Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Na dobre i na złe. Bulionerzy czy Sąsiedzi?
  3. Należy się przyznać miało się żony są z tego dzieci czy nie. Co gdyby Was to dotyczyło to byście chcieli całe życie żyć w niewiedzy, że ktoś Wam się śmieje za plecami czy Jego i mnie obgaduje, coś roznosi jakieś plotki? On nie dba o swoją reputację, ale ja dbam o swoję zdrowie psychiczne. A mnie do tego potrzebna jest konkretna wiedza. On neguje, że nic nie ma znaczenia. No to skoro nie mają byłe żony znaczenia i dzieci to czego od Niego chcą te niby byłe żony?
  4. Haha, a Szymon Wydra na to "do nieba nie chodzę, bo jest mi nie po drodze..." Ale to są przedpotopowe czasy jakby nie patrzeć.
  5. Nie ma ani jednej osoby z tego grona wartej takiego zła jakie wytzadziliście, ale tak szczerze pisząc to pomimo Waszych talentów i wiedzy jesteście podobnego pokroju. A ja , jestem inna. Jestem dzika.
  6. Noo nie masz na to wpływu trochę. Pewnie się wkurwi, ale moim zdaniem lepiej komunikować niż udawać że ok, a potem nagle zrobić nara. Tak to chociaż ma możliwość wpływu na sytuację.
  7. Szczur to kaleka wpuszczający w kalectwo. Staliście się kalekami. Beata kaleką się stała by mi miłość odebrać, tylko ja z miłości szczerej też go kalectwem wznosiłam i to był błąd, bo myśłam, że Szczur da sobie spokój a brat Nelyssy zobaczy jak go kocham. Moon dla orgazmów się ... bo to fobik który myśli, że tylko z za komputera można się seksualnienie powyżywać, bo mu na dziwki szkoda. A taki panicz do mądowania jest. Nie słuchać głupot Szczura, nie dać się poniżać dla tych których wymieniałam. Już nie będę powtarzać, te łachudry są w swoich kręgach szanowane a Wy jak gówno w swoim kręgu i medialnie, bo świat to interesuje. Są osoby medialne i na wyższych stanowiskach, którzy te fora nagłośnili, zrozumieli o co chodzi. A nie latać i śmiecić bo szał na głupią Justynie kapiącą się raz w tygodniu, która przełykać normalnie nie potrafi ale kurwić się potrafi. Zresztą róbcie co chcecie niech Was kisi i zakisi. Ja się i tak temu nie dam.
  8. Hehe. Noooo taaa, tylko dzięki Twojej pracy masz ten hajs
  9. Gorzej jak już nie ma elementów zaskoczenia bo wszystko już było a wszystkie pomysły i eksperymenty były z innymi. Dokładnie, chciałabym na spokojnie poznać jego punkt widzenia, jaki ma obecnie stosunek do takich rzeczy, choć tez nie wiem czy po prostu nie powie tego co chciałabym usłyszeć. Chciałabym też żeby wiedział, że mam z tym duży problem, żeby w przypadku jak tego nie dźwignę i zdecyduje się odejść nie było zdziwienia, że on o niczym nie miał pojęcia. Ogólnie to mam problem z rozmową na trudne tematy. Nie wiem jak mam zacząć, żeby ta rozmowa poszła spokojnie, bez kłótni i tekstów „na cholerę wracasz do czegoś co było i minęło”
  10. @Cień latającej wiewiórkija nie czytam jej wątku, tutaj wspomniała że sama jest wierna, i nie mogłaby zdradzić, a jej facet uprawia seks z prostytutkami, A ją to kręci. Nie pamiętam już swojej myśli, więc nie wytłumaczę co z tego miałam na uwadze... Ale masz spoiler sytuejszyn
  11. Dzisiaj
  12. Ale jak nie ma do gadania? Przecież można o tym rozmawiać, można się przyznać go błędu, zastanawiać się nad swoim życiem, czuć smutek z tego powodu, żal, może złość na siebie, wyrzuty sumienia, cokolwiek. Co z tego, że przeszłości nie zmieni? Dużo inaczej traktuje się osobę, która zrobiła coś złego, ale zrozumiała swój błąd, przeżyła to ponownie itp. Na /cenzura/ w takim razie w ogóle chodzić na jakieś terapie I rozgrzebywać przeszłość? Oddzielmy wszystko grubą kreską. Oczywiście tu sytuacja jest inna, ale chociaż trzeba dać kolesiowi szansę, żeby coś zrozumiał i może dzięki temu łatwiej będzie opce żyć z tą świadomością.
  13. Jest najwspanialszy bo się rozwija, jest interakcja i wspólne działanie. Element zaskoczenia, eksperymentów i spełniania wspólnych potrzeb lub pomysłów. No i z tą właściwą osobą to już..... no nie ma opcji żeby było źle. Jak się czuje, że to ta osoba to kaplica.... jest moc, jest energia, jest.... xd...
  14. Zakladajcie sobie, bo wyzalanie ważna rzecz. Prawda regres następuje chyba w takim 'okrucienstwie' To chyba im trudniejsze czasy to tak jest
  15. Akurat te opowieści można sklasyfikować w kategorię baśnie i legendy nie ma co drążyć. Ewentualnie można dopytać czy były tam też smoki
  16. zarr

    NOWE X czy Y

    Ostry dyżur. "Na sygnale" czy "Na dobre i na złe"?
  17. zarr

    zadajesz pytanie

    Chyba tak. (niestety) Masz zwierzę? (jakie?)
  18. zarr

    NOWE Czy masz?

    Tak. Masz jakieś hobby?
  19. zarr

    Co teraz pijemy

    Koktajl: szpinak+avocado+banan+mandarynka i pół jabłka.
  20. Dzisiaj posprzątałam w swoim pokoju. Ubrania poskładałam i włożyłam do szafy, zmyłam kurze z szafki komputerowej, wyniosłam śmieci, odkurzyłam i podlałam kwiatki.
  21. Wysprzątałam cały dom prawie więc jakoś świeżej trochę, chociaż jak zwykle w ciężkich warunkach fizycznych.
  22. No On się nie przyznaje. A Jego znajomi twierdzą, że były jakieś żony i są jakieś pomieszane z Nim dzieci. Tak to jest jak się jest paranormalnym. A normalnie to się z Tobą zgadzam. Wszystko o czym piszesz jest zgodne z przyjętymi normalnie przez ludzi wzorcami i zachowaniami.
  23. O takie rzeczy pyta się bezpośrednio partnera, a nie osoby trzecie na Forum. Tutaj wielu użytkowników zna się tylko z pisania i wcale nie musi wiedzieć o sobie wszystkiego, bo właśnie od tego są nicki – żeby mieć poczucie anonimowości. Na Forum psychologicznym rozmawiamy głównie o swoich konkretnych problemach, emocjach i trudnościach z psyche, a nie o sytuacji rodzinnej każdego użytkownika. Realne życie to nie jest świat Forum i nikt nie musi się tutaj spowiadać z całego swojego życia. Jeśli masz wątpliwości, to jedyną sensowną drogą jest szczera rozmowa z partnerem. I tylko z nim.
  24. Dlaczego Wy żony i mężowie nie potraficie się zachować jak Michał? robicie z siebie gwiazdy, tworzycie światy a nie potraficie być w tym uczciwi przed samym sobą i odważni. Myślicie, że sterujecie światem, jesteście ponad to, a nadal w przypadku mojej osoby brak Wam inteligencji. I co zamiast się jednoczyć ze mną, całym stadem chcecie walczyć promując przy tym tak naprawdę normalne życie. Przecież to są proste pytania, tak miałem żony, mam dzieci i tyle. Rozwodnicy mnie nie obchodzą. Dzieci mogę bardziej wybaczyć. Bo nie można przysięgać komuś miłości i wierności kochając mnie w tamtym momencie, bo tak trzeba ktoś mi każe. Fizycznie zdradzić też jest to trudne no ale skoro Szczur wpuszczał mnie w Beaty, Liany żyły moją świadomością, namiętnością.. Tak czy inaczej Beata i Lianą są nieszanowane i przeze mnie i przez Niego, tym bardziej jeśli miały z tego jakieś dobra materialne, bo dla dzieci to zrozumiałe. Wystarczyło tylko napisać "Wszystkiego Najlepszego" cieniu wiatru i zagrać ze mną. Najlepiej grać dla mentora relica On najbardziej kocha wraz ze mną Muzykę.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×