Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Może mam poszukać kogoś wyjątkowo zaburzonego na tym forum i nazwać cię jego towarzystwem? Na różne fora zaglądałam, ale z takimi uprzedzeniami i hejtem na dzień dobry jeszcze się nie spotkałam. Rozmawiamy sobie pamiętając cały czas o tym, że jesteśmy w miejscu gdzie regulamin coś znaczy a traktuje się nas jak barbarzyńców najeżdżających Rzym. Zalecam trochę autorefleksji.
-
Może. Autentycznie wie więcej o Kafe niuansach niz ja a ja przecież mam płacone czy muszę dodawać ze ona tu u nas teraz właśnie siedzi?
-
Przecież wasze towarzystwo takimi określeniami się opisywało swego czasu na kafe. Nie tak? Brak tu tylko jeszcze tego Filipa M. od perkusji, Namysłowa, laski od Marilyna Mansona, wątków toaletowych i jaszczompa który ukradł pudelka. I innych babek bożych i jakichś pączkowych lasek. Chyba że coś tam się zmieniło Ja nie robię dram z usuwaniem konta. Mi to lata w zasadzie. Zastanawia mnie tylko czemu macie taki ciąg ekshibicjonistyczny od x lat na publikowanie waszych treści na ogólnym. Skoro się tak lubicie to nie lepiej pisać sobie na grupie prywatnej czy na FB? Tudzież forum f23 na o2
-
Chodzi mi o konsekwencje psychiczne które wynikają bezpośrednio przez sam wpływ substancjii na orgaznim. Właśnie rzadko słyszałem coś spoza rzeczy co delikwentowi rozwalają coś poza ciałem, albo sam płacz że jest się wjebanym i co dalej Np. Sam nałóg niktotynowy nie potrzebuje wiele czasu by osoba czuła wyraźną anhedonie i spłycenie emocjii. Za to jest dużo mówione o konsekwencjach fizycznych Sama marihuana jest dziś przedstawiana jako coś co jest w skutkach lżejsze niż alkohol. Teoretycznie zależy od użycia a w praktyce 2/3 co użyło kiedykolwiek ma potem jakieś problemy psychiczne
-
Uciekinierzy z Kafeterii, pieprz gdzie jesteś?
Pieprz w moździerzu odpowiedział(a) na Krejzi1 temat w Off-topic
Może tamta pani zaliczyła jakieś kompromy (że pozwolę sobie zacytować słynnego kolegę) i teraz się boi, że ją skojarzymy i opowiemy innym -
silniejsza. No pewnie, że jest.... jak chamburgery sponsorują i pół Europy. Przykład od nas z podwórka. Jak na zmechu było 200 bwp tak na Ukrainę za darmoszkę pojechało 180. Zostało 20 z czego 5 sprawne. No tak to ja mogę armię budować. My się przez nich rozbrajamy. Rosja No jest w stanie wyprodukować w ciągu doby więcej ammo niż my w rok. Nie każdy się daje robić w wała Juz nie pamiętam skąd dostali ale było głośno jak dostali partie wyrzutni dla piechot do zwalczania pojazdów opancerzonych Javelin. Kto jokarzy to wie. Miałem w łapie coś takiego. No kurła prawie 70 tys dolców trzymasz od tak sobie. Jeden przycisk i nie ma. No i jak ktoś wie o co w tym chodzi to pojmie, że to działa na baterie (nie, nie idą tam paluszki). Do obsługi tego potrzeba dwóch żołnierzy piechoty i wystrzelenie takiej rakiety w ciemno raczej nie wchodzi w grę. No musi być pewny strzał. Dał im to pięknie, sukces w mediach odtrąbili ale w pakiecie baterii nie było. Ale tego się już nie powiedziało w mediach. Z relacji ludzi spod Kijowa to wiem bo wracają i opowiadają. My oddajemy co mamy i jeszcze dej dej dej jeczy, że mało. Po nas jadą jak po szmacie a wspaniałe kraje zachodu dają super drogie Javeliny które nie mają prawa zadziałać. System elektroniczny jest tak zaawansowany, że nie da się pominąć tej baterii. Wysłanie tego bez baterii to celowe działanie. To jak kupić w salonie samochód ale bez silnika... no panie..... a skąd mieliśmy wiedzieć, że go nie ma. Gdyby nie pomoc a raczej interes zachody, chameryki itp to już byśmy zapomnieli, że taki kraj istniał. Tam idą takie przewały jakich mało. Raz do firmy zajechał tir. Miałem mieć ileś tam miejsca na towar. Gościu mówi, że ma mniej bo wiezie pomoc humanitarną z Anglii na Ukrainę. Patrzę na pakę a tam prawie nówka dwie sztunie. Range rover i toyota hybryda i elektryk w wersji premium. Zero cła, bez kolejki, gość to targa po to bo jak widzą kwit to nawet nie sprawdzają tylko jedzie. Ludzie tam naprawdę robią co mogą a bokiem oligarchia się pięknie ustawia. Armia u nich to taka korupcja, że zanim coś dojdzie to 90% po drodze znika.
