Skocz do zawartości
Nerwica.com

little angel

Użytkownik
  • Postów

    1 342
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez little angel

  1. nie lubię świąt, nie obchodzą mnie, w ogóle nie cierpię obchodzenia czegokolwiek, czy to urodzin, dziwnych Dni Czegoś, na szczęście mąż ma tak samo, więc przynajmniej w naszym domu jest normalnie, nie ma choinki, prezentów, światełek i podwyższonych rachunków, niestety moja rodzina obraziłaby się, gdybym nie pojawiła się na świętach, więc i tak muszę odbębnić tę szopkę u nich, co do prezentów, to kupuję rodzinie wszystko, co chcą, nie patrzę na to ile wydaję, a sama proszę o jakieś praktyczne prezenty typu garnek, patelnia, to czego mi akurat potrzeba, jak już koniecznie muszą coś mi kupować
  2. myślę o tym, że powinnam się nazywać wu wei
  3. czy to nie jest najlepszy serial ever ,,Tajemnice Domu Anubisa''? Ye Priory Court, Liverpool, Wielka Brytania
  4. taaak, brawo! ja też byłam Cleo, a teraz bliżej Rikki xd
  5. little angel

    do milczenia@

    nie, wkleiłam do tytułu w notatniku, ale na razie nie wiem co miało się zadziać
  6. little angel

    do milczenia@

    do przemyślenia@
  7. nieee, z nowszego, premiera 2006 r.
  8. nie podpowiem, że to miejscówki z pewnego serialu młodzieżowego
  9. To se ne vrati. Są plusy przepalenia, życie już nie robi takiego wrażenia, skoro równolegle dzieje się coś za nim. Co zrobisz, czego nie zrobisz, tak miało być, więc po co czymkolwiek się przejmować, jedynie nie można doprowadzić do odebrania swojej wolności. Można się bawić w skillowanie postaci, może miałeś być gladiatorem. Moja buzia obrazuje prostą krechę. Ni to w górę, ni to w dół, oczy patrzą trzy wymiary dalej. Czekam, co mi to życie przyniesie, skoro po śmierciach dalej tu jestem. Mnie ono pomaga wrócić do domu... Tak, ale nie zrozumieją tego ci, którym ego nie umarło. Bo ciężko wracać z domu na teren lwów. A kto by chciał żyć w dżungli, jeśli był w chmurach. Odczuwam, ale staram się trzymać rzeczywistości... Nie powinno się śnić za dużo. Można się pogubić w tych wszystkich symulacjach... z PTSD jest problem, bo to niezależne od nas, mam kilka "triggerów", które wywołują u mnie straszne napady lękowe, aż czasem tracę możliwość oddychania, głowa wybucha chciałabym, żeby w końcu czas to wyleczył, niech sobie płynie to życie...
  10. Dopiero 9:00... czy to już czas na drugą kawę?
  11. @robertina powodzenia z terapią, wierzę, że nauczysz się tych wszystkich umiejętności i będziesz samodzielna. Co do hobby, też trochę poszukuję, mam wiele zajawek, ale tylko na chwilę, brakuje mi w nich wytrwałości. Myślę, że łatwiej byłoby trzymać się jednego hobby, gdyby wokół niego było jakieś wsparcie (i oczywiście cel, ale to pominę) - społeczność lub jedna osoba, co by się wymieniać tworami, spostrzeżeniami i wspólnie motywować. Np. pisanie -> Wattpad, robienie sztuki -> DeviantArt, robienie muzy -> SoundCloud. Kiedyś koleżanka podsyłała mi do redagowania rozdziały swojej opowieści. Dzięki moim uwagom i poprawkom pisała dalej, aż w końcu skończyła całą powieść, musiała skończyć, w końcu byłam jej czytelniczką i umarłabym, gdybym nie poznała końca historii Pamiętam, że miałaś bloga, więc sama wiesz, jak własna społeczność potrafi podbudować, zawsze ktoś tam czeka. Bywa, że się wypalamy, nic na to nie poradzimy. Dobrze, że przenosisz uwagę na coś innego, na siłę nie ma co szukać, bo to droga do frustracji. Ale gdyby znalazł się taki dzień, w którym akurat masz ochotę na zrobienie czegoś, czy to poczytanie o sztuce czy wygenerowanie czegoś z AI, to śmiało i bez presji! Skoro już temat AI poruszam, to zostawię parę wskazówek: te lepsze strony/programy wymagają konta, najlepiej miej specjalnie jedno z Google'a do wszystkiego AI'owego. Możesz zapytać ChataGPT o strony z generowaniem obrazków/filmików, na których nie trzeba płacić, to skarbnica danych, on sam też za darmo kilka obrazków może wygenerować. Od siebie do darmowego generowania filmików polecam: Runway Grok
  12. Trochę niewyspana, ale w miarę upływu dnia nie będzie mi to przeszkadzało. Od kilku dni znowu budzę się w środku nocy, przez odstawienie trawki, która dotychczas ułatwiała mi zasypianie i ogólne przeżywanie. Nie wiem jak to teraz będzie i ile wytrzymam w trzeźwości.
  13. Problemy z bezsennością, a co!
  14. Jejku, ale to super wygląda! Nie wychodziłabym już z tego pokoju
  15. nope, ale jesteś bardzo blisko
  16. ja jeżdżę, nawet po zaśnieżonych górach śmigam, wszystko z głową i żadnego poślizgu, też by mi się nie chciało jeździć na wymianę co roku
×