Olek5567
Użytkownik-
Postów
216 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Olek5567
-
Hej Nie kopałam w temacie bo sporo miałabym do przejrzenia ale takie pytanko. Duloksetyna się u mnie wypaliła - przestała działać po ok. 2 latach - co prawda było to po przeprowadzce co mogło zaindukować lęk no ale dobiłam do maksymalnej dawki i mnie po niej dosłownie trzęsło Czy jest sens próbowania Wenlafaksyny? Nie wiem na ile się od siebie różnią te dwa leki. Mam ogromny problem z fobią społeczną i z wychodzeniem samodzielnie z domu.  
-
albo czy jest sens testowania innych leków Ssri jeśli skutki uboczne sertraliny i fluoksetyny są bardzo ciężkie do przeżycia. jeśli testowałam dwa te leki i było ciężko tak że odstawiłam fluoksetyne to czy jest szansa że inny Ssri może zadziałać … We czwartek mam opcję pojechać do nowego psychiatry nie wiem co może w tej sytuacji zaproponować. Pogadam z nim chyba na temat wenlafaksyny albo paroksetyny
-
U mnie chyba ze dwa miesiące się wkręcała. jak już się dobrze na niej poczułam to nawet nie miałam problemu z lataniem samolotem a ogólnie mam takie lęki że ciężko mi wejść do sklepu. Durna ja - odstawiłam dwukrotnie ją bo myślałam że już będzie dobrze a tu klops. i od tamtej pory duloksetyna zaskoczyła w miarę ale przestała działać. Teraz nic na dłuższą metę nie działa.
-
Z jednej strony obecny psychiatra zna historię mojego reagowania na leki a z drugiej strony jakoś nie trafił jeszcze mi na żaden lek.. jestem zapisana na styczeń do lekarza z oddziału. prywatnie nie jestem w stanie płacić za wizyty. Zawiesilam swoją pracę na jakiś czas aż nie trafię z lekiem i nie unormuje się Więc nawet zastanawiam się czy poprosić któregoś z lekarzy żeby wypisał mi paroksetynę np. Nie brałam jej jeszcze a podobno jest dobra na fobię społeczną. zastanawiam się nad wenlafaksyna ale czy jest sens jeśli duloksetyna się u mnie wypaliła?
-
Nie, w szpitalu nie. skierowanie mam na oddział dzienny i zalecenia co do diety etc. Lekarz stwierdził że mogę mieć adhd i stąd leki standardowe nie działały na mnie albo się wypalały po niedługim czasie i że tak źle reagowałam na SSRI. Mi te adhd to grubymi nićmi szyte. Póki co strasznie zamulona jestem na agomelatynie. Na lęki nie działa ani na depresje a do tego dość droga jest
-
W szpitalu wypisali mi Agomelatyne i hydroksyzyne na sen do tego propranolol. Szczerze czuję się do dupy. caly czas chce mi sie spac i nie mam na nic siły i ochoty. biore od 3 tygodni. Z plusów tylko tyle ze zasypiam wieczorem szybko ale w nocy i tak się budzę. czekam jeszcze czy może się rozkręci ten lek jeśli nie to chyba znów czeka mnie zmiana
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE) cz.II
Olek5567 odpowiedział(a) na Naemo temat w Zaburzenia osobowości
Jak sobie radzisz? jakieś leki pomagają Ci? -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE) cz.II
Olek5567 odpowiedział(a) na Naemo temat w Zaburzenia osobowości
A czy ktoś ma diagnozę fobii społecznej z BPD? do tego nawracająca depresja i te stany lękowe -
Hej, wyszło że źle toleruje SSRI i ze mnie trzęsie po nich po prostu. Lekarz rozważa drugą diagnozę. lekarz zdecydował wypisać Agomelatyne i zostawić pregabaline. siedzę na oddziale, nie jest naprawdę źle. Mamy zajęcia terapeutyczne, rozmowy z psychologiem i jestem pod stałą obserwacją. wierze że jeśli tu trafiłam to mi pomogą, widzę po niektórych pacjentach ze z dnia na dzień wyglądają o wiele lepiej. nie faszerują tu bezmyślnie tabsami tylko realnie patrzą jak pomoc. Ciężko mi się przestawić na przebywanie w szpitalu ale jestem tu aby mnie ustabilizowali. a po fluoksetynie nie tylko tyle co spałam kilkanaście godzin ale dodatkowo mną trzęsło, chciało się wymiotować, biegunki etc. lekarz powiedział żeby odstawić lek bo jest źle.
-
po fluo przesypiałam 16 godzin w ciągu doby, lekarz powiedział żeby odstawić bo również nie mogłam być na L4... ogólnie na SSRI bardzo źle reaguje, wymiotuje tygodniami, śpie za duzo/nie śpie wcale.. Nie da się aż tak męczyć jeśli nie wiadomo czy ten lek zadziała. dla porównania dulo zabrało mi za pierwszym razem odrazu cały lęk, praktycznie zero efektów ubocznych. Moklo na początku tez fajnie zaskoczył - bez jakis dotkliwych skutków ubocznych. Chodzę do terapeuty regularnie. Nie wiem dlaczego zawsze na jesień mam taki nawrót że nic nie pomaga. Nie dam rady się uspokoić i wegetuje. Czekam już na wizytę u lekarza w następny piątek bo no obecnie jest ogromny problem z moim lękiem i ogólnie funkcjonowaniem.... zawsze w taki sposób reaguje na jakiekolwiek zmiany - tu zmiana pracy/branży ale nie miałam niestety wyboru. branża w której przedtem pracowałam przez zamknięte granice zaczynała padać i to była kwestia chwili az nas wywalą.