-
Mój pierwszy kompletny album (symfoniczny metal/art rock)
Fairytaled odpowiedział(a) na Fairytaled temat w Muzyka/Film
Poproszę o usunięcie tego wątku, gdyż przenoszę swoje pliki na inne platformy Dzięki. -
plus jeden Ogolnie może gdyby nie była tak wredna wzięłabym to pod uwagę ale stwierdzenie o ‚obniżaniu Poziomu forum’ dość enigmatyczne i mało mierzalne w ustach tak średnio kulturalnej osoby jest tylko beką na razie Ej miecz na dzbany to masz miecz? Bo widze taki nick Rozbawił mnie tez zarzut ze piszemy jakbysmy mieli opłacane rozumiem ze na forum pisanie odbierane jest zle ach tak bo my piszemy kocopoly a ona tylko mundrosci ja wam mowie pozno nawrócone są najgorsze najzjadliwsze
-
Też nie zauważyłam by bycie rencista było sprzeczne z regulaminem. Na dziale uzależnienia jest o uzależnieniu od internetu więc to też nie łamie regulaminu.
-
Co tam, zęby ci wypadły czy wątrobę rozwaliłeś? No z tego co słyszałam to konsekwencje są i tu, i tu. Tu to chyba zdrowie jelit jest kluczowe.
-
Nie trzeba się uzależniać by substancje dawały negatywne efekty chodź właśnie z tym jest utożsamiane szeroko pojęte narkotyzowanie się- tu poległem. Chemikalia wpływające na świadomość nigdy nie są obojętne. NP. podbijanie serotoniny przez SSRI lecząc depresję/lęk to 1 wyjście z kilkuset potencjalnych przyczyn które na lęk bądz obniyzony nastroj moga miec realny wplyw. A zaburzając tak ważny przekaźnik ktory w wiekszosci przypadkow dziala poprawnie temat przewaznie wyjdzie bokiem. Tym jest dla mnie narko, nwm może ktoś ma podobnie
-
Wiem widziałam tez nam tu wchodził. No coz jedna osoba są ludzie którzy lubia drame i nic z tym nie zrobimy. natomoast mała mi pięknie dowala do pieca swoimi wypowiedziami na szalenie wysokim poziomie ciekawe jakie laska ma postulaty. Zniknięcie tematu zniknięcie nas? Bo sorry ale ja tu pare rzeczy dla siebie znalazłam i wynosić sie ani teatralnie usuwać konta nie zamierzam. i tez guzik niech ja obchodzi czy nawalam bo jestem na rencie czy informatykiem na rencie
-
Hej ja mam ADHD i nerwicę lękową i też przez lata brałam ssri mi pomagało zawsze fajnie, ale od jakiegoś czasu już nie jest tak, ja doszłam do wniosku, że te leki się pięknie ładują na początku przygody z nimi, a później to jest różnie, mam podobną sytuację do Ciebie ciągle coś mam, ostatnio miałam pokrzywie na pośladku i to taką fest, obojętnie czy zwiększam czy zmniejszam dawkę bardzo odczowam skutki uboczne leków , też ciągle jakiś świąd, drganie powieki miałam też prawie 2 miesiące, no różne dziwne jazdy, badania z krwi mam ok wszystkie także nie mam żadnych niedoborów zdrowo jem i żyje. Mnie teraz lekarz sugeruje esci lub paro i nie wiem bardzo boję się zmienić lek, zeszłam już ze 125 do 50 i od wczoraj mam rozwolnienie i nudności brak apetytu i gorzej jest, nie wiem czy to uboki czy co lęków jako takich wielkich nie mam, do zniesienia, myślałam, że paro będzie dobre dla mnie bo to typowe na lęki jest, napisz jak ci się wchodziło na ten lek, ja właściwie już mogłam bym zacząć go brać bo mam wejść z jednego na drugi od razu, ale ten strach na ADHD nie biorę nic nie chce późno to zdiagnozowałam i jakoś żyłam więc pozostanę przy lekach na nerwice tylko O niespokojnych nogach też tu wypisywałam jak