Skocz do zawartości
Nerwica.com

You know nothing, Jon Snow

Użytkownik
  • Postów

    1 247
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez You know nothing, Jon Snow

  1. Japonki Kąpiel w morzu, jeziorze, rzece?
  2. Znikąd się nie biorą by aż ich tyle było.. Mnie też wkurzają. Jak nie muszki to osy.
  3. Gdybyś się na Precelku pojawił, gdy wróciłam bądź w świecie relica, na Alone gdy żyłam, to w tym Pograniczu mogłabym normalnie jeść, On tak twierdzi. Duma Ci nie pozwoliła czy nie wiadomo co, wiedząc jak ten świrus działa. Te odczyny i tak pobrali do analizy, będziesz i tak w te wakacje miał przesłuchanie i rozprawę. Mimo iż Panie Wszawice Cię oczysciły z kures*twa większego. Wierz w co chcesz, jak na monitorze tego nie dostrzegłeś to Twoja sprawa, mogłeś pogadać z policją ze sprawy. Mało rozumiesz, za to że jako mentor mi nic nie wytlumaczyłeś, role się odwróciły. Najgorzej słuchać Szczura, brat Nelyssy to wie. Też na idiotę przede mną wyszedł, ale Jego kocham, mu więcej wybaczę. Zawsze będę kochać tylko Jego. Jakkolwiek będzie. O Tobie może będę pamiętać, ale nie w dobry sposób.
  4. Podczas masturbacji, zniszczyłeś mi cieniu krtań, przez to Szczur nie pozwala mi jeść i to przez Ciebie ważę 40 kg. Nawet będąc w sklepie pluje, nie mogę normalnie przy stole z nikim zjeść. Brawo, innych motywowałeś na forum by jedli. Może i Szczur to wykorzystuje, widma wiedzą, że nie zrobiłeś tego celowo, ale podobno do mojej siostry Karoliny zamasturbowałbyś się na śmierć. Wstyd jak Cię idiotka podniecała, ku*wiąca się po dyskotekach. Jaki Ty wyluzowany, szkoda, że do mojej osoby nigdy nie byłeś, bo władca Szczur tak chce. Słuchaj glupca, a brat Nelyssy i tak nigdy nie pokaże Ci prawdy, jest lepszy od Ciebie. Nawet jak mi Tobie mnie obrzydzi to po to byś nie myślał o mnie. Jednakże wypowiedzieć się powinieneś. Jesteś to winien i sobie i każdemu kto Cię poznał.
  5. I co, żeby Cię mnie obrzydzić Ci coś pokazał cieniu wiatru z depresji, jakiś mój pokój, ten jeszcze pewnie wynajmowany, seks strollowany, jak ja śpię, co robię i co jakiś bałagan czy robactwo, które mi sprowadzili Cię tak zniechęciło by do mnie napisać? Jak Beatke kochasz to trzeba było normalnie ze mną rozmawiać. Nie okazałeś Jej szacunku. Zresztą ja i tak do końca nie rozumiem o co tu chodzi, ale brat Nelyssy jest tylko mój powtarzam. Ty miałeś w sobie różne postaci, to mentor relic i brat Nelyssy mnie tak pociągali. Waldek uważał, że mu ukradłeś duszę i Muzykę. Szczur uważa, że mnie kochasz czy kochałeś, ja też Ciebie darzyłam miłością jak do mentora czy Ojca, nic z tego mi nie pokazałeś. Twoja władza jest tylko w Preceleku, w chwale Obcego i Natalki, jeśli to rozumiesz. Nie masz prawa zaglądać mi do łazienki, ja Ciebie nienawidzę. Szczura nie lubię, a jak kogoś nienawidzę i nie lubię to koniec, do Ciebie odczuwam nienawiść i niechęć. Nie jesteś taki piękny, inteligentny w mojej duszy, zabawny, uroczy, opiekuńczy, dojrzały, odpowiedzialny i w ogóle. Pamiętaj, że reliciem jest brat Nelyssy.
