Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szczebiotka

Moderator/ Najciekawszy nick forum
  • Postów

    2 946
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Szczebiotka

  1. No mówiłam że zawsze wszyscy z południa są Co do kolegi to nie jest sam. Ja np często pamiętam takie sytuacje jak ktoś mi tak powie. Nie pamiętam innych rzeczy a pamiętam takie gdzie ktoś coś mi wytknął itp
  2. Bo jestem ja już nie pamiętam ile to jest mieć 18 lat Dużooo, mam syna starszego od ciebie o kilka lat w tym roku już mi weszło 41 Fajnie by było ale niestety zawsze się okazuje że każdy jest gdzieś daleko. Ja mam tego pecha że przeważnie wszyscy są z południa a ja z północy. Sam musi do tego dojść
  3. inne zaburzenia lękowe (F41)
  4. Ja myślę że wszystko jest w miarę do ogarnięcia, ale nie w moim wypadku za długo już z tym walczę. Paro może mi blokuje trochę te lęki ale nie do końca do tego zauważyłam że jak byłam młodsza to było mi łatwiej walczyć czy z depresją czy z lękami. Mogę zapytać ile masz lat? Jeśli nie chcesz nie musisz odpowiadać.
  5. Dzień dobry. Przyszłam tutaj z myślą że ktoś już czeka z kawą, a tu taka cisza ja dopiero wstałam
  6. Tak masz rację. I to uczucie że wszyscy cię obserwują i oceniają a jak jeszcze ma się niską samoocenę to już w ogóle. Szczerze? Często sama nie wiem czego się boje. Mogę być gdzieś po za domem jest ok a za chwilę cyk i już mam atak paniki, tak samo w domu. Nie umiem często nazwać mojego lęku, nie wiem skąd się wziął.
  7. No próbuj. Ja miałam taki czas że się bałam drzwi od domu otworzyć i wyjść na schody przed domem, a mieszkam na totalnym odludziu
  8. W zeszłym roku nie znalazłam a kiedyś był u mnie w sadzie ale już rok temu zaplanowałam z siostrą wyprawę na poszukiwanie go w sumie ona to zrobiła niedługo będzie lilak kwitł to będziemy szły na niego żeby ususzyć, to może wtedy pójdziemy szukać czosnku. A potrzebujesz? Sadzonki czy susz? Jak znajdę to dam ci znać. Edit Ja już po grillu. Mega ciepło było dzisiaj, dawno już nie było tak ciepło w weekend majowy jak dzisiaj. Ale już się robi zimno, wieje zimny wiatr. Większość dnia spędziłam na zewnątrz. Byłam z dziećmi na spacerze, a nawet wyszłam po brata dosyć daleko, a ci co pamiętają mój początek tutaj wiedzą że to dla mnie mega postęp Ogólnie dzień uważam za bardzo udany.
  9. Dzień dobry Ciepło, przyjemnie, na spacerze już też byłam a teraz grill i karkówka.
  10. Nieeee nie chce mi się Ja nie rozpalam, mam od tego ludzi będzie ale później. Na razie pije kawę jeszcze w łóżku Dzień dobry wszystkim
  11. Jest cały wątek o tym leku. Na początku możesz mieć mega jazdy bez trzymanki ale nie poddawaj się, bo jak już wejdzie ten lek to naprawdę jest dobrze. Na każdego działa inaczej. Może powodować senność, ból głowy, nudności, brak bądź nadmierny apetyt, na początku brania wzmaga lęki i inne objawy, spadek libido itp. Tutaj masz link do tematu o paro. Tylko nie zrażaj się do tego leku. https://www.nerwica.com/topic/47589-paroksetyna-seroxat-xetanor-arketis-paxtin-rexetin-parogen/
  12. Ja biorę paroxinor 40 mg plus Depralin. Ogólnie poprzednim razem też leczyłam się paro i wiem jedno, jest niezła jeśli chodzi o lęki ale ma niestety trochę skutków ubocznych . Brałeś już to paro? Presto nie znam więc nic nie powiem na jego temat.
  13. Walczę z nerwicą, fobiami i depresją mniej więcej od dziecka. A na poważnie zaczęłam się leczyć około 20 lat temu. Było różnie. Terapia nie udana, ale myślę że to przez terapeutę, bardzo mnie zraził do terapii. Często było bardzo ciężko, tak że nie mogłam wstać z łóżka i np się umyć to były mega ciężkie czasy. Miałam przerwy w braniu leków ale za każdym razem po kilku latach musiałam do nich wracać bo nerwica atakowała ze zdwojoną siłą. Bardzo ciężko mi się z tego wychodzi. Walczę sama ze sobą tak naprawdę, by np wstać z łóżka, zrobić obiad itp itd. Ostatnio staram się na nowo wrócić do tego co mi sprawiało zawsze radość czyli rękodzieło, czytanie książek, słuchanie muzyki, robienie różnych rzeczy w ogrodzie, granie w piłkę ( wiem że jestem już stara ale lubię to robić mimo dużych problemów z kręgosłupem). W końcu mogę też wyjść na spacer bo jeszcze nie dawno nie mogłam nawet otworzyć drzwi od domu. Sama sobie ciągle mówię " nie bądź głupia, przecież wiesz że to wszystko jest tylko w twojej głowie, walcz z tym". Są gorsze dni, nie mówię że ich nie ma wtedy już po prostu daje im być, trudno są to są. Tak naprawdę wiem że będę z tym walczyć do końca życia. Brakuje mi wielu rzeczy, np wyjścia na koncert, na jakąś fajną zabawę, spotkania z ludźmi itp. Niestety przez moje fobię, lęk a nawet sytuację osobistą straciłam kontakt z ludźmi i boje się nawiązywać nowych relacji. Czuję się mega samotnie a bardzo tego nie chce.
  14. Szczebiotka

