie wróciła do normy Gorzej mam z dysocjacją, bo muszę naprawdę się w ogóle nie starać i jak najbardziej rozkładać ręce żeby w ogóle mnie zakuła klata. Z resztą te leki to beznadzieja... Wpierdalalem tyle neuroleptykow i żaden mi nie przywrócił namiastki tego co powinien
  21. nie wiem, nie liczę użądliła Cię kiedykolwiek pszczoła?
  22. sailorka

    zadajesz pytanie

    nie miałeś/aś kiedykolwiek psa?
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×