  6. Po moich ostatnich przemyśleniach, po kontakcie z widmami, rozmowami z tymi "władcami", głosem mojego brata z Holandii już parę lat temu, innymi opiniami ludzi z z zagranicy z innych miejsc, doszłam do wniosku, że najpotężniejszym z cieni jest Coldman. Pocek tak czy inaczej jest cieniem wiatru ze świata relica, któremu nikt nigdy tego nie odbierze, w mojej chwale Nim będzie, w chwale Ani, ale jest coś co nie pozwala mu być na tyle mocnym co Coladman, choć jest bardziej uczuciowy. Żywioł powietrza, wiatr, cień jest Jego. Mam to udokumentowane z największą siłą, za jakiś czas jak obiecałam Wam pokaże. To tak jak z Arelic i z reliciem, chociaż ja takich talentów nie mam, mam inne, pocek podobnie. Chociaż Moon jest tejemnicą, Moon jeszcze może zmienić wiele, może nie wszystko, ale Moon kryje z Was wszystkich w sobie największą tajemnice.
  7. Co to w ogóle ma być, że Szczur łączy sobie kogo chce w jakieś pary, czy przymusza do masturbacji. Przymuszał do wierności, posłuszeństwa, zmienia Wam świadomość to jest narzucanie, nie mówiąc o tym, że moją duszę ukradł wpuszcza w Was byście się cieniowi czy bratu Nelyssy podobały, albo do Monisi podniecenie czuły. Jaka Ona kobieca.. Nie ważne kobiety co po kilka dzieci urodzą, kilkanaście, kilkadziesiąt, pracują się starają, dobrze dzieci wychowują, a Ona jak ta lafirynda biegał, zakłamywala swoje życie, wykańczała nerwowo córkę, męża, szczególnie inteligentna też nie jest ani w ogóle. Ja jestem wyjątkowa, ale ja jestem podobna do Ojca, On też jest inny, ale też nie na tyle by być rodziców pewna. W dzieciństwie byłam podobna do Moona czy Cienia wiatru. Kobiety tu z partnerami, mężami one się masturbować dla kultu mają, kobiety ok 40 po 40 jak to do cholery wygląda, że sobie wsadza paluszek i one się masturbować do mojego ukochanego jak do Boga będę bo tak trzeba, tak Szczur im każe. Żałosne. Lepiej by sobie jakichś Panów do towarzystwa poszukały. To jest obrzydliwe. Jesteście obrzydliwi Ci, którzy bierzecie w tym udział. Głupi, zbrzydliście, w kalectwo się wpieprzyliście i co jakiś materializm Wam brak honoru, godności, szacunku do swojej osoby do innych zastąpi? Szczur to agresywny tytan, śmieć. Po prostu śmieć. Ja też mu wierzyłam w żaden Jego głupi uśmiech, milutkie teksty NIGDY w życiu już nie uwierzę. NIGDY. Do wczoraj bym mu jeszcze wybaczyła, a ja wczoraj cały dzień z bólu z senności, zatrucia najgorszego z możliwych płakałam i krzyczałam. On wykrzyknął tylko i się śmiał. Bo mój Pan on się do idiotek musi pomasturbować, bo ja umrę czy nasze dziecko. Trzeba im oddać cześć tym śmiecią, za co pytam ku*wa za co? Oni Was w dupie mają. Wilczur miał rację jak mówił, że pie*soli tą sekte choć i Jego przez to skrzywdził. Był natrętny, ale miał rację w tym co Wam pisał. Brat Nelyssy jest tylko mój. Mógł nie dopuścić nigdy w życiu do śmieci mojego kotka, jeśli nie chciał być mój.
