Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Kiedyś miałam terapię z osobą, która powiedziała, że nie będzie jej prowadzić jeśli nie zacznę brać leków. Sama umówiła mnie nawet do psychiatry. Mój obecny terapeuta zapytał, czy tamta osoba była psychologiem i powiedział, że myśli, że kazała mi brać leki, żeby chronić siebie czy coś w tym stylu. Teraz decyzja o braniu leków była moją decyzją. Po prostu poinformowałam terapeutę, że zapisałam się do psychiatry i tyle. Zauważyłam, że leki zaczęły działać. Nie panikuję już tak jeśli chodzi o bakterie, mam do tego większy dystans, jestem w stanie bardziej się przełamać, od niepamiętam kiedy położyłam się na łóżku bez wcześniejszego brania prysznica. Myślę, że to leki, nie terapia... . Chodziłam teraz na terapię chyba z 10 miesięcy bez leków, na początku było spoko, ale po ok. pół roku przyszedł kryzys, męczyłam się z 2 miesiące i postanowiłam nie czekać już dłużej z powrotem do leków.
  3. Nie do końca się zgadzam. Przez cały okres terapii byłam na lekach. Czy terapeutka miała z tym problem? Czasem tak, ale to bardziej zależało od konkretnych leków. Obie wiedziałyśmy, że w czasie gdy brałam lit terapia była bez sensu bo robił ze mnie emocjonalne zombie: mógłby meteoryt na mnie spaść a mnie by to nie obeszło i wtedy rzeczywiście marudziła, ale ja sama marudziłam. Wystarczyło powiedzieć lekarzowi co się dzieje i z automatu zmniejszył dawkę, a po 2 miesiącach kazał odstawić. Poza tym była mocno przeciwna benzodiazepinom. Inne leki? Zero problemu i ja też nie uważam żeby leki miały wpływ u mnie na terapie (spowalniały proces czy coś). I uważam też, że czasem bez leków właśnie terapia nie pójdzie i sama moja terapeutka wręcz dzwoniła czasami do mojej lekarki w sprawie leków (bardzo rzadko ale dzwoniła). Leki nie leczą, one tylko tłumią objawy (sorry not sorry, ale nie jest to tajemna wiedza) i robią zupełnie inną robotę niż robi terapia. Czy jestem w stanie stwierdzić co zrobiły u mnie leki a co terapia? Tak.
  4. Brałam różne leki już w życiu, w tym psychotropy i poprawa jeśli była to krótkotrwała i jak mam "remisje" nerwicy to znowu wpadam w takim ciąg, czarne scenariusze, jutro mam usg żołądka rano i już cały wieczór przeżywam czy nic nie wyjdzie, nie potrafię wrzucić na luz podczas takich nasileń.
  5. Podjęłam decyzję, że w świecie relica nie chcę Waldka i brata Nelyssy, nie chcę też Szczura i większości z Was, widzieć, z Wami rozmawiać i Was czuć, wbrew pozorom może zostać Moon.
  6. I żadne leczenie ci nie pomogło?
  7. Ja takiej nie wykonywałam, więc nie wiem, czy to jest tak kolorowo jak się ci wydaje.
  8. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma a akurat pracownik z orzeczeniem dla pracodawcy będzie bardziej wartościowy niż osoba bez orzeczenia. Dlaczego? Dlatego, ze państwo dopłaca do jego zatrudnienia.
  9. No mi chodziło o taką pracę gdzie w kamerki patrzysz, to jest najlepsza praca świata bez stresu. Spełnienie marzeń zawodowych.
  10. Mój tata zmarł na raka jelita grubego i od tamtego czasu mam paniczny strach przed chorobami
  11. @Dorota85 a wiesz skąd ci się to wzięło?
  12. Dzisiaj
  13. Czy ja wiem, chyba nie do końca. Taki jest m.in. sens przyznawania orzeczeń o stopniu niepełnosprawności, żeby pomóc tym osobom tak żeby pracodawcy chcieli je zatrudniać. Akurat w ochronie praca też jest różna, czasami na dworze w zimie, czasami stresująca, czasami ktoś się na ciebie wydrze, potraktuje jak śmiecia. Ja pracowałam jako strażnik w 3 różnych miejscach i za każdym razem pracodawca sam decydował, żeby mnie przenieś. Starałam się być miła dla współpracowników i to też ma wpływ, bo atmosfera w pracy jest ważna.
  14. Dyskryminacja w najczystszej postaci. Tak samo jak np. do pracy biurowej jest w wymaganiach często prawo jazdy. Tzn. ja prawko mam, ale po co komu prawo jazdy do pracy w biurze????
  15. Harding

    zadajesz pytanie

    Troszkę tam można wypić, jestem za, tylko bez przesady. Pijesz mocną, czarną kawę?
  16. Dzisiaj 1 dawka asertinu (połówka, 25 mg). Wcześniej brałam fluoksetynę. Cały czas zastanawiam się czy dobrze zrobiłam. Nie wiem czy się nie pośpieszyłam trochę i czy mogłam przeczekać ten aktualny „kryzys”. Może to wcale nie była wina leku tylko gorszy czas. Ale cóż, lekarz już zadecydował o zmianie leku wiec spróbuję. Nie będę ukrywać, że mam obawy, ale staram się być dobrej myśli może komuś z was sertralina pomogła na agorafobię, zaburzenia lękowe? Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi za złe, że tu piszę. Chciałam się trochę wygadać.
  17. mrNobody07

    zadajesz pytanie

    nie, niech sobie będzie a Ty jak uważasz?
  18. Nie Chodziłeś/aś kiedyś w szkole na jakieś kółko zainteresowań?
  19. Harding

    zadajesz pytanie

    Lubię Jesteś za weselem bez alkoholu?
  20. Harding

    Pytania TAK lub NIE

    Nie umiem Robiłeś/aś kiedyś stroik świąteczny?
  21. Harding

    Czy masz?

    Nie mam Masz czystą kartotekę?
  22. Harding

    NOWE Czy masz?

    Mam z kilka/kilkanaście Masz czasopisma polityczne?
  23. Harding

    Co jest gorsze X czy Y?

    Bulimia Zaniki mięśni czy pamięci?
  24. Dziękuje za odpowiedzi U mnie jeszcze dochodzi natura panikary, zaraz już mam raka żołądka, wizje końca...Znacie pewnie to, straszna sprawa i walczę z tym od dobrych 15 lat a nadal się wkręcam, żyje objawami, nie mogę sie na niczym skupic, od rana wieczora analizuje kazdy objaw od strony żołądka..Masakrai wykańczajaca psychicznie
  25. Robert Lewandowski X, Y czy Z?
  26. nie robiłeś/aś kiedykolwiek kurs rysunku?
  27. Ja zaczynałam od bycia ochroniarzem w markecie na umowę zlecenie i to wcale nie była jakaś super praca. Tą o której wpomnialam dostałam dzieki stopniowi niepełnosprawności który wtedy miałam. Uważam, że najprostszą drogą do ochrony jest właśnie stopień, ewentualnie pozwolenie na broń.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×