    Witam wszystkich

    Myślę że to na chwilę obecną będzie najlepsze rozwiązanie. Powodzenia
  15. To po co po krzakach chodzisz Yyy przypomniałeś mi że muszę wsadzić pigwowca
  16. Ha ha no to witaj w klubie trzeba by tylko taki klub jeszcze założyć Na razie nie będę próbować, nie mam sił na to.
  17. Całokształt terapeuty nigdy więcej. Tzn co? Czujesz się jak babcia czy jesteś jak babcia?
  18. Bardzo dziwna sytuacja. Ja często byłam w szpitalu i jedyne sytuację w których musiałam wyciągnąć kolczyki z twarzy to było jak miałam robione tomografię, rezonans, EEG, i przy porodzie. Nikt nigdy nie kazał mi w innych okolicznościach ściągać kolczyki myślę że kobieta po prostu nie lubi tego i dlatego tak postępuje i jest to moim zdaniem kiepskie zachowanie kobiety, ja bym się nie zgodziła na coś takiego i raczej wprost bym się jej zapytałam czy jest taki przepis który mówi że przy przyjęciu na oddział trzeba coś takiego zrobić.
  19. Ale dlaczego przecież jak masz na twarzy to chwila moment i wszystko zarośnie. Ja jak wyciągnę kolczyk z brwi to już na drugi dzień mam problem żeby go włożyć
  20. Coś mnie rozłożyło. Już od kilku dni było mi mega zimno a wieczorami aż trzęsło z zimna. Wczoraj mdliło. Dzisiaj nadal mi zimno, głowa boli, gardło boli, mięśnie bolą szczególnie plecy no nie mam sił funkcjonować. Wczoraj mój stary całą noc w WC spędził to może jakaś infekcja czy coś, sama już nie wiem. Trochę się boje żeby mi starszego syna nie wzięło bo 4 maja ma matury już @Jurecki ja zastrzyki w brzuch brałam przez kilka miesięcy, dzień w dzień. Mój brzuch wyglądał jak śliwa cały siny a wyjścia nie miałam i robić musiała
  21. Wcale nie dobry Wstałam wzięłam leki i wracam do łóżka
×