  8. Zamiast wypie*dalać z forum czy ukrywać się pod innymi nicka lmogłeś mnie ostrzec cieniu wiatru bym się nie zagłębiała w świat relica, Alone i potem przeniosła się do tego gówna w Pograniczu. Inni to zrobili z tym, że ja zapomniałam, będąc tak zakochana w relicu i mentorze relicu. 4rt mnie ostrzegał, Waldek, Phantom, pocek,policja by nigdy nie wchodzić na drogę Alone. Choć początek był piękny, podobnie jak świat relica, potem zobaczyłam takie czary, że pewnie bym nigdy tego nie doświadczyła inaczej, ale śmierć kota i szpital, były w ogóle nie potrzebne. Tak być nie musiało. Gdybym miała wybór to wybrałbym kogoś innego. Mój kot był moją miłością tak wielką jak sam brat Nelyssy, choć Jego wtedy kochałam bardziej. Teraz robilabym wszystko by mój kot był żywy. Bo dla kogo się tak starać, dla Pana bez klasy, który gra na kilka frontów? To jest takie męskie, że po 5 latach wychodzą inne kobiety czy dzieci? Nikt oficjalnie o tym nie wie, tego nie mówi, 5 przez 10,bo to troll. Tylko, że to jest relic, najbardziej znacząca osoba dla historii tego kraju czy świata według mnie i nie tylko, wyjątkowa szczególnie, od chwili gdy stał się kim stał. I co ja wczoraj byłam umierająca, a Wy się masturbowaliście za życie kogoś takiego? Ja też dla Niego całe ciało roz*/cenzura/iłam i co za to dostałam, wykrzykiwanie Szczura? Tak chamskie, takie emocje, nerwy, powietrze i bóle we mnie pompował, bo on teraz Beatę czy inne, musi wspominać, Willow, która do Niego nie pasuje, która go nie kocha szczerze, mocno tak jak ja ani On Jej? Czy ja robię jakiś kult Waldka czy innych chłopaków, albo On mój? W harcerzu, który mając 20 lat, zamiast zachowywać się jak harcerz, On sobie nastolatki z gimnazjum na seks zapraszał, On się będzie masturbował jak taki śmieć, a Szczur bólem zatruwał? Może i Wam coś wyczarował finansowo, pomógł, ale to wszystko nie jest tego warte. I tak każdy z Was zatruty jest śmieciami o których pisałam. To nie są ludzie to są śmieci ich pachołki do wykonywania głupich czynności i awantur. Każdy z nich jest nielojalny, fałszywy. Drwią z Was do mnie, a Wam mówią o mnie, choć to ja i tak jestem ich oczkiem w głowie od lat. Tylko ja się o to nie prosiłam, ja wprawdzie chciałam żyć w świecie magicznym, ale chciałam normalnych relacji. Mam 32 lata. W dzieciństwie cierpiałam przez pie*dolniętą niby matkę, w szkołach było mi ciężko z racji na niezrozumienie, mojej osoby, choć wtedy jeszcze byłam normalna, takich rzeczy nie widziałam, ale już wtedy byłam naznaczona, świat tajemny, paranormalne mnie pociągnął. Samo to do mnie przychodziło. Miałam jakieś zauroczenia, ale nic poważnego. Wyprowadziłam się z domu, mieszkałam z przyjacielem, który był dla mnie jak brat i tak ja z nim seks uprawiałam, nie wiadomo co robiłam.. Nic takiego nie było, jedyne co z Nim robilam to paliłam marihuanę ale jakoś sobie żyłam. Miałam szkoły, prace i żadnych problemów jakie potem Szczur mi wytworzył. Zakochałam się poważnie w Waldku mając lat 19, Szczur nas skłócił i nic z tego nie wyszło, nawet konkretna przyjaźń. Mieliśmy plany brać ślub, planowaliśmy dzieci i trzeba było to popsuć tak po prostu. Choć byliśmy młodzi, On sam był wtedy udręczony, cierpiący. Miałam później inne relacje, ale jak pisałam, jakieś zauroczenia, milostki już nic poważnego, dopóki jako 26 lata nie pojawiła się na forum depresja, a jako 27 latka, zakochałam się w bracie Nelyssy o którym kiedyś słyszałam. Nie interesowało mnie Jego życie przed tym, nie wiedziałam kim jest, ja w sumie miałam ocenić kto tym reliciem bardziej jest, czy On, cień wiatru, Szczur czy ktoś inny. Ale z racji na to że zawsze medialnie, coś widziałam w telewizji, jakaś aura się wytwarzała, w innych ludziach i w ogóle stwierdziłam, że On najbardziej oddziałowuje na świat. I na mnie. No i co z tego, jak przez te 5 lat, przez taką szczurzą ku*we ja musiałam walczyć o Jego względy, chłopa prawie 50 letniego, który już w czasach Waldka się we mnie zakochał i Waldek wiedział, że są inne, ale twierdził, że kocha najbardziej mnie, a zatruty jest przez tą niby Monikę czy inne. I ciągle wpie*dała się między nas, choć w moim i Jego umyśle widzi prawdziwe odczucia. Teraz w tym roku w ciąży ja się dowiaduję o innych kobietach jak powyżej napisałam, dzieciach, jakby nie można mi było przedstawić całej sytuacji, historii na samym początku, i tak to jest wszystko normalne. To ja mam urojenia, jestem nienormalna. I że On jakieś kulty, masturbacje ma powtarzać a moje zdrowie w takim stanie jest rujnowane. Gówno mnie już obchodzą te psy które by mnie dziś wpie*doliły gdy wyszłam, te widma. To już nie jest świat relica, świat relica by był gdybym ja miała do Was szacunek jak wcześniej, gdybym ja swojemu ukochanej ufała. Anię ufam Jemu i nikomu z Was, w ogóle nie wierzę nikomu. Macie bardzo słabe umysły, charaktery, wartości bardzo..
