Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hans

Użytkownik
  • Postów

    3 746
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Hans

  1. hasacz, nieważne co się pije, ważne żeby sponiewierało!
  2. Hans

    Rozszyfruj skrót

    Czeski Urząd Kosmonautyki i Energii Rakiet BOMBA
  3. Hans

    Rozszyfruj skrót

    Czeski Urząd Kosmonautyki i Energii Rakiet BOMBA
  4. Hans

    Rozszyfruj skrót

    Czeski Urząd Kosmonautyki i Energii Rakiet BOMBA
  5. Hans

    Niechęc do pracy

    Calineczka1990, nie znamy treści umowy jaką masz podpisać. Sprawdzałaś w sieci opinie o tej firmie? Jaka jest rotacja? Może być tak, że zabezpieczają się przed ucieczką pracownika albo chcą żerować na naiwnych, a może i jedno i drugie.
  6. Hans

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=-Oh8K5tTcig][/videoyoutube] [videoyoutube=a66Q-0RiKwY][/videoyoutube]
  7. Takie rzeczy to do 100% populacji w danym kraju się zaczynają, nieważne czy mówimy o wyznawcach islamu, katolicyzmu czy o narzuconym ateiźmie.
  8. Pewnie Katechizm Kościoła Katolickiego. Ku Klux Klan walczył z katolikami.
  9. Rafka, co? Coś się nie zgadza? Czy postrzeganie i nazywanie rzeczy w ich sensie istotnym jest nie na miejscu?
  10. Tak właśnie to wygląda. Na papierze w porządku. Dwóm użytkownikom jawnie głoszącym swój gorliwy katolicyzm wytknięto zdradę i udowodniono kłamstwo (do czego nawet jeden się nie ustosunkował). Ale od czego ma się bozię, bozia wybaczy, to traktowanie bozi jak szmaty, którą można wytrzeć brudną twarz. To tragikomiczne, że taki kłamca hasa sobie po forum i pisze, że przyszedł pomóc innym.
  11. Dark Passenger, ad pytania nr 2, wg Duerera i Tycjana mieli. ;-) edit: Jeśli Adam i Ewa mieli jakieś określone grupy krwi, to czy istnieje ich taka kombinacja, która umożliwia w pierwszym lub dalszych pokoleniach (mówię o najbliższych następujących) powstanie czterech grup krwi włącznie ze wszystkimi odmianami itd.? A może grupy krwi to wynik ewolucji?
  12. wykończony, nad tym można by dyskutować. Siła, przypadek, a nie spersonifikowany bóg. To nie ma nic wspólnego z religijnym pojęciem boga. Być może istnieje wytłumaczenie początku tego wszystkiego, nie poznamy go za naszego życia. Ja widzę nas jako siedzących w jaskini Platona lub ludzi pierwotnych widzących pioruny. Problem jest bardziej złożony, ludzkość posiada więcej narzędzi do jego rozwiązania i wiemy, że odpowiedź w stylu 'bóg zsyła na nas pioruny za nasze grzeczy/żeby nas postraszyć' jest niedorzeczna. Kto inaczej twierdzi oszukuje sam siebie, jednak takie życie w wierze jest zapewne łatwiejsze. To najgrosze brzemię, które odróżnia nas od innych zwierząt, chęć dociekania prawdy. Sensu istnienia nie ma, z nami czy bez nas nic by się nie zmieniło w skali Wszechświata.
  13. ciacho7891, krzyczysz, atakujesz i przekręcasz fakty. Bez odbioru. Jowka, nie wiem skąd wzięłaś moralność? Mi chodziło o różnicę pomiędzy wiarą a wiedzą.
  14. Cały pierwszy akapit można by streścić "Religia to opium dla ludu". Bełkot pozostanie bełkotem, nieważne jakich słów użyjemy. Co się tyczy drugiego, to nie może być mowy o żadnej boskiej ingerencji, jeśli człowiek zaczyna pomagać sam sobie. Oczywiście niewidoczny i wszechmogący przyjaciel to ogromna podpora, ale prawdziwość jego istnienia opiera się na kłamstwie, powtórzonym odpowiednią ilość razy. Czy to nie paradoks, rozpatrywać prawdę w kategoriach wiary?
  15. Wybacz, ale to bełkot. Strona jak i organizacja, która za nią stoi, trącą myślowym fundamentalizmem. Nie zachęcają do szukania odpowiedzi, tylko podają gotową papkę z puszki jako panaceum na bolączki błądzących młodych ludzi. To nie jest tak zajebiście łatwe "bo bóg tak chciał", poznanie prawdy wymaga poszukiwań, to bolesny proces, nie mający nic wspólnego z nierealnymi bytami.
  16. Cześć. Ktoś może mi polecieć jakąś dobrą książkę o USA w XX w., zarówno w ujęciu historycznym jak i społecznym?
  17. [videoyoutube=InRDF_0lfHk][/videoyoutube] [videoyoutube=4N3N1MlvVc4][/videoyoutube] [videoyoutube=HWfeU6sGM-0][/videoyoutube] [videoyoutube=qHYOXyy1ToI][/videoyoutube] [videoyoutube=e80qhyovOnA][/videoyoutube]
  18. Hans

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=WANNqr-vcx0][/videoyoutube]
  19. Cześć. Zawsze mnie wszystko omija, tematy amfce i on sam są dla mnie jak yeti, tyle o nich czytam, a nigdy ich na oczy nie widziałem. Wczoraj woda na mój młyn, kłótnia religijna i znowu mnie nie było. Też śniegiem zasypani oglądacie świat? We wtorek rano do wozu wsiadałem od strony pasażera.
  20. Panowie! Zapominacie o pieniądzach. Można być grubym i twarzowo niewyjściowym, wszystko to nic, gdy kabza pełna. No i gadka, to też może wiele zastąpić. Jednak opieranie się na gadce, pieniądzach i wyglądzie to budowanie związku na pozorach, które prędzej czy później rozlecą się jak domek z kart.
  21. Moim zdaniem to najprostszy przedmiot, zwłaszcza w Polsce, gdzie bez znieczulenia, jak tu można żyć? Cześć poza tym.
  22. Hans

    chudy vs gruby

    Lunaria, to by trzeba do dietetyka albo kogoś takiego iść. Znając podstawową i dodatkową przemianę materii, kaloryczność spożywanej żywności oraz jej przyswajalność nie można oszukać bilansu energetycznego.
  23. Hans

    chudy vs gruby

    Nigdy mi nikt poza najbliższą rodziną nie robił negatywnych przytyków na temat mojej sylwetki. Wahania wagi miałem spore, zwłaszcza w trakcie młodzieńczego buntu, depresji itd. Jak upasłem się do 100 kg to wszyscy mówili 'ale z ciebie fajny misiu', jak znowu wróciłem do moich powiedzmy naturalnych 80 kilku to było 'ale cię super wyciągnęło'. Wolę być szczupły, jak schudłem z tych 100 kg to poczułem się prawie jak nowo narodzony. Natomiast depresyjne 50 kilka kg jakoś tak nie przeszkadzało, choć z pewnością rzucało się w oczy.
×