-
Postów
3 510 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Sorrow
-
Jeden sposób jaki znalazłem na bezsenność, to rzucić wszystko co robię o 20:00 i kłaść się spać o 21:00. Zwykle zasypiam do 22:00. Doszedłem do wniosku, że wszelkie przedłużanie okresu bez snu powoduje przystosowanie organizmu do nie zasypiania gdy jest zmęczony. Jak np. się śpi 4 godziny, to organizm się do tego przystosowywuje, tylko to przystosowanie nie polega na tym, że dobrze działa tylko na tym, że utrudnia zasypianie (bo inaczej by ludzie na ulicy zasypiali, no nie?).
-
Jestem już całkowicie wykończony. Mam dosyć wychodzenia z domu. Tylko się trochę przeszedłem i już jestem bardo zmęczony. W ogóle już nie mam siły . A jutro nie tylko muszę iść na uczelnię ale też muszę iść na drugi koniec miasta na WF .
-
Dwa dni przed wigilią jest najmroczniejsza i najdłuższa noc w roku. Może dlatego ludzie się gorzej czują...
-
Ja jestem przeciw nakazowi palenia.
-
Okropny smutek i tęsknota z powodu piękna...
Sorrow odpowiedział(a) na Sorrow temat w Depresja i CHAD
Smutek, tęsknota, lęk (ogólny i chyba też przed stratą), ból psychiczny... -
Okropny smutek i tęsknota z powodu piękna...
Sorrow odpowiedział(a) na Sorrow temat w Depresja i CHAD
Tyle, że to trwa już od tygodnia. -
Okropny smutek i tęsknota z powodu piękna...
Sorrow odpowiedział(a) na Sorrow temat w Depresja i CHAD
Tylko co z tym teraz zrobić? Mam obowiązki i nie mogę się załamywać z powodu piękna ... -
Okropny smutek i tęsknota z powodu piękna...
Sorrow odpowiedział(a) na Sorrow temat w Depresja i CHAD
Tyle, że logicznie rzecz biorąc czy czasem piękno nie powinno powodować zadowolenia? -
Np. muzyki, albo książki albo anime. Ostatnio mnie dobija z powodu pewnej muzyki. Co się z czymś takim robi? Okropnie się czuję . Ledwo wytrzymuję w szkole .
-
Ja nie mam obaw przed ludźmi. Mam obawy przed brakiem ludzi. Problem w tym, że ani nie mam specjalnego uroku osobistego, który by mi pozwalał łatwo nawiązywać znajomości, ani nie jestem ekstrawertykiem tak by móc cieszyć się byciem w dużej grupie, nawet gdzieś na peryferiach. Tak więc tych ludzi zdecydowanie brakuje.
-
Jakoś mam dosyć ich wszystkich.
-
Nie wiem czy jest o czym pisać. Po prostu od jakiegoś czasu tak mam. Jak byłem mały, to czułem straszną tęsknotę i płakałem jak moja mama wychodziła z domu. Tak samo na koloniach. Jak miałem z 16 to sporo pomagałem mamie w pracy - jedździłem z nią w teren. Nie wiem czemu ale w pewnym momencie też zaczęłem mieć takie napady niewyjaśnionej tęsknoty i poczucia porzucenia w terenie, tak, że musiałem wracać do domu, choć w sumie sporo na tej pomocy w pracy zarabiałem, więc pownienem był się cieszyć. Ogólnie rzecz biorąc nie cierpię wszelkich wyjazdów. Wolałbym nie.
-
Nie mam już znajomych w RL - tzn. zaczęli/pokończyli studia, mają pracę, dziewczyny/żony, towarzystwo i się kontakt urwał. Zresztą, źle się czuję w ogóle jak jestem sam. Jak mam problemy z internetem to w ogóle tracę głowę, bo czuję straszną rozpacz i samotność. Nie wiem. Byłem kiedyś na terapii grupowej ale mnie wywalili bo się spóźniałem. Poza tym psycholożka mnie znienawidziła bo nie potrafiłem powiedzieć czym będę się zajmował. No i przedtem miałem spotkania z terapeutą, ale w sumie to były zwykłe rozmowy a nie przerabianie jakichś konkretnych problemów.
-
Muszę przyznać, że bardzo się boję osamotnienia/porzucenia i bardzo źle znoszę samotność . Nie wiem co z tym zrobić.
-
Po prostu nie rozumieją ile zastosowań ma komputer. Chociażby to, że umożliwia rozmawianie z ludźmi którzy nie znajdują się w tym samej okolicy.
-
Niestety tak już jest z ludźmi, którzy nie potrafią zrozumieć jak potężnym narzędziem jest komputer.
-
Nie. Po prostu obiawy zaburzeń psychicznych mogą przypominać obiawy brania narkotyków, co może wywoływać takie obawy u rodziców.
-
Może myli Twoje problemy psychiczne z braniem narkotyków.
-
Nienawidzę-siebie,Ciebie-i wszystkiego co mnie otacza.
Sorrow odpowiedział(a) na olivazolivek temat w Pozostałe zaburzenia
Muzyka to balsam dla duszy. -
Nienawidzę-siebie,Ciebie-i wszystkiego co mnie otacza.
Sorrow odpowiedział(a) na olivazolivek temat w Pozostałe zaburzenia
CO tam Massemord lepiej Ad HOminem albo Iperyt by poznała http://www.youtube.com/watch?v=fp-jCdV0gGg&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=iUgFAPZYztc Łe, ale to są faszyści . Co do Ad Hominem to ten teledysk jest fajniejszy: -
Z tego co wiem, to mężczyźni i kobiety są jednakowo agresywni, tyle, że kobiety są mniej skłonne do bezpośredniej fizycznej konfrontacji/napaści a bardziej do nękania, obgadywania, itd. Jakie my? Ja żadnych rozbojów, morderstw i wojen nie dokonywałem. Zresztą, co do wojen - tylko dlatego, że kobiet się nie zmusza do walki na wojnie, w przeciwieństwie do mężczyzn. To skąd się wzięły te dysfunkcyjne domy i alkoholizm, skoro wtedy sobie ludzie tak dobrze radzili?
-
Ano, przemoc psychiczna często powoduje urazy, które mogą prowadzić do przemocy fizycznej. O tym się za rzadko mówi. Generalnie rzecz biorąc mobbing, znęcanie emocjonalne, itd. dopiero niedawno zostały zauważone jako poważny problem.
-
A co niby mamy napisać? Ja myślę, że wyżywamy się na sobie po równo, tylko że kobiety bardziej dają się wykorzystywać i łatwiej wchodzą w rolę ofiary. Poza tym częściej stosują przemoc werbalnie niż fizycznie. No i jednak Wy macie testosteron, który działa tak a nie inaczej i to Wy jesteście bardziej agresywni, albo, innymi słowy, męska agresja przynosi dużo bardziej opłakane skutki. Wystarczy spojrzeć na statystyki policyjne. Z tego co czytałem, prześladowanie psychiczne ma parę procent większe szanse na wywołanie zaburzeń psychicznych niż bicie, więc raczej bym go nie bagatelizował.
-
Nienawidzę-siebie,Ciebie-i wszystkiego co mnie otacza.
Sorrow odpowiedział(a) na olivazolivek temat w Pozostałe zaburzenia
http://www.youtube.com/watch?v=uRZXpUrMM1A Polecam . -
Nie radzę sobie z chłopakiem i jego rodziną...
Sorrow odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie grywam w takie gry, ale prawie każda osoba która mi opowiadała o tej grze robiła takie rzeczy .