Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hans

Użytkownik
  • Postów

    3 746
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Hans

  1. Ja tutaj nic o pedofilach i mordercach biorących chrzest przed śmiercią nie pisałem! Teraz przeczytaj moje posty jeszcze raz dokładnie o zwróć uwagę na zwroty takie jak: - pisałaś lub ktoś tu pisał, że on jest wszędzie i wszystko widzi, więc z nimi był z punktu widzenia wierzącego. - zakładając, że istnieje sąd ostateczny Założenie jest wg Ciebie zdaniem twierdzącym, jasno określającym poglądy autora. :) Idąc dalej, pokaż mi to palcem, gdzie pisałem, że bóg steruje działaniami żołnierzy? Nawet sam mógłbym się pokusić o wskazanie takiego miejsca, ale moja, a zarazem faktyczna logika tego przekazu była biegunowo odległa od wniosków, do których doszłaś.
  2. Pisałaś wcześniej o napisach na czole i machaniu siekierą, dla mnie tyle samo wynika z chrztu. Argumentum ad Hitlerum miało drugie ostrze, to co, teraz ad personam?
  3. refren, nie dałem czadu, tylko ZSRR chciał zanieść rewolucję krajom zachodnim, a oficjalną "religią" ZSRR był ateizm państwowy, który to ateizm wpajali swoim obywatelom. Jak pokazała historia ZSRR nie zrezygnował ze swoich planów strategicznych i nadal chciał sięgać po Atlantyk i prędzej czy później nastąpiłby atak na III Rzeszę. Doszedłem dlatego do konkluzji, że żołnierz niemiecki bronił wartości chrześcijańskich, wszak gdyby oficjalna linia NSDAP była podobna do tej z ZSRR, to z klamer usunięto by "Gott mit uns", z Wehrmachtu wydalono kapelanów i nie odprawiano by mszy polowych. Taka jest logika faktów. Zresztą opisywałem przypuszczalny punkt widzenia prostego żołnierza i sąd nad tym żołnierzem mi chodzi. Podsumowując, wstawmy w miejsce III Rzeszy państwo X, w miejsce ZSRR państwo Y, nie zmieniajmy sytuacji światopoglądowej i niechlubnych dokonań każdej ze stron i co wtedy z takim poległym żołnierzem. I nie, nie chodzi mi o to, żeby zdyskretydować/zdenerwować Rozmówczynię, tylko chodzi mi o pogląd na pewne sprawy/ludzi, którzy są wrzuceni do jakiejś szuflady, a gdyby się im bliżej przyjrzeć, to może są zbyt niewygodni? To, że Zachód od lat 30. zaczął zdawać sobie sprawę, że trzeba zbudować przeciwwagę Stalinowi w Europie to już inna kwestia, niepasująca do tego wątku. Ja nigdy i nigdzie poza Zuchami nie wstępowałem.
  4. Wiesz, ja uważam, że go tam nie było, bo nie istnieje, ale, nie chcę Ci wmawiać nie Twoich słów, pisałaś lub ktoś tu pisał, że on jest wszędzie i wszystko widzi, więc z nimi był z punktu widzenia wierzącego. Żeby tę wiarę w obecność przychylnego żołnierzom boga wzmacniać, w Wehrmachcie pracowali kapelani. Wielu żołnierzy było przekonanych o tym, że bronią chrześcijańskiej Europy przed niewiernymi bestiami ze wschodu i poniekąd tak w istocie było. I teraz zakładając, że istnieje sąd ostateczny, jakie wyroki dostaną polegli Niemcy, było nie było męczennicy za wiarę? Swoją drogą to nie pamiętam, żeby Hitler z KK wystąpił, co więcej, wprowadził podatek na tenże, który ostał się po dziś dzień.
  5. Ale za to żołnierze Hitlera nie byli na froncie samotni tak jak czerwonoarmiści, bo zawsze bóg był z nimi.
  6. Hans

    Oceń Muzę

    6.5/10, stal i noże tylko z Solingen. http://www.youtube.com/watch?v=-Oh8K5tTcig
  7. Hans

    Oceń Muzę

    6/10, mają lepsze kawałki w swoim dorobku.
  8. Bonus, wiesz, z tym chodzeniem do kościoła, to trochę jak z tym eksperymentem, w którym małpy siedziały w klatce.
  9. Hans

    Oceń Muzę

    3/10, jakoś mi nie przypadło do gustu.
  10. Bianka78, kibice Polonii walczyli między sobą.
  11. Tak mi się przypomniało dla rozluźnienia jak w podstawówce życzyliśmy komuś źle to mówiliśmy "Allahu Allahu spuść na X dachówkę z dachu". To trochę pasuje do tej wypowiedzi o mocach boga, gdyż raz było mówione, że stworzył świat i olał wszystko, dalej nie ingerując, a potem, że ingerował, respawnował ojca Pio po rozmaitych lokalizacjach, mieszał w puli genowej, a najlepiej wszystko podsumować, że tak a tak robił, a my tego i tak nie zrozumiemy.
  12. Nie wiem czy to taka nowa mitologia? Raczej z punktu widzenia pewnych kręgów, przepraszam za wyrażenie, wisienka na torcie, który składa się z Nocy Teczek, światowego spisku, zmowy przy Okrągłym Stole itd. To jest jak dowód dla tych, którzy powątpiewali lub w swojej wierze nie byli mocni, na to, że istnieją siły zła i muszą zewrzeć szyki aby dać im odparcie. Ja nie twierdzę, że nie istnieją machinacje, rozgrywki zakulisowe, ale jak już gdzieś tu kiedyś pisałem, jesteśmy za mali, by na nas wszyscy wkoło tak nastawali, a pewne kręgi kreują Polskę i Polaków na jakiegoś Winkelrieda narodów, który jest najważniejszy i jako ten najważniejszy najbardziej narażony na ataki sił nieczystych.
  13. Hans

