Skocz do zawartości
Nerwica.com

marcja

Użytkownik
  • Postów

    2 365
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcja

  1. Niektorzy i to dosc liczni Twoi koledzy forumowi znajduja nawet na forum roznorodne okazje Podczas gdy jedni sie zala publice, inni prowadza mniej lub bardziej tajna "dzialalnosc podziemna"
  2. Coz to tylko kwestia przelamania sie i prob. I wyjscia z zalozenia, ze jesli bedziesz probowal to moze sie uda a moze nie. A jesli nie bedziesz probowal, to na pewno sie nie uda. Ktos napisal,ze umowil sie z dziewczyna, ale pozniej juz nie chciala sie umawiac... No tak to w zyciu bywa, ta moze nie chciala, ale inna moze chciec. I nie tylko niesmialym facetom sie tak zdaza, ale smialym zboczencom podrywaczom tez - nie kazda da d..y, nie kazda zalicza, choc by chcieli "do kolekcji"
  3. Nie wiem czy dla mnie jest to naturalne, ale na pewno bardziej naturalne od: "Ladne masz oczy, pojdziesz ze mna na kawe?" kiedy mysle sobie:"Bozeeee, mogl sie wysilic bardziej, ale dziecinada";) i wlacza mi sie nad glowa lampka: "UWAGAAAA natret. Teraz jestes podrywana", co jakos mnie krepuje, sprawia to, ze robie sie nienaturalna Wole sytuacje, kiedy jestem podrywana, ale w taki sposob, ze ta mysl pozostaje zagluszana przez neutralny tok rozmowy. Kiedy mysle, ze "Moze on tak po prostu ze mna gada" o wiele bardziej mnie przekonac, zebym gdzies z nim pozniej poszla:) Bo trzeba wiedziec, kiedy wbic sie w gadke :) Ten facet akurat wydal sie nam potrzebny (chodzi w pewne miejsce, ktore rowniez odwiedzamy, wiec przyjemniej z nim chodzic ) Poza tym trzeba troche powalczyc i nie odpuszczac, zadawac wciaz pytania i w koncu dziewczyna zacznie z Toba gadac, no chyba ze powie Ci "Spadaj" no to wtedy raczej juz lepiej nie probowac A dla mnie swietne!:) Wszystkim opowiadalam i kazda dziewczyna jest pod wrazeniem jego bystrosci i szybkosci reakcji:) Nawet jesli skads ten tekst juz znal, to jednak nie co dzien podchodzi do niego dziewczyna z pytaniem o klase pociagu;)
  4. Hmm...Raczej zwyczajny, niewymuszony, naturalny dialog, naturalne rozpoczecie rozmowy. Jakies pochwaly i komplementy od ktorych zaczyna sie gadka, wprawiaja mnie w skrepowanie i zazenowanie...Gdybym byla facetem, to raczej poczynilabym jakies aluzje na wesolo co do tytulu czy tez tematyki ksiazki, jaka dziewczyna trzyma w reku ( jesli chodzi o ten walkowany Empik) Tak samo w innych sytuacjach...Lepiej, zeby "podryw" rozpoczynal sie od ogolnych komentarzy, a nie zwracania uwagi na mnie. Np. kiedys poznalysmy z kolezanka faceta (widujemy sie z nim do dzis), ktory skomentowal glosno nasza dyskusje,dot. tego, ze pociagi z Wawy do Lodzi jada teraz dluzej, tekstem: "To chyba przez Szczecin jeda te pociagi". Rozesmialysmy sie, stwierdzajac, ze najwyrazniej przez Szczecin i od razu rozpoczela sie dalsza gadka - o tym skad jestesmy, dlaczego przyjechalysmy, jak sie nazywamy, ile mamy lat itp, itd. A jesli juz chodzi o rozpoczynanie gadki od komplementow, to raczej przydaloby sie,zeby byl bardziej oryginalny,niz masz ladne oczy:) Kiedys juz pisalam o tym, jak facet na moje pytanie w pociagu, czy ten wagon to pierwsza czy druga klasa, odpowiedzial: "Jak na ciebie patrze, to mysle, ze ekstraklasa" Oczywiscie przesadzil, bo jestem przecietna , ale tekst byl swietny i idealnie dopasowany do sytuacji:) Tak podrywana to moge byc co dzien:)
  5. Ale kazda niemal powie Ci, co zmienic, zebys bardziej podobal sie dziewczynom, wiec wrzuc foto i sprawa sie wyjasni:) Nieeeee noooooo, nie jestesmy w przedszkolu Zaden z tych tekstow by mnie nie zachecil;)
  6. marcja

