Żeby wylądować w psychiatryku przymusowo na podstawie ustawy o ochronie zdrowia psychicznego to musisz zagrażać sobie lub innym, czyli w praktyce próba samobójcza, zamiary samobójcze albo jakieś psychozy gdzie nie panujesz nad sobą. W pozostałych przypadkach możesz dostać skierowanie, ale czy z niego skorzystasz to już twoja decyzja. Gdyby tak każdego zamykali w psychiatryku to by miejsc nie było, a ich i tak jest mało i czasem trzeba czekać kilka tygodni na przyjęcie.