Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mizer

Użytkownik
  • Postów

    876
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mizer

  1. zmieńcie nazwę. zrobimy taki eksperyment psychologiczny XD żeby przypadkiem nikt z nas nie powiedział: nie dziwię się. nic bardziej nie demotywuje.
  2. Mizer

    Znaczenie wyglądu.

    a nie to do zenonka, pomyliłam się
  3. kurczę, uwielbiam ten topic, jest jak serial odcinek 145.
  4. Mizer

    Fobia/Lęk

    dobrze gada, polać mu/ i nie bierz psychotropów xD niee
  5. Mizer

    Znaczenie wyglądu.

    Krwiopij- żartujesz. mój tata się ucieszy XDDD dzisiaj mi kazał poszukać w internecie. Balbina- proszek do prania jest ekstra. masz rację.
  6. soulfly89- wiem o co chodzi. u mnie jest podobnie, ale często ostatnio taki atak z zaskoczenia, że ja się czuję jak powolny żółw a ktoś mi na to: o boże, ale ty jesteś energiczna, wszystko ci sie chce i ojej XD. w sumie nie ważne. co w środku to może być i w środku, ale jest przecież.
  7. Mizer

    Znaczenie wyglądu.

    niscy faceci są super. a jak masz genetycznie problem w rodzinie z łysieniem to idź do dermatologa i niech ci przepisze- są takie tabletki do brania regularnego co o 80% zmniejsają ryzyko wyłysienia w przyszłości,
  8. Mizer

    Fobia/Lęk

    mateeusz, no cośty. HIVa wyjątkowo łatwo sobie wkręcić. sama kiedyś o tym myślałam po tym jak koleś podzielił się papierosem i tłumaczył się z 15 minut, że jest zdrowy i pokazywał mi na to papiery- że tkanka mięśniowa w normie, itd. myślałam, że się za przeproszeniem zesram ze strachu, ale musiałam się puknąć w głowę, bo przypomniałam sobie o tym, że moja koleżanka pracując dotknęła kosza na śmieci i poleciał schemat: tam na pewno była wcześniej igła- w tej igle był HIV- jestem zarażona. ty przynajmniej się zbadałeś. a że puknąłeś sobie na imprezie- wielu osobom się zdarza, no chyba, że koleżanka jest puszczalska i spała z połową miasta, ale jeżeli ma tyle lat co ty to wątpię XD. nie myśl.
  9. cześć, Paweł. proszę, wytłumacz mi na czym dokładnie polega terapia krótkoterminowa i psychodynamiczna. i czemu krótkoterminówka nie dała rezultatów? o. z góry dzięki :)
  10. Mizer

    Znaczenie wyglądu.

    może jestem pusta, ale zwracam. zwłaszcza u siebie. i ciągle jest coś z czego nie jestem zadowolona. chyba, że na prawdę się zdystansuję i odpuszczę, ale dopóki jestem w sytuacjach stresowych to niestety myślę tylko o wyglądzie XD. rozumiecie. jak już kogoś polubię to może być brzydki jak kupa. proszę bardzo. i cieszę się, że dla niektórych i ja mogę latać ciągle w piżamie.
  11. Mizer

    jak pisałem na początku

    pochwal się jak wrócisz, jedziesz, dajesz!
  12. wrazliwy- ktoś mądry mi kiedyś powiedział, że po 246512376427 razie w końcu się znudzisz takim podejściem i spróbujesz iść na całość. jak również to, że każdy zakochany ma taki beznadziejny problem, że boi się odezwać. w sumie fakt. to teraz powiem ci co ja robię- spotykam, a potem robię post przez tydzień od spotkań, bo uważam, że mi się nie chce karku nadstawiać a wspomnienia fajne. fart taki, że szybko przechodzi. i że nie mam jakieś specjalnej potrzeby przeć na płeć przeciwną. ostatnio zaryzykowałam, oczywiście wyszło raczej siano (nie wiem, nie pytałam XD), ale powiem ci szczerze, że zaryzykowałam świadomie i powiedziałam sobie- c*uj z tym, na prawdę c*uj co we mnie widział a co nie, taka już jestem, jak ktoś woli widzieć tylko moją wadę w postaci czajenia się to na prawdę na siłę tego nie zmienię, zwłaszcza, że zalet widział od zarąbania, jego klapki na oczach jego sprawa. wiem, że powyższe zdanie brzmi strasznie chojracko, ale ile razy wam zdarzyło się powiedzieć na to: pier.rrrdolę, mam to już w dupie, może zrobi się samo. a więc czekam aż zrobi się samo. PS. ale jak sobie rzypomnę listę, którą musiałam "olać" to czasem robi się przykro :/
  13. a ja trochę z innej beki: Byłam u psychiatry. Oczywiście jak zawsze czułam się jak największy czubek na świecie vs pogromca. Ale babka gratulowała mi sukcesów. bo skończyłam szkołe, bo biore sie za następne studia, bo pracy szukam, bo mieszkam we wro... tak na prawdę dziwne, bo dla mnie to norma, że jestem na bieżąco, ale może to faktycznie wyczyn? i że leki odstawiam? fajnie, żeby to było cudowne ozdrowienie, mam nadzieję, że nic się nie zdupczy. I tak, ALEKS*OLO, pogoda ssie (kurwa jego mać), sssieeeeeee
  14. soulfly89- eej, ale ja nie krzyczę, im się wydaje, że krzyczę, kiedy ja tak na prawdę emocjonalnie mówię. na prawdę nie pamiętam kiedy ostatnio na kogoś podniosłam głos albo powiedziałam coś przykrego, albo rozryczałam się, etc. i jestem bardzo konkretna. z resztą wiesz co? mam to odrobine w d***. Nie każdy ma energię i poczucie humoru. (niektórzy czasem sami by chcieli XD). (pewnie sama się z tego cieszysz, co?)
  15. biorę asentrę 75 mg na dobę. i zastanawiam się co będzie jak zacznę odstawiać w minimalnych dawkach/ opowiedzcie mi kto odstawił. i jak to wyglądało? [Dodane po edycji:] i po jakim czsie sie odstawia, ja biorę już rok.
  16. Stary Góral- jak to przeczytałam to przypomniało mi się coś podobnego. i też fajna dupa z niego była. :/ Sean- ee, nie rób z tego aż takiego stereotypu, zależy jaka.
  17. tu już masakrycznie płaski scan
  18. Mizer

