Cała aktywność

Na oddziale terapeutycznym też miałam konsylium, ale jedno tylko takie żeby chcieli ze mną rozmawiać. Na "dywanik" do kierownika oddziału poza tym też byłam wzywana parę razy xDDD ale to bardziej za regulamin Wszystko zależy od oddziału i jego organizacji pracy.

Albedo

no jak masz dużo hajsu, to wszystko można. O to ciekawe. Tak powinni też terapeuci działać.

Gdybym wypił kefir to po około 10 minutach bym się skręcał z bólu na kiblu (a nie mam nietolerancji laktozy)

Medikinet sprawdza sie u mnie tylko doraźnie co kilka dni, jeśli biorę regularnie to pojawia sie niepokoj i depresja, psychiatra rozkłada ręce.

Ok, dzięki ,

Adsorpcja

Myślę, że +/- do 2 tygodni, choć u każdego to inaczej wygląda.

Próbuję sobie poprawić nastrój, gdyż i mnie się jakiś dziwny smutek udziela, ale nie dam się mu więc tańczę. Ruch taniec, sport najlepiej poprawia nastrój nawet, gdy nam się wydaje że jesteśmy bezsilni i nie poprawi. Przynajmniej na jakiś czas.

Dlaczego występuje u mnie dążenie do porażki? Działania otoczenia stymulujące dążenie do sukcesu zwiększają prawdopodobieństwo porażki.

Prywatnie chyba się da..

Rozpraszanie nadmiaru ciepła

A po co nam jakiegoś randoma subiektywna opinia o lekach? Co to wnosi?

bardzo subiektywne (polski lektor AI)

Nie rozumiem o co chodzi z Krzyśkiem i Beatą jeżeli to On i gówno mnie to obchodzi. Mentor relic nie jest żadnym Krzyśkiem ja czegoś takiego nie poczułam w świecie relica towarzyszyła mi inna energia. Jeżeli tak uważa, niech się ujawni i to napisze. Reliciem jest Konrad jak już wspomniałam. Dopóki brat Nelyssy nie wydobrzeje. Moimi mentorami byli SadFrog, Moon73 i Acer. A moim ukochanym brat Nelyssy nie żaden cień wiatru. Cień wiatru z depresji to inna energia, a cień wiatru ze świata relica to pocek. Z tego Pogranicza jakby Tomek, cień wiatru i pocek. MartwyDuch z siostrą, koleżanką czy kim tam dla Niego jest Willow niech już przestaną przeżywać tego cienia wiatru, jak mu pasuje niech się z Nimi bawi ale we mnie i w brata Nelyssy nie będzie wtrącał się nikt. Nie interesuje mnie ich haj. NIIE INTERESUJE MNIE BEATA I JEJ PROSTACTWO. To już dla jasności i kończę. Proszę nie wymyślać bzdur i przeczytać to ze zrozumieniem.

@lorana Ooo, dziękuję za info. Już teraz wiadomo, że muszę przeczekać, ile taki stan może potrwać?

Leżac w Klinice psychiatrii ile razy byłam wzywana na konsylium przez 6 tygodni? 4 RAZY. Tam wszyscy pacjenci mieli konsylium w pierwszym tygodniu po przyjęciu, a czasami kierownik kliniki wzywał dodatkowo kogoś jak chciał jeszcze porozmawiać, właśnie dlatego ja byłam kilka razy bo zmieniali leczenie. Oddział oddziałowi nierówny.

Dokładnie tak. Ale nie dajcie sobie wmówić, że to jest coś złego, że oczekujemy więcej. To nie z nami jest problem.

Jada z nami jak z owcami, 5min dla pacjenta recepta i hejaa...dalej radz sobie sam Zadnego zaopiekowania sie pacjentem,bo obok lezy jeszcze z 30tu

Ha tez kiedyś myślałem, że zbierze się nade mną konsylium jak w dr House i będą się zastanawiać co mi jest i jak mi pomóc. Niestety, nie w pl i nie na NFZ.

Dzięki za słowa o tym odwazniejszym mixie, trochę bede sobie to wmawiać

radiator

Leki.

Atenza świetnie działała mi na lęk wolnopłynący i stany dystymii ale powodowała anhedonię. Od 3 dni biorę bupropion 150mg a po tygodniu brania tego leku mam wejść dodatkowo na elvanse. Na razie na samym bupropionie to zwiększona senność i powrót lęku, anhedonia powodowana atenzą ustępuje. Może jest tu ktoś leczący adhd w dorosłym życiu, kto przerabiał podobny temat i powie jak to combo mu zadziałało?. W przeszłości każdy lek nic nie dawał poza skutkami ubocznymi. Metylofenidad jest pierwszym lekiem, który działa pozytywnie i wyciągnął mnie dość mocno z dołka tylko ta anhedonia.