Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Kiusiu

    Samotność

    "Odpowiedź brzmi: nie wiem, choć się domyślam", cytując Sznuka. I takie właśnie znaczenie miała tamta moja odpowiedź. Dlatego dopytałem Dalji, czy dobrze mi się wydaje. Bo zazdrość o czyjąś przeszłość i czepianie się tej przeszłości jest po prostu słabe. A od ilu partnerek to jest wiele? I skąd ta dychotomia myślenia? Dlaczego jeśli ktoś ma w życiu więcej niż jedną partnerkę/partnera, to od razu miałoby oznaczać rozwiązłość? Zresztą, przyczyny tego, że ktoś miał ileś partnerek, też może być wiele. Nie układa się w związku, to związek się kończy. I nieraz potem następuje kolejny. A co, jeśli ktoś w życiu obdarzył sympatią i zaufaniem wiele osób? Np. pięć albo piętnaście? A jak ta jedna jedyna wybrana osoba potem zmieni zdanie i odejdzie, to co - zamierzasz już do końca życia być sama, żeby nie wyjść na nie-wstrzemięźliwą i "puszczalską"? Posiadanie w życiu kilku lub kilkunastu partnerów nie musi oznaczać potrzeby skakania z kwiatka na kwiatek. Życie jest bardziej skomplikowane. A jeśli para czasem wspólnie ogląda pornografię i się przy niej nakręca, a potem uprawia seks ze sobą? Czy to też uważasz za niewłaściwe?
  3. A mam takie luźne myśli o tym, może dołączę do dyskusji Kiedyś widziałem w telewizji o tym, że jeśli dla mężczyzny w pobliżu pojawi się nagle atrakcyjna kobieta to automatycznie jego ciało w kilku miejscach zostaje bardziej ukrwione i jest to poza kontrolą oczywiście, to były usta, genitalia i coś jeszcze ale nie pamiętam, może sutki? Podobno mężczyźni myślą o seksie częściej, ale nie jest to tak dużo częściej niż kobiety, jak się powszechnie uważa. Na marginesie, były kiedyś badania, że jeśli w zespole jest co najmniej jedna kobieta, to zespół osiąga więcej i jest bardziej efektywny niż zespół w którym są sami mężczyźni. Kobiety na pewno mają w głowie to że potencjalna ciąża zmienia ich życie bardziej, może dlatego są ostrożniejsze. Pomijając różne wpływy kulturowe. Ale w razie gwałtu, jest tu na pewno, sprawa z pewnością psychologiczna niż tylko fizyczna. Może ktoś nie wytrzymać by sobie ulżyć zwłaszcza gdy jest młody, ale gwałt to inna sprawa bo trzeba tu zadziałać przemocą, chociaż nie koniecznie fizyczną. Dlatego potrzeba tutaj mieć jakiś kompleks albo inną motywację, powód by się do tego dopuścić i nawet nie ustąpić w razie np. skaleczeń czy bólu podczas walki. To jest na pewno odciąć się od swoich uczuć, empatii i słowo klucz: usprawiedliwić swoje działanie dla siebie, że nawet jak ktoś wie, że to jest może i złe ale wydaje się to słuszne/usprawiedliwione w danej chwili. Gdyby to nie były psychologiczne powody to pewnie całe te uwodzenie, sprawianie dobrego wrażenia staranie się itp., nie było by tego wcale, myślę i było by to dla wszystkich oczywiste. Sama w sobie energia seksualna nie jest czymś złym, czego trzeba się bać czy tłumić. A też tłumienie tego u dojrzewających nastolatków wywołuje zaburzenia w ich psychice i wtedy mają chęć odreagowania na inne sposoby, poprzez rysowanie np. *utasów na ścianie czy zniszczenie czegoś itp. Nawiązuje tu do książki A. S. Neill – Summerhill. Tesla też mówił o tym, że seksualność, wiąże się z tym kreatywność, i wielu innych było też tego zdania. To się udziela w malarstwie czy pisarstwie i na różne sposoby, takie określanie kobiety jako czyjeś muzy, inspiracji, no no... tak można z tego korzystać. Ogólnie ważne chyba jest by to traktować jak i swoje ciało z szacunkiem, bo wtedy łatwiej nad tym panować niż potęgować frustrację, walczyć, bo to nie jest problem że coś się ma w spodniach. To zależy pewnie dla kogo, może wtedy czasem warto o tym z kimś porozmawiać by się poczuć z tym lepiej, że jest się mężczyzną... Pozdro xd
  4. Dzisiaj
  5. formę to ja dawno przed ciążą straciłam, po lekach
  6. sailorka

    NOWE Skojarzenia

    choroba lokomocyjna
  7. sailorka

    HIT czy KIT?

    hit bieganie na bieżni lekkoatletycznej na stadionie?
  8. sailorka

    NOWE X czy Y

    Nikon kabaret czy stand up?
  9. sailorka

    X czy Y?

    bez kawa z mlekiem czy bez?
  10. ta pierwsza śniadanie, obiad, kolacja?
  11. Druga noc nieprzespana. Tzn. zasnęłam nad ranem na jakieś 2,5 godziny. Jak to wszystko potrafi sie zmienić, wcześniej nie miałam problemów z zaśnięciem i teraz bum.
  12. sailorka

    Co jest gorsze X czy Y?

    na motorze nie mieć kasku na rowerze czy na hulajnodze?
  13. sailorka

    Czy masz?

    mniej więcej masz gitarę?
  14. sailorka

    NOWE Czy masz?

    nie masz Lego?
  15. sailorka

    zadajesz pytanie

    nie jaki region w Polsce chciałbyś/ chciałabyś odwiedzić?
  16. tak jaki kraj chciałbyś/ chciałabyś odwiedzić?
  17. Użytkowniczka @Lilith to jest jeszcze? Nieaktywna ostatnio,nie wiem.
  18. Nawet Dobrze, choć noc byla ciężka
  19. Awinion ( dawna siedziba papieży).
  20. Ja najlepiej czuję się rano. Choć wieczory też są teraz nie najgorsze.
  21. Od paru dni jestem na 225mg i czuję pełną moc tego leku. Poziom szczęścia jest na znacznym poziomie. Zobaczymy jak będzie w dłuższej perspektywie czasowej. Muszę się też pilnować, żeby nie wpaść w górkę. Ale mam stabilizatory, więc nie powinno do tego dojść. Jak dla mnie to super lek.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×