szalona, wiem jedno nie mogę wejść na Zoloft na więcej niż 125 mg bo dla mnie pobudzenie jest nie do zniesienia próbowałam to przetrzymać miesiąc ponad dałam radę, ale to nie mijało nie mogłam spać i ciągle nogami ruszałam wieczorami najgorzej, dla tego lekarz proponuje inny lek bo wyższe dawki zoloftu u mnie nie wchodzą w grę, zmieniłam też lekarza i ten nowy dopiero mnie poznaje, ja najchętniej weszła bym dalej na Zoloft na 100 i łudziła się, że będzie dobrze tak się boje zmiany, teraz też zastanawiam się czy ja mam skutki uboczne od zmniejszenia dawki czy nerwice, ale zeszłam sporo więc może to uboki są nie wiem, ja po tym nawrocie nie mogę ze sobą dojść do ładu, a kiedyś wystarczyło zwiększyć dawkę leku
-
Sorry to jednak ktoś o nicku Maat chce odejść w dramatycznym gęście. Nie wiem, może przypadek kliniczny? Może mi powiedzą czy tu tak można mówić.
-
Generalne mało osób robi dramy prócz typiary która chetnie włazi nam na temat jest na to jakis termin psychologiczny?
-
Ja sobie wpisuje skojarzenia i nikt tam nie robi wielkiej dramy.
-
Dołączył do społeczności: miecz na dzbany
-
Tak z kwestii techniczno organizacyjnych czy na forum poświęconym tak delikatnym tematom jak zdrowie psychiczne jest akceptowane i aprobowane nazwanie ludzi przypadkami klinicznymi lub z Choroszczy? Jako nowa osoba nie wiem a chciałabym się wpasować.
-
deszcz otula szybę krople z wdziękiem poruszają się ich ruch budzi melancholię przyjemną melancholię zapach jesieni delikatnie powraca moja ulubiona pora roku odbędą się klimatyczne spacery ludzie założą długie płaszcze parasol liście nabiorą złotej barwy w domowym zaciszu odpalisz kominek, zaparzysz rumianek i siądziesz z lekturą, by dryfować z literami jesień sprzyja samotnikom a ja Cię zapomnę już czas.
-
Mamy niskie notowania. Chyba wolę być wyśmiewana za starość na starych śmieciach
-
A to mała? Hahaha serio nieugięta jest olac niech se Doda tematy ulubione do obserwacji poza tym tutaj inaczej niz na Kafe jest zakładka prócz cała aktywność również TWOJA cała aktywność i masę opcji jak sie odnalezc w ważnych dla siebie tematach bez jaj olac jeczybule wbijajmy tłumnie jak libed mowi żeby serwis dostał zasięgi z argumentem pieniędzy nikt nie dyskutuje Aha czyli dwie osoby maja jakis problem w tym zawzięta mała mi, jako dawna kafeterianka pisze o sobie dość mocno;p olac nic sie nie dzieje. niech mody zadecydują i tyle, nie ma co wnikać w te laske zawsze ktos sie taki znajdzie I dzieki pokraka bo wlazlam tam z twojego profilu;) laska marnuje czas na pisanie jakichś elaboratow o naszej degrengoladzie zamiast zacząć sie uczyc swojego forum jak odnalezc ulubione tematy naprawdę olać . Mój post wyglada jak jakis wysryw bo wszystko mi sie skleja w jedno a nie mogę nic edytować
-
Nie bardzo pojmuję co tej małej tak przeszkadza nasz 1 temat, że aż musi wyzywać ludzi od choroszczy i robić dramy w postaci odchodzę na zawsze Ok
-
Pokraka a możesz tam teraz wejśc a ja wejdę z twojego profilu?
-
Już znalazłam i przeczytałam. Trudno. Zobaczymy kto będzie musiał z tym żyć. Nie rozwalam nikomu żadnej rozmowy. Tekstami jakie tam wstawiają dają świadectwo samym sobie.
-
Cofnij się na główna i prawie na końcu nad innymi
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane