Witam wszystkich
jestem nowa na forum ale mam powazne zmartwienia;mianowicie mieszkam z moja dziewczyna w angli(to znaczy jeszce do 1,5 m-c mieszkalysmy,ale niestety ona dostala ekstradycje do Polski sprawa z 2001 zadluzenie bankowe i w zeszlym tygodniu trafila na KAMCZATKE kupilam bilet do polski widzialam sie z nia ,ale najpierw poprosilam wizyte do naczelnika dostalam,zapytacie sie pewnie dlaczego do naczelnika najpierw,dlatego poniewaz moja partnerka bardzo slaba psychicznie,ma ogromna depresje juz z paranojami mamy adwokata ale niestety jest poczesci bezradny bo podali jej Atropine i podpowiedzieli jej ze dobrze zrobi jak wypisze adwokaTa z wpisu aby mial wglad do karty medycznej,nie wiem jak to ona moze przywrocic to spowrotem,jak tam wogole jest na kamczatce,bo jak ja widzialam to niestety to ona bedac przez tydzien opowiadajac mi co tam sie dzieje to ona przechodzi koszMAR.Ja nigdy w zyciu nie siedzialam ale bedac na odwiedzinach u mojej partnerki to to wszysko dalej dziala chyba jeszcze gorzej niz za komuny.moja partnerka na przywitanie trafila na caly tydzien do izolatki,a za nim tam trafila to byla obszukiwana cala ,nawet z palcem w dupie i w innych czesiach ...podwarzono pisma medyczne angielskie z przetlumaczeniem na polski o stanie jej choroby i o dawce lekow,zabrali jej leki angielskie i podali ATROPINE,ktora w duzych dawkach moze spowodowac spiaczke atropinowa,ten lek byl uzywany w zeszlym wieku owszem do leczenia psychiatrycznego ale nie na depresje i samokaleczenia lub proby zabojstwa,pomuzcie prosze jak ja jej mam przekazac aby go nie brala nieoficialnie jakie sa na to sposoby aby ja wyzucic z organizmu poza wymiotywaniem.w Polsce w wiezieniach nie ma praw czlowieka ,nawet to przeszukiwanie osobiste czyli do naga i palce w d,,,,to po prostu jest gwalt.pozdrawiam
G
