Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Haha, umrzesz z głodu. Lepiej to od razu załatwić i kupić coś dobrego do jedzenia. Kup jakiś sok. Najlepiej bardzo slodki, albo w syropie. Nie trzeba octu. Płyn do mycia naczyń plus sok i robale zdychają. Polecam. I wez idź do tego sklepu. Też tak kiedyś miałam, że jedyne co miałam wieczorem do jedzenia to makaron, serek topiony i keczup xD
-
[Nudny] jak flaki z olejem
-
Zaścianek ( tytuł księgi " Pana Tadeusza").
-
Swimming pool
-
Mickiewicz
-
Nie mam balkonu w nowym domku Oglądasz TV?
-
Tak, całkiem nieźle Masz kanalizację?
-
Nie mam Masz drzewa dookoła domu?
-
Kisiel Zimny prysznic czy morsowanie?
-
Sokiem czy octem? W sumie nie mam ani tego, ani tego, a nienawidzę chodzić do sklepu xd W lodówce pustki, na obiad nic nie ma, a ja radośnie siedzę na telefonie... I liczę że zakupy same się zrobią. A potem będzie wkurw, że nie mam co jeść. Co za syf.
-
Biologia Pióro wieczne: na naboje czy na atrament z buteleczki?
-
Utwór Parkiet czy panele podłogowe?
-
Modlitwa i tabletki Przeszkadza Ci bicie dzwonów kościelnych?
-
Kłodnica Morze na C?
-
Góry Norwegia, Szwecja, Finlandia?
-
Sąsiad robi remont i wierci, jakiś dzieciak się wydziera, w parku obok jakieś alkusy coś śpiewają, jakieś babki koło wejścia tak głośno rozmawiają że wiem już o wszysko o jakiejś babce co zdradziła męża i o jakimś mężczyźnie co zmarł na zawał. Dzień jak co dzień
-
Bardzo cudownie. Śpiewam sobie w domu, a teraz będę układać drzewo w piwnicy.
-
Jest taki dziwny malutki czerwony owadzik. Prawie go nie widać, ale za to często po mnie łazi, gdy leżę na tarasie. Masakra. Brrrr.
-
15 15
-
Mnie się też podoba, że można rozmawiać, pisać z Wami o przeróżnych sprawach. I jeszcze co do owadów to nazwy mają często fajne. Owocówka jabłkóweczka. Kornik drukarz. Zyzuś tłuścioch ( to akurat pająk).
- Dzisiaj
-
Mnie aktualnie nic nie wkurza,ale to sie moze szybko zmienić Fajnie sie czytało wasze wynurzenia na temat muszek, owadów i w ogóle. Tez nie lubie,ale jakos da sie z tym żyć, ze raz na jakis czas trzeba użyć kapcia lub gazety na jakis duży obiekt mego obrzydzenia.Ale tak sobie pomyślałam....my jednak nie jestesmy normalni ,skoro potrafimy roztrząsać takie tematy.Wielu by pomyślało ,ze chyba nie mamy wiekszych problemow w życiu.Ale mi sie podoba że takie trywialne sprawy ,moga byc tematem roztrząsania,bo wlasnie....nie kazdy moze miec takie problemy jak my.
-
Tak szczerze ja poszedłem na studia głównie po to żeby dostać stypendium socjalne
-
Najczęściej czytane