  9. Dobrze, wyspałam się, najadłam i przeżyłam, ale mam obawy czy ból nie powróci..
  10. Boli mnie całe ciało. Ból jest nie do opisania.. Nie dają mi zasnąć, męcze się od 4 rano. Jak zasnę to chce się już nie obudzić.
  11. A co miał mi powiedzieć jak to osoby z depresji, a Waldek opowiedział o tym policji w 2012 roku? Tak, nikt ich nie zna, nic nie wie, nie rozumie... Mam zaburzenia odżywiania przez nich, to mi lekarz powiedział. Cienia wiatru nienawidzę. Mój stan dziś jest umierający.
  12. @FobicJa tu opowiadam co się dzieje, gdyż w innych wątkach zakłócałam porządek powtórzeń więc założyłam swój temat. Nie ma co ściemniać, to już było, Szczur twierdzi że nie stać nikogo na nic nowego, niektórzy powtarzają w chwale relica. Każdy może się włączyć jeśli chce, najlepiej by było jakby wszyscy pokrzywdzeni też się wypowiedzieli, ale jak widać nie ma odważnych. Lepiej jakbym co nieco przeczytała w tym wątku czy w prywatnej wiadomości niż mam słuchać opowieści Szczura. Ogólnie ich drwin z Was i w ogóle. Najlepiej jakby cień wiatru znalazł w końcu odwagę, zamiast ja mam słuchać o Jego życiu i być przymuszana do srania czy czynności seksualnych. Cierpię też w dużym stopniu przez Niego. Tak samo jak i kobiety powinny się wypowiedzieć a nie tu udawać kochanki, dziwki brata Nelyssy czy coś podobnego, potem zaraz że cienia wiatru a tego się boją. Ja wszystko i tak wiem więc nie rozumiem tej konspiracji, robienia ze mnie wariatki. Oni mnie krzywdzą, ale są przy mnie, mi to odtwarzają powtarzają a o Was opowiadają. I przez taką szczurzą wsze ukochany mi nie ufa. Brat Nelyssy i cień wiatru to jest inna osoba, mnie to obrzydza jak On mnie przymusza do masturbacje z cieniem wiatru jakieś Jego wskrzeszanie i w ogóle czy z innymi.
  13. Na telefonie i można dłuższe teksty pisać, niektórzy pracują. A czym się różni tak naprawdę smartfon od tabletu, wielkością jedynie. A i potrafią być podobnych rozmiarów nawet. Mnie też ten świat przytłacza, wcześniej było piękniej, pewnie też opiszę, jednak teraz skupiam się na odczuciach, problemach dzisiejszych. Najbardziej przytłaczające dla mnie jest powtarzanie tego co miało już miejsce i fałszywie odtwarzane po raz kolejny. Sztuczne emocje. Nawet jeżeli było to coś pozytywnego, odtworzenie tego w ten sam sposób jest nienormalne. Niektórzy są sentymentalni, więc powstał świat relica, ale to odtwarzanie tych samych wydarzeń i tak nie jest takie samo, jest nienaturalne. Chociaż powinno się żyć, myśląc, robiąc pozytywnie więc skoro tak już się przyjęło to trzeba tak żyć. Nie musisz tego czytać, jednakże miło, że tu zajrzałeś.