    Tylko ja i moje "Ja"

    A skąd jesteś? zawsze możemy razem się napić, bo na trzeźwo mi kiepsko wychodzi zwierzanie. A jak nie- mi się zdarzało wiele razy, że gadałam z przypadkowymi ludźmi o swoich problemach. owszem, po alko, bo wtedy już nie była to dla mnie tak drażliwa kwestia. I słuchaj- potrzebni ci ludzie. Na każdym etapie dochodzenia do siebie. A z tymi myślami zawsze jest problem, bo nam się wydaje, że są czymś najważniejszym na świecie, dochodzeniem do prawdy, stuprocentową pewnością, że taki jest świat, że ktoś tak myśli, że jestem taki a sraki... tak na serio to są zbędnym balastem co sobie rzucamy pod nogi, dlatego radzę jak najszybciej znaleść psychologa, który z tobą te myśli utylizuje, kawałek po kawałeczku. pozdrawiam i ruszaj.
  19. Mizer

    witam i proszę o pomoc

    heeeeeej. wiesz co, młoda jesteś, takie pierwsze miłości są ała strasznie. i masz depresje w sumie a nie rzadne nerwice czy inne. wyjdziesz na prostą, zobaczysz.
  20. ja jak mam ochotę się do kogoś przykleić to znaczy, że mi się podoba. nie mówię, że jestem zakochana, ale podoba. nie całuj jej od razu, nie wyskakuj z randką, ale wiesz- takie niewypowiedziane uczucie jest najlepsze, niech się domyśla XD.
  21. Mizer

    Tylko ja i moje "Ja"

    hej, Rudy. Studiujesz? Ja myślę- zostaw tych ludzi. jak mieszkasz w małej mieścinie to wyjedź na studia. A jak nie to ja ci powiem szczerze- weź dwóch na stronę i powiedz im, żeby nie mówili przy dziewczynie o twojej dawnej chorobie, bo to psje twoje związki i na prawdę nie jest śmieszne i nie życzysz tego nikomu. zrobi im się tak głupio, że jeden drugiego będzie uciszał. w ogóle z kim ty się zadajesz, ja pierdolę, dla mnie to jakiś nonsens. i zostań sam, nic ci się nie stanie, masz 23 lata a nie 15. rozumiem cię doskonale, bo w gimnazjum też na mnie pluli i robili wszystko, żeby było jak najgorzej. a te cipy- niby moi znajomi- nie robili nic. więc nie wiem po co oni. jesteś w takim wieku, że oskarżenie kogoś o kradzież albo naplucie na niego wiąże się z przykrymi konsekwencjami ze strony otoczenia w stosunku do agresora. gdyby teraz ktoś by mi tak zrobił, nie zdążyłabym zareagować a już by został zdeptany przez resztę. sama mam lęki nieraz, że agresja się przejawia, że ludzie mnie znają od swoich (chujowych) znajomch, ale czas i wyprowadzka leczą rany. jeszcze raz współczuję znajomych. pewnie zrobili sobie jakieś kółko wzajemnej adoracji etc.? widzisz, aż przypomniała mi się moja "młodość":P
  22. nie ma na to dobrych książek. bo to jest wkręt. po prostu. skoro potrafiłaś sobie wkręcić, że cały czas czyha na niego śmierć, to odkręcić też dasz radę. i to co wszyscy piszą daje dobre rezultaty tylko wtedy aż po setnym razie w końcu cię oderwie od myślenia i nakręcania się. ale na to potrzeba treningu powodzenia.
  23. plus spacer do neurologa, bo może coś tam uciskać na mózg, trzeba zobaczyć.
  24. to wtedy będzie tak, że jak wyjdzie gdzie indziej to wymyslisz sobie inny powód do zamartwiania się. nie wiem czy widziałaś może napaść, czy sama byłaś napadnięta. w sumie to normalne, że się martwisz, ale zobacz- im więcej myślisz, tym pewnie znajdujesz większą ilość możliwości napadnięcia ew. czego innego i tym bardziej nie potrafisz sobie racjonalnie przetłumaczyć, że nic się nie stanie. zabić chłopa nie jest łatwo, więc spokojnie. ktoś tu pisał o wannie z fusami XD jestem za. a tak poza tym to zazdroszczę, sama bym chciała mieć kogoś, kto trzęsie gaciami, bo nie ma mnie 20 minut
  25. Mizer

    Przeciwieństwa

    egoista- altruista
×