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=nwBbMXYDsXw][/videoyoutube]
  14. Hans

    kamczatka-wiezienie

    Zamiast pisać 'kamczatka", było napisać, że chodzi o ZK na Grochowie.
  15. Kolejny raz chodzi o słowo, a w zasadzie słowa klucze czyli "interpretacja" i "łatwo". "Łatwo" - nakreślić skąd się wzieliśmy i gdzie podążamy, wpleść w to historię ludów i postaci, okrasić moralitetami i jest gotowy, spisany fundament wiary, na którym fundamencie katolicyzm dobudował potem swoje gmachy w zależności od potrzeb i czasów. "Interpretacja" - tu przypomniał mi się kawał o wywiadzie i słoniu, ale można też wróżyć z fusów, a że były to czasy odbierające rzeczywistość bardziej ogólnie, bez takich specjalizacji jak obecnie, to można te dzisiejsze specjalizacje dopasowywać do tego co napisane w Biblii - i tak to się robi przykładowo w tym wątku. Jeżeli nie trzymamy się ściśle tego co napisane, to po co w ogóle czegokolwiek się trzymać, skoro mnogość interpretacji i sama treść Biblii blednie przy tym, co naukowo zostało ustalone?
  16. Hans

    Lobby homoseksualne

    refren, zawsze sprawy medialne obchodzą (niezainteresowanych) bardziej, niż te, który w tym wypadku rozkładają się po użytkownikach, których zapewne jest 1000 albo więcej na każde niesprawiedliwie odebrane dziecko.
  17. Hans

    Lobby homoseksualne

    Ja bym nie cenzurował. Cenzura i represje tylko umocniły kościół w PRL i potem wszedł poniekąd na miejsce partii w III RP.
  18. Hans

    Lobby homoseksualne

    carlosbueno, słuchanie imamów z pewnością. Hitler pisał w "Mein Kampf", że przemówienia wielokrotnie mocniej oddziałują na masy niż słowo pisane, a pisze książkę dlatego, by powstał jakiś fundament ideologii. Ale do tego doszli już wcześniej Żydzi i inni. Wszak te ludy, który opierały się tylko na przekazach ustnych i nie znały pisma w jakiejś rozwiniętej postaci, musiały ustąpić lub przekształcić się w te, które opierały się na księgach.
  19. Hans

    Lobby homoseksualne

    co do biblii to bym ją ocenzurował a koran umieścił na liście ksiąg propagujących nienawiść tak jak np mein kampf. Na świecie jest pełno kretynów interpretujących po swojemu tzw księgi święte nigdy nie wiadomo co takim strzeli do głowy i zaczną szerzyć nienawiść i zbrodnie w imię religii i jeszcze państwo im przyklaśnie w ramach tolerancji religijnej. "Mein Kampf" to w większości taki biurokratyczny bełkot, tylko to, co potem nastąpiło rozsławiło tę książkę, która sama w sobie ani ciekawa ani kontrowersyjna. Chyba jedynie jakaś mała grupka odbiera jej treść na poważnie. Na studiach kiedyś wyciekło, że posiadam egzemplarz i namiętnie pożyczali ode mnie i ci z lewa i ci z prawa, po czym oddawali zawiedzeni zawartością.
  20. Z koniem który mówi.
  21. Hans

    Lobby homoseksualne

    refren, ja Ci nie wyjaśniam przyczyny homoseksualizmu, ani nie precyzuję na jakich zmianach w mózgu mają się skupić badacze, tylko nakreślam metodologię badań, mającą dać odpowiedź. Co do której to metodologii uznałaś, że jest niemożliwa.
  22. Hans

    Lobby homoseksualne

    Jasne, bada się mózg płodów homo, bo wiadomo już, że są homo i bada się ich podwzgórze, żeby dowieść, że to wrodzone... Bada się wybraną próbę płodów, w której statystycznie powinny znaleźć się płody, z których 'wyrosną' homoseksualiści. Jeśli jakaś aktywność/cecha X występuję w podwzgórzu/mózgu/organizmie płodów, z których potem wyrośli homoseksualiści, to można założyć, że aktywność/cecha X może determinować homoseksualizm osobnika.
  23. Hans

    Lobby homoseksualne

    Można zbadać płód matki, która pali i noworodka z matki, która pali i osobę dorosłą, której matka paliła w ciąży. Natomiast nie można zbadać szczegółów mózgu homseksualisty w okresie płodowym, ponieważ 1) Nie wiadomo z góry, że ten ktoś nim będzie 2) Chyba ciężko porównać czy embriony- homo mają coś w mózgu wielkości jak embriony-dziewczynki :) "Noworodek w chwili narodzin ma mózg wyglądający tak, jak u dorosłego człowieka, ale dużo czasu upłynie zanim osiągnie ostateczną wielkość i wykorzysta swoje możliwości." http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/957/rozwoj-dziecka/mozg-dziecka-bezpieczenstwo-rownie-wazne-co-nowe-bodzce Jak to nie można? Bada się jakąś próbę płodów i tyle. Co do krytyki nauki to pominęłaś całkowicie fakt, że na jej drodze stanął swego czasu Popper. Krytykujesz pozytywizm logiczny, który w kilku miejscach nie różnił się niczym od wiary, bo opierał się na braniu tez za pewniki, bez których nie możliwe byłoby dalsze rozpatrywanie postawionych pytań.
×