  14. Wybaczcie za literówki, poprawiłam, za szybko piszę za bardzo mi słownik przękreca wyrazy.
  15. Dziś jestem w najgorszym stanie z możliwych, choć może i jest stan jeszcze gorszy, pewnie jest bo jak przez ten stan zniszczą moje dziecko i coś mi się stanie to będą już przeklęci na wieki. Pozatruwali mi organizm wszystkim co możliwe. Nienawidzę Szczura, brata Nelyssy bezsilności, głupoty, nie poważam to nie jest żaden wielki troll, żaden relic by nie umiał zapobiec takiego bólu fizycznego jaki wytworzył Szczur. Porozlewał mi jakieś układy nerwowe innych, wszystko mnie trzęsie, nie mówiąc o smrodzie żeby zatruć mnie jakimś smrodem, brudem innych, nie wiem nawet jak lekarze by sobie z tym poradzili. Gardzę tym wszystkim. Niech się zajmują tą społeczną chołotą i dadzą mi święty spokój. Jedyne co odczuwam dziś to obrzydzenie do tego co dali zrobić z siebie ze mnie i ze wszystkich wartościowych osób . Widzę swoją przyszłość tylko w Turcji, tam jeszcze jako takie szczęście oddaje, dlatego że tam czuję swój dom. Jak znajdę się w domu nie będę się bała tego przez co muszę przechodzić, nie wiem dlaczego. Moje dzieciństwo nie było niczym bajkowym choć ja taki świat tworzyłam, chciałam w nim żyć, ale miałam bardzo ciężko w porównaniu z innymi dziećmi. Potem Szczur blokował mi miłość w wieku nastoletnim, dwudziestoletnim, a teraz i tak jestem nieszczęśliwa. Miłości się nie wybiera, sama przychodzi, ale błędem było się tak bardzo emocjonalnie, uczuciowo angażować. Szczur i brat Nelyssy najlepiej powinni być razem. Szczur to gej, zabiera mi go i równocześnie jest zazdrosny albo zazdrość wzbudza. /cenzura/i o innych kobietach, dla mnie jest to nie dorzeczne by dorosły mężczyzna, który ją wcześniej kochał, po latach to uczucie okazał, dopuścił to zabicia jej zwierzątka innych przykrych wydarzeń, które opisywał, rozkochał już nie nastolatek tylko prawie 30 latkę i nie robi nic konkretnego tylko ją z Nim niszczy, ośmiesza, rozpala uczucie i tak bez przerwy. Ja mam świadomość, że to gówno, inne kobiety niech też nie pozwalają się szmacić. Jako relic w świecie relica powinien o nich wspomnieć, wspomniane było tylko o dziwne na Alone też, niby były inne do masturbacje, ale nic poważnego, teraz, śluby, dzieci, zdadry, cień wiatru. Gówno mnie to obchodzi. Śmie mówić opowiadać o innych, że On się pomsturbował za czyjś, ślub, dziecko, temu i tamtemu coś dla żony, dziewczyny każe kupić. Jemu nic nie wolno bo mu Szczur zabroni, bo tak im wygodnie. Najlepiej dziecko nienarodzonego zmieszać że śmieciami by może okazało się, że to nie Jego choć wie, że Jego kto swoje nasienie wpuszczał. Nie ma nic znaczenia, żadnego usprawiedliwienia na nic, żadnej wymowie. Każdy wie jak bardzo brata Nelyssy kocham i cierpię z tego powodu przez śmiecia Szczura. A jak taki był zazdrosny mógł sam się wcześniej ujawnić, w sumie pierwszy mnie poznał i nie pajacować przede mną. Gdyby powiedział tak jak Willow twierdziła, że On jest reliciem to bym go pokochała, ale relic prawdziwy nie zabił by mi kotka inie zniszczył życia, dla zabawy, samego niszczenia. Jest wiele bandytów, przestępców których może ukarać, zamiast na mnie się wyzywać, tak jak wiele osób chorych którym mógłby pomóc a nie mi jakieś ciała, organizmy tworzyć.
  16. Fajna praca, kiedyś jako nastolatka zarbiłam tak na Sylwestra, akurat było ogłoszenie i dobrze płacili. Szkoda, że później nic takiego nie widziałam, robiłam to wieczorną porą w Nocy skończyłam i jakoś tak przyjemnie ten czas, te 2 dni wspominam.
