Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. lorana

    Lekooporność

    Mam depresję lekooporną. W ostatnich latach przeszłam przez ketaminę, TMS i serię 16 zabiegów EW. Nie było żadnych efektów, zero poprawy. Z leków brałam praktycznie wszystkie dostępne, dawek większych niż zalecane raczej nie, bo włączały mi się silne, długotrwałe uboki. Leczę się 17 lat, a ostatnie 7 to było piekło, leżałam tylko w domu w łóżku albo w psychiatrykach. Poprawiło mi się samoistnie ok. pół roku temu, dwa lata po EW. Nie cierpie już tak potwornie, wstaję z łóżka, mogę coś porobić koło domu. Wciąż mam sporo objawów, lęki; do życia zaczynam się codziennie nadawać koło południa. Nie pracuję. Biorę fluwoksamine, trazodon i arypiprazol. Tez się zastanawiam, co mogłoby mi jeszcze pomóc. Psylocybiny z czarnego rynku nie próbowałam, gdyby była legalnie dostępna i niedroga, to jestem chętna.
  3. Dobrze wspominam to benzo, na mnie dzialal lepiej niz alprazolam (Xanax). To znaczy nie tak mocno ale lajtowo wlasnie, nie bylo widac po mnie ze cos bralem i ja tez nie czulem skutkow ubocznych typu sennosc, tylko dzialanie przeciwlekowe i poprawiajace samopoczucie. Jest to najdluzej dzialajace benzo w zwiazku z tym dosc latwe w odstawce...
  4. Mi psychiatra powiedziała, że mówienie do siebie nie musi być czymś nienormalnym. Ja dużo mówię do siebie, chyba przez to że nie mam za bardzo do kogo. Co więcej ostatnio często mówię do psa, chociaż go nie mam, ale mam bujną wyobraźnię wiec mi to nie przeszkadza.
  5. Jak chcesz lusesita coś na myślenie, to pójdź do neurologa. Są podobne leki do miłorzębu, ale bezpieczniejsze. Miłorzębu nie można z SSRI czy aspiryną. Ale tak czy siak nie nastawiaj się na spektakularne efekty. Leki nootropowe nie są takie skuteczne, jak ktoś nie ma faktycznych problemów z pamięcią.
  6. No wiadomo, to też zależy od typu CHAD, ale ogólnie rzecz biorąc za każdą zwyżkę płaci się w końcu cenę. Mniejszą lub większą. Jednak osobę w depresji łatwiej przekonać do leczenia niż osobę w fazie hipomanii/manii - przecież czuje się świetnie, to o jakiej chorobie mowa?
  7. No dokładnie. Ja potrzebowałem 15 lat, żeby się nauczyć kontrolować swoją chorobę, Ale nadal jest to trochę jak miecz Damoklesa nad głową. Nie wiadomo co może być tym zapalnikiem, który znowu wywoła chorobę. Chociaż z ostatnim zdaniem się nie zgodzę. Nie zawsze jest takie przełożenie, że ostra mania = ciężka depresja. U mnie tak nie jest. Miałem wariackie odjebki, manie psychotyczne i takie jakby "hipodepresje", a bywa że ludzie mają "tylko" hipomanie i silne depresje.
  8. Bez przesady. Przecież to nie jest jakaś wiedza tajemna poza tym To chyba tylko promil kotów ma takie życie, większość żyje po śmietnikach i głoduje.
  9. On wchodzi w interakcje na pewno z lekami na nadciśnienie, z psychotropami nie wiem. Jak Ci lekarz pozwolił brać i nie ma interakcji to możesz brać, ale właśnie dodatkowo, a nie zamiast leków.
  10. Moim idolem jest czarny kot, którego życie upływa na jedzeniu, spaniu i polowaniu dla przyjemności. Nigdzie się nie spieszy i niczym nie przejmuje. Istota prawdziwie wolna i szczęśliwa .
  11. Też lubię dźwięki natury. Działają na mnie uspokajająco.Ale do zasypiania muszę mieć grobową ciszę. Co ostatnio jest trudne
  12. Dzisiaj
  13. No i pięknie Bardzo fajna sprawa, ale jeśli chodzi o mnie, muszę mieć dzień na takie dźwięki Kawka ️ zawsze na plus
  14. Dzięki za info. Widzisz a moja lekarka powiedziała, że mogę brać miłorzęb dodatkowo a nie zamiast leków
  15. Tak jasne. Do kopiemy się do najczarniejszych naszych doznań i uczuć.
  16. To z wolnością nie ma nic wspólnego. Ludzie mają po kilku komorników na głowie i lata spłacania przez taką "wolność wydawania pieniędzy". O wolności możesz mówić jak masz jakieś zabezpieczenie finansowe, regularne przychody i nie musisz się zastnawiać czy kupić ketchup za 3 zł czy za 8zł - kupujesz ten, który bardziej lubisz (sam o tym ketchupie wspomniałeś). Ludzie z CHAD często tego nie mają. Jak ktoś ma mały wgląd w swoją chorobę, to choroba robi z taką osobą co chce co powoduje szereg problemów, chociażby z utrzymaniem pracy, bo w manii nikomu leki nie potrzebne - przecież czują się świetnie - no przynajmniej do pewnego momentu. A im "lepsza" mania, tym wyższa cena później do zapłacenia w postaci cięższej depresji.
  17. Dzień bez większych fajerwerków
  18. burzowo

    Dzisiaj czuje się...

    Się cieszę że szybko czas mija ,mi to pasuje ,byle szybko
  19. No nie wiem czy tak byś wolał, gdybyś widział jakie to może przyjść rozmiary i jaki paraliż decyzyjny. Xd
  20. taktyczny jest najblizej zolnierza i najblizej pola walki. ale opercyjny tez masz racje Mic nie wciagaj mnie w dyskusje z toba bo ja sie czuje jak orangutan przy tobie troglodyta
  21. Czy użytkownik miL;) został zbanowany? Dlaczego temat o Bożym Narodzeniu został zamknięty? Jeśli użytkownik miL;) nie został zbanowany, to dlaczego nie został? I czy gdyby on został zbanowany, to czy wtedy byłby sens zamykać temat o Bożym Narodzeniu? Ponoć ten temat stał się miejscem kłótni - jednak, czy nie było tak, że stał się nim za sprawą miL-a i jego działalności? Jeśli tak, to więc może zbanować miL-a, a temat odemknąć? Do pewnego momentu ten temat był ciekawy.
  22. No, ale po manii i tej spontaniczności nadchodzi rzeczywistość. Dość ponura. Trzeba ponieść konsekwencje swoich działań. Dlatego nie chcę tego więcej. Wolę przewidywać i analizować.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×