Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szczebiotka

Moderator/ Najciekawszy nick forum
  • Postów

    2 887
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Szczebiotka

  1. Hej. Ja może wcześniej esci nie brałam, dopiero teraz ma go do paro. Za to paro brałam wcześniej i to latami. Gdy zaczęłam brać w zeszłym roku paro to też bardzo bardzo długo czekałam aż zaskoczy, mało tego tym razem biorę podwójna dawkę niż poprzednio i do tego mam jeszcze esci, bo samo paro tym razem nie dało takich rezultatów jak kiedyś. Życzę powodzenia w leczeniu. To dopiero 4 tyg więc jeszcze jest czas.
  2. Spokojnie by było ale nudno i coś myślę że mnie by już na tym świecie nie było, bo tylko one mnie jeszcze trzymają tutaj. Różne prace miałam, od opiekunki osób starszych po sprzedawcę. Ale jako sprzedawca czułam się najlepiej.
  3. Dzień dobry Co tu tak cicho kawy nikt nie daje. Nikt nie woła do rozmów eh, idę wtedy sobie stąd. U mnie ostatnio bardzo duszno, przez co przechodzą mega burze i ulewy. Deszcz ok ale burze nie za bardzo. Do tego znowu mnie rwa złapała, zwariować można O ja bym chciała też urlop. Czekałam na wakacje myśląc że odpocznę, a mecze się jeszcze gorzej alergia, astma, upały ehh. Do tego mam już dość dzieci w domu Ja też nie pracuje. Zajmuje się dziećmi i otrzymuje świadczenie na niepełnosprawne dziecko. Szczerze mówiąc wolała bym pracować, zawsze lubiłam swoją pracę.
  4. U mnie przechodzą deszcze co jakiś czas, wręcz ulewy ale jest tak mega duszno że się duszę. Ja już nie wiem co robić tak mi ciężko jest oddychać ostatnio. Jakaś alergia mnie męczy znowu od kilku dni, oczy ciągle łzawią, wysypka, kaszel i katar już mam dość tego. Hmm ja wiem ale dzisiaj dla odmiany to panowie mogli by stawiać tutaj lody dla ochłody a nie tylko o jednym myślisz zboczuchu
  5. Podziel się U mnie dzisiaj od rana burze przechodzą. Dzień dobry tak w ogóle
  6. Hej. Nie wiem czy są takie leki. Trochę ich już przeszłam przez te 20 lat. Niestety na mnie praktycznie wszystkie leki SSRI działały jak kastrator też mnie to strasznie drażni. Senna i bez motywacji jestem niemal ciągle się ją biorę paro,a to chyba jeden z najsilniejszych leków do tego lekarz dorzucił mi esci właśnie na to by trochę mnie pobudzało do działania bo inaczej to chyba wcale z łóżka bym nie wstała. Jeśli czujesz że jest coś nie tak to warto rozmawiać z lekarzem o tym, zawsze można spróbować inne leki, zmienić dawkę czy coś dodać.
  7. No nie jest to łatwe kiedyś aż tak nie miałam. Tym razem nerwica nie daje mi żyć. Dziękuję No ja właśnie też nie lubię takich sytuacji. Kiedyś też tak miałam tj złość i krzyki ale odkąd biorę leki to już tak nie mam. Dzisiaj czuję się zmęczona. Jest deszczowo i chłodno, do tego kości mnie bolą starość, dosłownie starość Najchętniej poszła bym spać dalej ale niestety nie mogę
  8. Doberek Ja dopiero wstaje. Młody mi dzisiaj przyszedł po 5 już nie dość że zmęczona byłam mega wczorajszym dniem to nie było mi dane spać. Do tego w nocy lało strasznie, dla mnie w sumie to dobrze bo nie muszę podlewać dla rolników już gorzej. I biodro mnie bolało w sumie nadal boli starość jak nic Miłego dnia wam życzę, a sama idę kawę zrobić
  9. Wyniki nie. Tylko ogólnie mój strach którego nie umiem nazwać.
  10. Szczebiotka

