Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Dobrze że nie w Osinach
-
No tak bo tarczyca to rodzaj społecznego tabu xD
- Dzisiaj
-
Prosze Was o podzielenie sie jak sprawy łóżkowe wyglądają przy stosowaniu lęku Brintellix, jakie macie skutki uboczne inne, bardzo jestem ciekawy.
-
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Nawet nie ma sensu już pisać co mi przed chwilą zrobił, ale napiszę to raz jeszcze GARDZĘ TOBĄ SPEEDY95, ja się z Tobą nie drocze, ja Ciebie całym sercem i duszą, nienawidzę, nie chcę słyszeć i czuć. Dla mnie jesteś mordercą Natury. Nie interesuje mnie żaden Mariusz, jako jakiś kochanek, chłopak czy co On Wam wmówił. Zresztą Jego też zniszczył. Wszystkich Was poniszczył, ale teraz Wam da żyć oczywiście, Was podświeża przed rozprawą, czego On nie zrobi. Nie szanujecie siebie Wasza sprawa, ciekawe kto Waszymi organizmami się zajmie gdy go zamkną i będą 24 godziny na dobę kontrolować, bo innego wyjścia nie ma. Ja się na tym nie znam, może bym się nauczyła, ale ja cenię Naturę i żyć w strollowanych gównie nikomu nie dam. Ja świat widzę inaczej. Można wyczarować piękniejszą rzeczywistość, Naturalnie w prawdzie. -
Co na dzisiaj? - czyli dziennik psychoterapii
123she odpowiedział(a) na Dryagan temat w Psychoterapia
W sumie nie wiem jaka to jest normalna więź terapeutyczna, sporo książek przeczytałam ale o tym akurat nie wiele się dowiedziałam. Coś mam jednak przeczucie, że w terapii traumy może być specyficzna. Znalazłam na ten temat nawet szkolenie ale akurat termin mi nie pasował, może w następnej edycji mi się uda i coś się dowiem Ciekawa jestem kiedy mi to mi nie, bo nie chce się tak czuć:( -
Dołączył do społeczności: sunny00
-
Witam, od 6 maja 2025 biore dawkę 20 Brintellix, stałem sie bardzo chłodny dla zony libido zerowe erekcje tez sa takie niepełne, dostałem ten lek zeby nie miec problemów w tym temacie a tu lipa czy Wy tez tak macie ?
-
To jasne, że pracodawcy zależy, żeby zarabiać dla niego kasę, a nie nic nie robić. Ok, nawet jeśli w pracy widza, że mam OCD to nic im do tego, dopóki wypełniam swoje obowiązki. Pewnie robię to na tyle dobrze, że warto mnie zatrudniać, a nie zastąpić kimś innym kto może i nie miałby tego typu problemów. Tego nie jestem w stanie do końca stwierdzić, bo ja nie znam dorosłego życia bez OCD. Pracodawcy nic do tego. Nawet nie ma prawa o to pytać. Dokładnie. Sama pomyślałabym, e ktoś jest naprawdę dziwny gdyby tak zaczął rozmowę. Są pewne wyjątki, gdzie można sobie pomóc, mówiąc o swoim problemie. Znajomy mi mówił, że u nich osoba, która powiedziała, że nie może mieć styczności ze spirytusem, a jest go trochę u nich w pracy. Pracodawca zdecydował się na zatrudnienie tej osoby i zrobił faktycznie tak, że osoba ta nie ma do niego dostępu. No jasne że się nie mówi bo się jej nie dostanie. Lekarz miałby nie podpisać nerwicy ? xd ja już nie pamiętam o co chodziło w waszej dyskusji, skoro Cię oznaczylam to było do twojej wypowiedzi wczesniejszej To nie prawda. Ja nie mówiłam nic na temat swoich problemów, a wyszło to już po tym jak pracodawca zdecydował się mnie zatrudnić. W sensie wyszło, że miałam stopień niepełnosprawności z kodem świadczącym o problemach psychicznych. Nie szukali osoby z orzeczeniem i mogli spokojnie ze nie zrezygnować, choćby po okresie próbnym, albo jak wygasło orzeczenie, a tak naprawdę ani słowem o tym nigdy nie wspomnieli. Nie mówi się o tym, na tej samej zasadzie jak nie opowiada się, czy masz problemy z tarczycą, czy nie.
-
Nie, nigdy Byłeś/aś kiedyś w perfumerii Douglas?
-
Nie miałem Byłeś/aś kiedyś na Jasnej Górze?
-
Nie Masz zadbane zęby?
-
Na szczęście mam Masz pomysł na prezent na urodziny kogoś z rodziny?
-
Dołączył do społeczności: WojtasxD1991
-
Na słoniu gorsza Zakalec czy zgniłe jajka?
-
nie zamawiałeś/aś kiedykolwiek coś z Avonu?
-
Las ewidentnie Sfera duchowa, psychiczna, fizyczna?
-
nie miałeś/aś dziś trening?
-
już dawno nie zjeżdżam na sankach, teraz tylko snowboard chciałbyś/ chciałabyś zegarek Casio G-Shock?
-
Civilization Biblia czy Koran?
-
Chyba to drugie MacGyver czy Drużyna A?
-
Jazda motocyklem po krętych, prawie pustych podlaskich drogach. Samo mijanie tych wioseczek, nierzadko z drewnianymi domkami, pól i lasów sprawia niesamowitą radość. Biwak i ognisko nad Narwią, zupełnie na dziko, czyściutkie niebo z mnóstwem gwiazd, których w Warszawie nie widać. O negatywnych stronach mojego wyjazdu nie będę wspominał, a było ich całkiem sporo, nie wiele brakowało a zakończyłby się po pół godzinie jazdy
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane