Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jarek.jarecki88

Użytkownik
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jarek.jarecki88

  1. Dzięki, że zawsze odpowiadasz . Ja teraz trochę zaleczyłem natrętne myśli o braku wc jednak dalej mam brak napędu, senność, pesymizm i to straszny i nic nie cieszy.... Myślę właśnie o fluoksetynie tylko z tego co widzę dużo osób pisze , że może nasilić lęki . Z deszczu pod rynnę.... A ty coś bierzesz teraz ? Ja jeszcze brałem właśnie fluwo o , której pisałeś ale tak nasiliła lęki , że co noc budziłem sie z takim lękiem , że bez leków nawet takiego nie mam .
  2. W ulotce fluoksetyny jest napisane , że występowały przedłużone lub bolesne erekcje. Czy ktoś miał taki skutek uboczny na fluo czy przymknąć oko ?
  3. Czy ktoś ma takie coś , że na wprowadzaniu np wenlafaksyny ma wzrost libido? Nie wiem co to w ogóle jest , czy to wzrost lęku czy co. Ale np sama myśl erotyczna powoduje erekcje . Bez leków tak nie mam . Albo przed zaśnięciem podniecenie takie , że ciężko to uspokoić.
  4. U mnie diagnozna była po prostu zaburzenia lękowo depresyjne i może dlatego standardowe leczenie . Raz lekarka wspominała o sulpirydzie ale na pewno nie na starcie,dopiero później. Ale to i tak jakoś tak niechętnie .
  5. Dzięki za odpowiedź. Tak też myślałem o wenli tylko niby ciężko schodzić, ale w moim przypadku nieraz sobie tłumaczę, że gdybym musiał brać to do końca życia, to wtedy było by mi to obojętne już . Na fluwo np jak zaczynam brać mam wzrost libido nie wiem z czego wynika taki wzrost czy to wzrost lęku i tak to się objawia czy co . Tak na fluo nie wątpię , że będą erekcje bo to nie paro wiadomo ,ale chodziło mi to co w ulotce , że nawet bolesne wzwody niby. To chyba nie występuje .
  6. A jak działa u was fluo na libido? Bo czytałem , że u niektórych nawet podnosi. Zresztą w ulotce chyba jako w jedynym ssri jest , że występowały przedłużone lub bolesne erekcje . A citalopram według Ciebie działa jednak inaczej niż escitalopram? Bo niektórzy nie widzą sensu w zmianie na citalopram skoro escitalopram tyle brałem.
  7. Tak 12 lat temu . I to samo straszne nasilenie lęku i zaburzenia libido duże a konkretnie ,nie możliwość osiągnięcia orgazmu podczas stosunku . Nie wiem może by to minęło. Wiadomo to trzeba wytrwać , ale nieraz ciężko zwłaszcza gdy nasili lęki do bardzo dużego rozmiaru . Ratowanie sie benzo też do czasu . Kiedyś brałem esci 2 i pół roku max dawkę czyli 20 mg coś tam działało zwłaszcza na nastrój. Potem niestety powrotu do esci nie dało rady tak nasilało biegunki, że nie dawało rady wytrzymać. Była jeszcze sertralina to samo biegunki ogromne.
  8. Obecnie mam fluwoksaminę . Jednak i na niej jest na starcie nasilenie lęku , zwłaszcza wybudzenia w nocy to już nie chce wiedzieć co by było na fluoksetynie. Najlepszy lek to byłby chyba taki, który od początku działa kojąco i dobrze na lęki I depresję , tylko jaki....
  9. Czy ten lek może pomóc na zaburzenia lękowe? Z tego co czytałem dużo osób pisze , że nasila lęki . Jak to u was wygląda? I jak z działaniem na chęci do życia?
  10. Tak kolonoskopię. A test sibo poleciła mi lekarz psychiatra też, że można zrobić.
  11. Ja też porobiłem teraz badania wraz z testosteronem i tsh i inne no i oczywiście wszytko w normie . Badania robiłem przede wszystkim przez objawy takie jak np. Senność, szybkie męczenie się , brak ochoty na cokolwiek, nic nie cieszy. No to lekarz mówi emocje czyli wszystko znów się sprowadza do leków antydepresyjnych . Byłem u gastroenterologa ze względu na biegunki, lęki przed brakiem wc to też stwierdził , że przede wszystkim leczyć głowę. Ile stres , depresja może namieszać w całym organizmie to jest nie do pomyślenia...
  12. I co z tym robić... wygląda jakby skazanie na te leki . Tak myślisz? Żaden lekarz mi tego nigdy nie zaproponował. Wszyscy celują raczej w ssri no jeden był taki, który polecał doksepine zwłaszcza na lęki , ale potem jednak mówił, że nie bo skutki uboczne...
  13. A ja znowu jak nie biorę leku z grupy ssri np tak sie czuje . Nic nie cieszy , nic sie nie chce robić, brak energi , bardzo szybkie męczenie się . Przykre to jest ... tak jakby czegoś brakowało . Na dodatek ogromna senność zwłaszcza rano.
  14. A mniejsze dawki też działają przeciwlękowo , uspokajająco ? Np 15 ? Dzięki za odpowiedź.
  15. A jakbyś miała porównać działanie mirtazapiny do ssri jest różnica? Mam na myśli to , że ssri nasilają lęki na starcie a mirtazapina działa odrazu kojąco?
  16. Odstawiłem leki do zera . Nastrój jest fatalny, nic nie cieszy, nie ma żadnej motywacji do niczego, libido fatalne. Oczywiście lęki w nocy zwłaszcza przed stresującymi wydarzeniami np nowa praca. Wtedy snu jest jakos po 2 lub 3 godziny. Ciągle napięcie , biegunki i przez to osłabione procesy myślowe. Tragedia. Myślę znowu o powrocie do leku jakiegos innego , właśnie tej wenlafaksyny chciałbym spróbować. Czy wie ktoś może czy wenlafaksyna brana w dawkach do 75 mg kiedy działa niby jak zwykły ssri daje też później objawy odstawienne takie duże jak niby nieraz ludzie opisują na forach ?
  17. Duloksetyne nie . Wenlafaksyne próbowałem bardzo krótko, też takie nasilenie jak na ssri i też biegunki bo do jakiejś dawki działa chyba jak ssri .
  18. Serio aż tak ? Myślałem, że ta mirtazapina jest bardziej kojąca taka niż nasilająca . Już sam nie wiem w co już celować, jeśli ssri jak nie nasilenie biegunek to nasilenie lęku i tak w kółko.
  19. No i właśnie to jest to , jak nie ma tragedii od początku to można przetrwać na luzie , ale jak z początku jest koszmar to ciężko to przetrwać. Chodzi o te nasilenie lęku zwłaszcza jak sie zaśnie i te wybudzanie w środku nocy , z takim lękiem, napięciem.
  20. No właśnie ja tak samo . Na fluwoksaminie taki wzrost lęku , że nie dam rady tego brać . Zwłaszcza nocą to było piekło . Tylko ciekawe skąd takie działanie i u Ciebie to zostało czy przeszło ?
  21. A czy wiesz może lub wiecie czemu na niektórych ssri na początku leczenia jest duży wzrost libido? Na prawdę duży wzrost w porównaniu do stanu bez żadnego leku. Czy to normalne ? A może to wzrost lęku ?
×