Szczebiotka

Dałam radę być w miejscu pełnym ludzi i nie było źle

Córka z samego rana na praktykach miała wypadek. Spadła ze schodów do piwnicy jak zanosiła jakieś kartony. Nie mogła wstać i chodzić a mimo to kazano jej iść z miejsca praktyk do szkoły no a później kilka godzin na sor. Badania, prześwietlenia i w końcu do domu. Na szczęście tylko skręcenie stopy. No ale moja nerwica, atak paniki szalało aż dziwne że tam nie padłam. Ale działałam jak na autopilocie, dosłownie. Ale udało mi się ogarnąć kierowcę by jechać do miasta do szpitala, opiekę dla młodej i młodego, szkołę i dojazd młodego do domu itp za to pierwszy raz od bardzo bardzo dawna spałam jak zabita Dzień dobry kawa by się przydała, ale chyba zaraz idę spać dalej leki wzięłam to mogę hi hi.

Ja lecę na 40 mg, ale mam wrażenie że nie działa tak jak trzeba. Ja klona nie biorę, boje się. Wróciłam właśnie z SOR

Co tam u ciebie? U mnie maskara. Nie wiem przesilenie wiosenne

Cześć staruszku nie narzekajmy możemy mówić że jest lepiej niż mając 20 lat Dzień dobry wszystkim. Co tam w świecie słychać?

Witam się szybko i znikam. Od jakiegoś czasu mam straszny problem z netem po świętach zgłaszam to. Mam nadzieję że u was dobrze po świętach. Ja świąt nie miałam po za lenistwem i sernikiem

Dziękuję Sennie ale fajnie

Nawet przyjemnie odwiedziła mnie mama z siostrą i siostrzenicą bo mam urodziny, i tak jakoś lepiej się dzięki temu czuję

Paroxinor, ale jest już lepiej. Ale raz właśnie miałam jakiś zamiennik tak szybko się rozpuszczał w ustach że był dla mnie straszny, ale teraz nie pamiętam nazwy. Sorki to starość A myślałam że tylko ja ostatnio mam za mało doby

No może tak być. Też mam migreny i jak boli to nawet kilka dni. A tak swoją drogą to masz dziwna mamę sama jestem matką i już dawno bym u lekarza była z dzieckiem. Wiesz to może być tak naprawdę wszystko od nerwicy zaczynając po migreny, kręgosłup itp

A to atak paniki jest.

Od kilku dni męczę się z podobnymi objawami. Ale jeśli ból nie ustaje po lekach to jedź do lekarza.

Ja to brałam wiele lat temu i już po prostu nawet nie pamiętam. Hydro brałam na noc bo to miało mi pomagać w śnie.

Myślę że to prawda bo ja też mam nerwicę lękowa i wiem jak się nakręcamy każdą rzeczą. Ja brałam i jeden i drugi lek. One wyciszają trochę, nie jest źle. Lepiej takie niż inne mocniejsze. Spróbuj może będzie lepiej. Pierwsze dni możesz się słabiej czuć.

Rozumiem bo też tak mam. Ale ja mam takie jakby bóle, w tym że od kręgosłupa

To może być refluks żołądka.

A ja zapraszam do głosowania

Cześć Ja jestem z nowej ekipy

Hej hej To prawda, ostatnio nie ma mnie na forum mam bardzo dużo spraw do ogarnięcia, problemów a do tego czuję się hmm fatalnie. Nie wiem czemu w sumie. Ale pogoda mnie chyba też dobija. Jak u ciebie dzisiaj? Ooo mnie teża jeszcze mój dentysta na urlopie

Co to znaczy że leków ci nie da zwariował? Będzie tylko gorzej i będzie ciężko ci z tego wyjść. Idź do innego psychiatry, bo za chwilę będziesz tak "umierać" że testament zaczniesz pisać i nic nie zrobisz. Ja tak ostatnio miałam i leczenie mega długo się wkręcało. Więc jak najszybciej inny lekarz. Co do terapii, cóż ja jestem anty bo mi po prostu nie pomogło a jeszcze bardziej wszystko nasiliło.

Dzień dobry. Ostatnio chyba każdy ma gorszy czas bo cisza tutaj straszna. @spidi sto lat! A wszystkim kobietką najlepszego

A dziękuję czyli jednak ktoś tam pamięta o mnie jeszcze i czasami tęskni hi hi Co tam u ciebie dobrego? Jak ze snem, bo u mnie katastrofa, czasami nie śpię wcale

Dziękuję

Cześć Takie problemy i nie tylko takie miewa chyba większość z nas z nerwicą lękowa. Wiem że teraz wyda ci się to głupie ale próbuj się zrelaksować, myśleć o czymś przyjemnym w takiej sytuacji. Mi też pomaga melisa. Czy bierzesz jakieś leki?

Żyje.... Chyba. Ostatnio mam jakiś ciężki czas, sama nie wiem jak to nazwać. Niby były ferie a tu cyk i starsza córka covid. Od kilku dni ledwo żyje bo chyba mnie zaraziła a do tego alergia i astma. Znowu często nie mogę spać, trochę problemów się zebrało. Czasami zaglądam tutaj, patrzę czy jesteście grzeczni ale nic nie pisze. Jakoś tak ostatnio mam ochotę milczeć.