Maat

@Purpurowy,chlałeś czy co? Tak tylko pytam. (Wcale nie tak tylko; jestem wścibskim babsztylem ).

Jest do dupy,bo jak człowiek chce być sobą to mu inni wielce wykrzykniki wypisują i tłusty druk do tego. Może jeszcze mam opaskę nosić na ramieniu?

To jest forum,w którym trzeba pisać " pod kogoś". Bo jak nie,to się dostanie czapę. Jak za komunistycznej cenzury. Mogę zaśpiewać "Międzynarodówkę"?

Nie dyskutuję nawet bo widzę po niektórych wpisach, że to nie mój poziom. Jeszcze mam do siebie szacunek.

Jeśli już ktoś nie wierzy w Boga,to niech chociaż daruje sobie ironiczne komentarze. Tacy chorzy ludzie tu są,ale jak można po kimś jeździć jak po psie,to od razu pałera dostają.

Jeszcze wam rura zmięknie,jak już będzie za późno. Ale to nie mój problem,to zamilknę.

Cień - słońce. Chleb.

Aktywność.

Auto.( w moim garażu ).

Antena.

Embargo.

Statek.

Sakwa - saszetka. Strzałka.

Zawór.

Ja akurat dobrze wspominam dzieciństwo. Później było tylko gorzej.

Achillesa ścięgno.

Dziś roznosi mnie energia. Posprzątałam już z pięcioma paniami kościół,teraz robi się drugie pranie,a do wieczora jeszcze świat zawojuję.

Atrofia.

Godzina wyciskania potu.

...i czepek,i już mamy komplet.

@bei,nasz kolega wszedł do szpitala i zdecydował:"Pójdę boso! Pójdę boso! Pójdę boooso!"

Aquapark.

Tak. Masz z kim porozmawiać na ciekawe tematy?

Zdarza się. A ty?

Mam. Zapominasz się w sensie,czy masz czasami sklerozę?