Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szczebiotka

Moderator
  • Postów

    3 021
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Szczebiotka

  1. Szczebiotka

    Usuwanie konta

    Zaśmiecanie wątku błagam. Tutaj tylko prośby o usunięcie konta mają być. Przeniosłam część odpowiedzi do kosza gdzie możecie sobie dalej pisać o Fuji
  2. Szczebiotka

    OT Usuwanie konta

    Nie chce. Użala się ciągle nad sobą zamiast się wziąć w garść i coś z tym zrobić. Sorry ale musiałam to napisać, bo już mega mnie to wkurza.
  3. Mamy na początku pamiętam było to często a ja od razu "umieram". Teraz już mniej tego. Ja to jeszcze mam coś takiego że np siedzę/leżę i w pewnym momencie ręką czy nogą machnę ile razy tak tel rzuciłam O panie witamy w klubie. Ja biorę 40mg i jest lepiej. Chociaż jeszcze czasami mam takie akcje
  4. Szczebiotka

    Ot

    Wiemy niestety. I można mówić, dawać przykłady, pokazywać prawdę. Ale jeśli ktoś ciągle mówi to samo i nie przyjmuje pomocy to niestety O to to. Podpisuje się pod tym He he, my wiemy czasami więcej niż myślicie Dzięki
  5. Biorę i to w sumie dużą dawkę, bo mniejsza już nie dawała rady. Chodzę też do psychologa. Mój mózg otwiera pewne drzwi i powoli wypuszcza coś co było ukryte. To mi pomaga, chociaż czasami boli psychicznie. Wiesz ja już miałam takie ataki paniki że z domu nie wychodziłam, ale u mnie też to było związane z sytuacją w domu. Teraz mieszkam w innym miejscu, pracuje nad sobą i swoimi lękami i jest trochę lepiej. A leki? Kurde, niby pomagają ale mulą i nie tylko. Może porozmawiaj z jakimś lekarzem, przecież nie musisz od razu wchodzić na jakieś mega ciężkie leki.
  6. Całkiem możliwe bo meteopatie mam
  7. Od kilku dni boli mnie głowa, nie wiem czemu. Stres? Niewyspanie? Pogoda? A może wszystko naraz? Do tego młoda chora po weekendzie u ojca. Sił brak
  8. Typowe objawy paniki przy nerwicy. Męczę się z tym od lat
  9. Jeszcze jakiś czas temu napisała bym że to nic nie daje, i kiedyś tak tutaj pisałam. Ale od jakiegoś czasu mam fajną psycholog. Naprawdę kobieta jest mega. Mam ją z gopsu, czyli nie płacę. Dostałam ją z powodu mojej sytuacji życiowej, przemocy itd. nie oddała bym jej już. W poniedziałek idę na kolejną wizytę i nie mogę się doczekać. Leki biorę bo bez nich w mojej sytuacji bym się rozleciała.
  10. Kiepsko bo zaspałam i boli mnie kostka
  11. Zaraz wszystkich będę bić Chryste jakby za mało problemów było w życiu Potwierdzam! Lanie przez łeb też nic nie daje
  12. Dziękuję A ja bym chciała żebyś to w końcu ty zaczął grać
  13. Dzień dobry Wrony! Wstajemy! Sprzątanie czy coś wczoraj się wkurzyłam bo sąd rodzinny zawiesił mi sprawę o dzieci ale jestem spod znaku barana i się nie dam tak łatwo. Jeśli "jeszcze mój mąż" chce tak grać nieuczciwie to ok szczebiotka też będzie działać w sądzie wyższej instancji,a co tam a dzisiaj? Kawa, śniadanie, leki, sprzątanie i trzeba by do sklepu po chleb i mleko by moje najmłodsze dziecię miało kakao przez weekend Miłego dnia wam życzę. Chociaż zimno coś
  14. Dziękuję Ale to nie zmienia faktu że mam ochotę krzyczeć a nie mogę bo teraz mam sąsiadów za ścianami
  15. Tak. Po. I niestety nie po mojej myśli sprawa została zawieszona. Jeszcze "mój mąż" złożył sprawę do wyższego sądu sprawa o miejsce pobytu dzieci przy mnie zawieszona przez to. Jestem zła nie dość że musiałam uciec z domu z dziećmi to jeszcze jak zwykle pod górę ale dam radę. Idę walczyć wyżej. Na szczęście palant ma zakaz zbliżania i kontaktowania się z nami.
  16. Dziękuję A jednak dzisiaj mały stresik jest
  17. Nawet nie jest źle. Jutro sprawa w sądzie a ja nawet nie czuje się zdenerwowana
  18. Informatyk. Wiem jak to zrobił, niestety nie mam hasła administratora itp. na szczęście po smsach do najstarszego syna i groźbach że zgłoszę to jako złamanie zakazu kontaktu i zbliżania się jakoś usunął tą blokadę i podobno usunął się z roli administratora. Ogólnie chyba i tak będę chciała wziąć kogoś kto by mi ten komputer zrobił na nowo tzn reinstalacja.
  19. U mnie dzieje się dużo. Prokurator, sprawy w sądzie. Przesłuchania od lipca. Od 9 października mieszkam tylko z dwójką młodszych dzieci. Mąż ma zakaz zbliżania i kontaktowania się z nami ale i tak zawsze znajdzie coś żeby dobić. Tak jak dzisiaj synowi zablokował komputer na odległość
  20. Ja go znajdę nawet jeśli miała bym przekopać pół netu O i znalazł się sam jutro napiszę do ciebie priv bo dzisiaj padam na twarz, a jest o czym napisać. Oho kogo ja tutaj widzę napisała bym miło cię widzieć ale w sumie widzę cię po za forum No i jestem zazdrosna Spidi! Możemy pogadać jak chcesz. Wiesz gdzie
  21. Dobry wieczór po długiej przerwie. Zaglądam tutaj na chwilę i znikam. U mnie dużo zmian. Chyba nawet za dużo jak na moją nerwicę I pytam się gdzie jest @Fobic? @Jurecki?
×