    Lustro

    No wiem, wiem. Rozumiem to racjonalnie, jesli mozna tak powiedziec. Ale emocjonalnie nie, bo dla mnie zawsze najwazniejsze jest zycie i zdrowie, a wszystko inne wydaje mi sie przy tym wydumane i nie tak istotne.
  7. marcja

    Lustro

    No wiem :) Ale jakie to ma znaczenie - wolalbym byc w tej chwili otyla, za to wyjsc normalnie z domu, jak ZDROWA osoba. Tymczasem wychodze szczupla i ze zryta bania, myslac czy w drodze nie zemdleje, nie udusze sie itp... O LOSIE
  8. marcja

    Lustro

    Kasiatko ma racje... Masz wspaniala figure, widac po fotach,ze jestes ode mnie szczuplejsza. A moje wymiary jesli chodzi o talie, byly robione na wdechu, bo slyszalam, ze tak nalezy je wykonywac. A bez wciagniecia brzucha (nigdy na co dzien nie wciagam, bo mi sie nie chce, nie wiem dlaczego niektore kobiety tak sie katuja:D) to nie wiem, ile by mi wyszlo - pewnie z 70-72 Ale szczerze mowiac, nie przeszkadza mi to w niczym, mam takie wymiary, jakie mam i nic z tym nie zamierzam robic Moje BMI wynosi 21:)
  9. No ale wiesz... Zaczelam mierzyc tylko dlatego, ze z tydzien temu poczulam, ze czuje sie "zmulona" w taki charakterystyczny dla goraczki, czy stanu podgoraczkowego sposob...Wiec sie martwie... Z drugiej strony kiedys tez tak mi sie juz zdarzalo miec, tyle, ze nie trwalo to tydzien, a 2-3 dni i mialam w tym czasie badania, ktore niczego nie wykazywaly, zadnego stanu zapalnego w organizmie m. in OB 4...No ale teraz nie wiem, jak bedzie:/
  10. Czlowieku po 7 miesiacach od wystapienia pierwszych objawow to sporo osob zapomina o nerwicy tez bez suplementow...Taka to juz choroba, ze pojawia sie i znika... A ja mam nowy interesujacy objaw - ciagly stan podgoraczkowy... Wciaz mierze temperature i ciagle to samo - 37 - 37,5 itp:/ Nie daje mi to spokoju, musze isc na badania krwi, jak skonczy mi sie @...Za 1,5 h wychodze i juz mam jazdy, bo jak moge spokojnie wyjsc z domu z bialczka byc moze, albo sama nie wiem czym... K...a co za udreka...!!!
  11. Polaczenie inteligentny (wyzej niz przecietnie) i mily oraz uczuciowy zdarza sie u facetow raczej rzadko. Inteligentni faceci sa przewaznie bardzo niemili, wywyzszaja sie, sa nadetymi gburami i raczej nie sa zbyt uczuciowi... Co do bajerantow, flirciarzy itp. fakt - uwielbiam takich facetow, ciezko sie im oprzec, lubie z takimi poflirtowac, daje to jednak pewien smaczek zyciu (plusy nie posiadania faceta na stale ) ale z daleka ich rozpoznaje i w zyciu nie przyszloby mi do glowy wchodzic z nimi w zwiazki.
  12. marcja

    Napoje typu cola

    No i bardzo dobrze, ze nie mozna go porownac do prawdziwego piwa, bo ja prawdziwego piwa nie znosze, przelknac sie tego nie da bleeeee A slabego jabola zupelnie Desperados nie przypomina, przypomina raczej to czym jest tj. piwo z aromatem tequili :)
  13. Czy cos sie zmienilo, jesli chodzi o edycje postow? Bo nie widze napisu edytuj, choc uplynela minuta od czasu kiedy wyslalam posta i nikt pod moim nic jeszcze nie napisal...
  14. marcja