    Dzień dobry

    Hej. Więc jesteś w dobrym miejscu. Myślę że tutaj znajdziesz tego czego szukasz. Ja też tutaj znalazłam zrozumienie i wsparcie ludzi. Więc witaj na forum i Pisz śmiało. Możesz nawet pisać na priv. Pozdrawiam
  11. Żyje! Czy w takim razie mogę to wziąć i zaznaczyć w kalendarzu Udało mi się nie tylko pojechać tak daleko samej z dzieckiem, co jeszcze rozmawiać z terapeutami i ludźmi na poczekalni przez prawie 4 godziny do tego poszłam z młodą do sklepu idąc chodnikiem pełnym ludzi nie powiem stres był, głowa boli ale żyje i właśnie odpoczywam w domu. Co prawda nie za dużo udało mi się załatwić a raczej nie to co chciałam się nadal jest wszystko do ogarnięcia.
  12. Dzień dobry, a raczej dzień straszny Trzymajcie za mnie kciuki. Jeśli to przetrwam dzisiaj to to będzie ogromny sukces dla mnie. Ja dzisiaj bez kawy, tak na wszelki wypadek gdyby jednak w jakiś sposób mnie pobudzała
  13. Dzisiaj muszę jechać do miasta jakieś 30 km od domu z córką na badania do poradni psychologicznej. Do tego jadę pierwszy raz z innym kierowcą a badania mogą trwać kilka godzin. I sama myśl o tym wywołuje u mnie lęk. Za jakieś pół godziny przyjedzie po nas. I zamiast się cieszyć że udało się ogarnąć kierowcę który dodatkowo będzie czekać na nas, i że udało się jeszcze w wakacje zrobić te badania to ja panikuję
  14. W miarę ok, ale odczuwam straszny strach przed jutrem
  15. Niee dziel się. Ja też chcę tym bardziej że taki skwar dzisiaj
  16. Jesooo dziękować! Bo @Jureckinic się nie stara tutaj No właśnie widzę. Ale szef myśli o nas
  17. Dawać kawę! Spałam dzisiaj bardzo krótko dopiero się budzę. Zasnęłam około 5 bo się rozpisałam i tak do rana matko dawno tak nie miałam. Będę dziś umierać. Więc stawiać kawę! Dużo kawy Dzień dobry wam
  18. Współczuję Ja mam nerwicę lęku uogólnionego z napadami paniki. I powiem ci że za każdym razem gdy choroba wraca to jest coraz gorzej i gorzej rok temu jak wróciła to nie miałam już nadziei na to że uda mi się wyjść z tego. Biorę podwójna dawkę leków gdzie nigdy nie musiałam tego robić plus jeszcze jeden ssri bo się okazało że jeden to za mało a nadal do końca nie jest tak jakby miało być. Może powinnaś zmienić leki? Porozmawiaj z lekarzem o tym.
  19. Cześć. Ja mogę tylko napisać że bardzo ci współczuję bo po części rozumiem cię, ale też poniekąd ci zazdroszczę że znalazłaś siły by zmienić swoje życie i zacząć nowy rozdział. Co do ataków. Ja niestety tak miałam że ataki mi nie schodziły, to było piekło. Nie mogłam normalnie funkcjonować i czekałam tylko na śmierć. Leki mi trochę pomogły, chociaż nadal siedzę w klatce i boje się wyjść ale nie jest już aż tak strasznie. Trzymaj się. Mam nadzieję że w końcu uda się też u ciebie by te lęki odpuściły.
  20. Kurde no... Dobra jak będzie już ten rok to się pomyśli Najpierw muszę przeżyć kilka sytuacji które czekają mnie po niedzieli
  21. Ło jesooo ładny staż. Jaką robisz? Powodzenia. Ja to dzisiaj dowiedziałam się że mój syn zdał maturę
  22. E tam po jednym dniu. Chyba po kilku widziałam że jest ruch na forum bo co chwilę mi wiadomości przychodziły. O kawaaaaa nawet czarna dzisiaj może być. Nie mogę się dzisiaj dobudzić, strasznie spać mi się chce. Ha ha jeszcze kiedyś będziesz pisał żebym już przestała tyle gadać A wiecie że niedługo mija mi rok tutaj szok jak szybko ten czas zleciał. Dzień dobry wszystkim
  23. E tam Nawet gdyby mnie miesiąc tutaj nie było to i tak za bardzo nikt by tego nie zauważył O właśnie a trzeba było myśleć żeby urodzin latem nie było
×