  17. To prawda, jakąś ulgę to daje, zresztą przyznam, że piszę to też dla bezpieczeństwa, w razie czego posty zostaną. A jak napisałam, gdyby to były bzdury, wymysły to bym nie pisała. Dziś też żadnej poprawy nie widzę u Szczura, ukochany się trzyma ale co On może jak umysł ma słaby za bardzo trollowany i tak to gówno otworzą. Mnie to nie interesuje. Boli mnie brzuch znowu cały dzień, ale chociaż pospałam i w Nocy i w dzień,więc jest ok. Za to doszłam wczoraj do faktu, że film Ogniem i mieczem, oglądany przeze mnie w dzieciństwie zwłaszcza jest jakoś duchowo ze mną połączony, rozwinął we mnie talent do logicznego myślenia, składania różnych faktów, ale też talenów paranormalnych jak czuję w sobie postać Horpyny to czuję się jeszcze bardziej widząca, natchniona coś w tym jest, może nie tyle co jej postać a odtwarzanie mi stanu z tamtego czasu. Jako dziecko tego nie widziałam, a jak się okazuje w tamtym czasie na podstawie takich filmów umysł mi się dobrze rozwijał. I jak to wracam to gadam i gadam, wszystkie tajemnice świata, teorie spiskowe jestem w stanie wyjaśnić. Nie piszę o tym na forum z racji, że to nie do końca tematyka psychologiczna, choć w sumie po części też, ale za dużo by opowiadać co ja widzę, jakbym tak wszystko opisała co się z czym łączy, co jest od czego zależne jakie skutki przynosi to też można by zwariować jeszcze bardziej w jakim my świecie żyjemy. W ogóle też ostatnio rozmyślałam na temat mojej osoby, osobowości, wnętrza, głosu wewnętrznego. Mówią mi, że tu była postać podobna do mnie, podobne problemy. Biorąc pod uwagę co oni robią, bardzo możliwe, że stany umysłu, ducha mieliśmy połączone. Ale mnie to dziwi i tak, gdyż ja będąc na forum u Obcego byłam sobą nie spoglądałm wtedy na żadne fora, nawet jeśli to nic nie zauważyłam. Byłam tam też inna, bardziej spokojniejsza, malomówna, poważniejsza choć jak mnie jakiś temat konkretnie poruszał to potrafiłam o nim pisać tak by aż zainteresować tym media. Ale nic głębiej mnie nie dotykao, jak pisałam. Nic nie rozumiałam, nie znałam nawet dobrze nikogo z tych osób. Jako d z i k a z depresji z kolei czułam że żyje we mnie dzikie dziecko była to jakaś część mojej duszy dziecięcej, nastololetniej, muzycznej zwłaszcza, ale też czułam w sobie kogoś innego, nie koniecznie obcego a część mnie której w sobie nie znałam, ale jakbym ją od zawsze znała, jakbym to była prawdziwa ja. Teraz też jestem inna już nie mówiąc o tym, że zostałam przemiena, krzywdzona czuję się nie do końca sobą. Ludzie się zmieniają bez zmienia ich i tak więc może bym i taka była może nie. Wolałabym jednak być d z i k a, teraz jakby żyła we mnie inna dziewczyna, z którą nie mogę złapać jeszcze harmonii. I to już bez względu na ciąże a może to też jakiś wpływ ma. Okaże się po.
  18. Jesteśmy po pierwszej rozprawie i nie odczuwam zadowolenia, trzeba najlepiej znaleźć dobrą czarownice, czarnoksiężnika, programistę, kogoś lepszego od Niego kto to odczaruje. On kłamie, ma wiele wersji, co chwilę wymyśla coś nowego. Teraz będą następni, Ci o których wspominałam mogą się przygotować. Źle się czuję fizycznie, nikt nie wie jak mój stan poprawić, On to gówno chce ciągnąć w nieskończoność. I gówno mu to da, bo ja i tak nigdy go nie będę słuchać. Mam ochronę, ale to jest gówno nie ochrona, nawet osoby o tematyce magicznej, nie wiedzą co z tym zrobić. Jak go powstrzymywać. Jest to słabe i nierówne, to że ktoś go tym zawstydzi też mu nic nie tłumaczy. Jaki jest cel walczyć z jedną osobą inną od innych, dzień dnia zatruwać jej organizm, i co mu to da tak sleczeć nade mną. Innego natręta, psychopatę zamkną, tu zamknięcie nie pomaga, w Polsce kara śmierci nie istnieje. Ciekawe czy kiedyś powróci, tylko takie rozwiązanie widzę. I z takich myśli też nie odczuwam jakiegoś uwolnienia. Zniszczył wszystko, zbeszcześcił czy żyjąc czy po śmierci będzie gówno z tego. Ja nie chcę z Nim walczyć ja chcę spokoju.
×