    Lustro

    Hehe no nie wiem - ja mysle, ze przesadzasz i nie mozesz byc gruba przy tej wadze;) A nawet jak jestes, to i tak mzoesz miec idalne proporcje:) Ja np. zawsze mialam za duzo cm w talii i faktycznie mam male wciecie a marzy mi sie takie: http://www.sadistic.pl/idealna-kobieta-90-60-90-vt74358.htm Cudna figure ma ta dziewczyna, choc nogi krzywe nieco;)
  15. marcja

    Lustro

    Slyszalam, ze ten szybki metabolizm to tylko do ok. 30 r. zycia dziala, wiec ciekawe ile przytyje po 30-tce Z ciekawosci sie zmierzylam wzorem autorki watku i moje wymiary to: 88 66 89 Wiec uwazam, ze bardzo ok...
  16. Ja tak samo Nie znosze bolu. Nawet nie ogarniam, jak kobiety moga depilowac nogi depilatorami...To nie na moje nerwy
  17. marcja

    Lustro

    Ja slodyczy w ogole nie jadam, bo nie lubie, nie jestem np. w stanie zjesc calego batona (za slodkie) za to z ochota zjem np. 2 golonki czy 2 schabowe
  18. marcja

    Lustro

    A moja waga zgodna z natura nie wiem jak jest. Wazylam kiedys mniej, niz 50 kg przy tym samym wzroscie ale jak teraz patrze na dawne zdjecia, uwazam, ze bylam za chuda. Moja terazniejsza wage osiagnelam kolo 22-23 roku zycia i chyba ta jest ok- jestem szczupla a jednoczesnie nie wystaja mi zebra, jak kiedys i mam jakies piersi (przy wadze mniej niz 50 kg niestety byly mniejsze, niz teraz) Co do apetytu, ja ZAWSZE jestem glodna -- Śr sie 31, 2011 4:54 pm -- -- Śr sie 31, 2011 4:55 pm -- Widze,ze edytowac sie nie da...Dziwne...
  19. Swietny ten image jak i cala postac Lisbeth zreszta... Ale wygladac tak nie wygladam i nie zamierzam
  20. marcja

    Lustro

    Vian, no co Ty??? Ja serio szczuple dziewcze jestem i mam cialo w zasadzie pozbawione tluszczu, ludzie sie dziwia dlaczego tyle waze. Mysle, ze to miesnie, bo mam raczej "sportowa figure" ale nie wiem sama skad te miesnie sie u mnie wziely, bo raczej nie przepadam za cwiczeniami
  21. marcja

    Lustro

    Matkoooo... Ja mam 1.65 i waze 56-57 kg i jestem bardzo szczupla:) To nie wiem, jak Ty musisz wygladac,musisz byc niesamowicie wychudzona:) Powinnas zglosic sie na terapie lub do psychologa ze swoim problemem, jesli jeszcze tego nie zrobilas.
  22. Nic takiego nie miewam ale jakos nie widze w tym nic niepokojacego. Moze sam sobie to wkreciles.
  23. marcja

    Napoje typu cola

    Piwa też nie widzisz powodu żeby pić? Nawet takiego lepszego, niepasteryzowanego? Chociaż jednej butelki dla smaku? Tez nie widze powodu;) Wyjatek stanowi DESPERADOS, to sie jeszcze nadaje do picia. A reszta piw absolutnie nie, nie znosze tego smaku.
  24. Nie jest mozliwe, zebys na stale zaczela postrzegac rzeczywistosc, jak w snach... Mysle, ze jest tak, jak napisalas na poczatku postu - Twoja nerwica wciaz wraca i tym razem wrocila w takiej wlasnie formie - leku nie wywoluje teraz np. szybkie bicie serca, a migawka ze snu. I dalej tez wszystko toczy sie modelowo - czujesz lek przed lekiem (ze obawy sie kiedys urzeczywistnia) Ogolnie swietnie opisalas te sny. Wrecz widze w tej chwili przed soba cala scenerie i czuje atmosfere :)
  25. marcja

    Napoje typu cola

    Na mnie zupelnie takie napoje nie dzialaja, w zaden sposob. Zreszta rzadko pijam, bo nie widze powodu do picia napoju, ktory odwadnia, zamiast nawadniac. Tigerow i im podobnych tez raczej nie pijam. Pije za to czasem napoje typu Powerade,zeby uzupelnic sod i potas,jak duzo chodze czy biegam, bo ubzduralam sobie, jak przystalo na nerwicowca ze w innym wypadku moge zaslabnac
×