Skocz do zawartości
Nerwica.com

Maat

Użytkownik
  • Postów

    5 543
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maat

  1. Maat

    Państwa - Miasta

    Baobab. Postać literacka na D.
  2. Maat

    Przeciwieństwa

    Wioska Smerfów - zamek Gargamela. Dywan.
  3. Maat

    Przeciwieństwa

    Ważniak - Ciamajda. Klakier.
  4. Maat

    Pytania TAK lub NIE

    Lubię,bo jest uspokajający ( ale nie usypiający). Masz czasami wszystko w d...e?
  5. Maat

    NOWE Skojarzenia

    Pust fsjegda budzjet sonce.
  6. Maat

    Skojarzenia

    Kubuś Puchatek.
  7. Maat

    zadajesz pytanie

    Niestety,tak,bo uwielbiam kapustę z grochem i grzybami. A Ty?
  8. Maat

    Przeciwieństwa

    Kosmos - model płaskiej Ziemi. Smerf Maruda.
  9. Lek( bo się go wykorzystuje przy produkcji leków).
  10. To ja też sobie pozwolę na mini - podsumowanie. @Verinia,podziwiam cię za twoją siłę,serio. I życzę z całego serca zdrowia i dobrego Nowego Roku. Jako człowiek lubiący konkrety, powiem tak: Było ciężko rodzinnie (" rozrywkowy"młodszy syn). Było stabilnie, jeśli chodzi o moje zdrowie( coraz rzadsze wahania nastrojów). Również stabilnie, jeśli chodzi o pracę zawodową. Było ciekawie odnośnie spędzania czasu wolnego ( robię to co lubię i lubię to,co robię). Nadal jestem odludkiem i nie wiem,czy ja to w ogóle chcę zmieniać. Po co na siłę garnąć się do ludzi? Tak więc to będzie zadanie dla mnie. Wychodzić ze swojej skorupki,czy dalej w niej siedzieć.
  11. A ja dzisiaj piekę ciasta. Chęci do działania w skali od 1 do 10: -40.
  12. @Verinia,ja rozumiem twoje nastawienie,bo kiedyś miałam identycznie. Ale wtedy nie leczyłam się regularnie i jeszcze popijalam. I święta kojarzą mi się niestety z zakupami, sprzątaniem i zapierniczaniem w kuchni. Kiedyś było inaczej,ale ten czas już nie wróci.Starzeję się i może za dużo zrzędzę. Odpoczywaj.
  13. @Verinia,ja mam męża i dzieci,i też jestem dziwakiem. Nie porównujmy się. Każdy jest inny i każdy zasługuje na szacunek. Kiedyś też nie znosiłam świąt. Odkąd mój stan się ustabilizował, jest lepiej,ale dupy nie urywa,i wcale jakoś nie cieszę się specjalnie na ten czas. Sukces? Ja sto razy od "sukcesu" wolę spokój.
×