-
Postów
2 923 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Szczebiotka
-
Takie pytanie to raczej do lekarza a nie do osób na forum.
-
Mam Wierzysz w zjawiska paranormalne?
-
A nawet nie wiem czy mam zdjęcie w tych włosach musiała bym poszukać, ale to nie dzisiaj bo dzisiaj umieraaaaam
-
Różowy. Taki dosyć jasny. Robiłam pianką koloryzującą. Jeszcze gdzieniegdzie mam Nie ma opcji
-
Przez lato miałam różowy kolor włosów
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Ja tam się na tym nie znam pamiętam tylko że coś takiego mówili i wiem że ciężko mi się zawsze przestawić po zmianie czasu. -
A kiedy urodziłaś? Wiesz my kobiety często po urodzeniu dzieci zamartwiamy się strasznie, często bardzo błahymi rzeczami. Do tego hormony i już leci z górki. Wiem co przechodzisz bo ja też przez to przechodziłam nie raz. A po ostatnim porodzie to najchętniej zamknęła bym córkę w jakiś balon żeby sobie nic nie zrobiła bo dzień w dzień się boje ze cos się stanie. ( urodziła się w zamartwicy).
-
Ciągle mam sny o błyskawicach, piorunach wokół domu albo domu rodzinnego, do tego śniły mi się nagle psiaki które ratowałam bo umiałam unosić się w powietrzu szłam też do lasu, tak jakbym chciała uciec w ciemność, taka bardzo czarną otchłań. Ktoś do mnie krzyczał abym tam nie szła ale nie to nie interesowało, miałam wrażenie że właśnie w tym starym lesie ( koło mojego rodzinnego domu) i tak bardzo czarnym że nic nie było widać znajdę spokój.
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
A skąd wiesz? nie mieli szybciej tego zrobić? Coś mi się kojarzy że kiedyś PiS obiecał że jak dojdą do władzy to to zniosą, ale później jakoś o tym zapomnieli -
Przy nerwicy jest to całkowicie normalne. Nie chce cię straszyć ale jak nic nie zaczniesz z tym robić to to będzie się nasilać. Może warto odwiedzić lekarza?
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Słyszę o tym od lat i ciągle nic z tym nie zrobili. A dla mnie jest to strasznie męczące. Tym bardziej że leki biorę rano zawsze o tej samej godzinie i weź się znowu przestawiaj. Jejku, nie mam pomysłu co zrobić na obiad. Może wy mi napiszecie co macie dzisiaj -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Dobry Nie lubię zmian czasu muszę wtedy przestawiać godzinę brania leków do tego leje u mnie i głowa mi pęka. Kawa mi nie smakuje bo mleko jakieś inne mam, fee. -
Hej Miło cię widzieć na naszym forum jak widać jeszcze forum żyje i żyć będzie rok temu sama się zdziwiłam że fora jeszcze istnieją. Znalazłam tutaj sporo pomocy i zrozumienia, oraz garstkę osób z którymi mogę tak naprawdę porozmawiać o wszystkim i o niczym. I robię również tego życzę.
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
To jeszcze trzeba mieć do kogo Zazdroszczę. -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
A ja ci powiem że takie miejsca uzależniają. W jakiś tam sposób przywiązujesz się do ludzi tutaj. No i do tego często czuję się potrzebne by tu być. Napisałaś dokładnie to samo co ja odczuwam. To prawda że forum dużo mi pomogło, i prawda jest też taka że czuje się tutaj często lepiej niż w domu. Ha ha, dobra. To jakieś pocieszenie przynajmniej. Właśnie. Wszystko może zaczekać bo kawa jest najważniejsza z rana Dzień dobry wam. -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Ha ha. Naprawdę. Mi zawsze teść mówił że jak skończę 30 to nie zauważe jak obudzę się w wieku 40 lat, a jak skończę 40 lat to lepiej żebym już nie patrzyła na czasi coś w tym jest. Pamiętacie jak to było jak każdy z nas chciał mieć 18 lat? Ja teraz bardzo chętnie bym chciała mieć te 18 lat Będziesz -
O właśnie, on. Chociaż mi najbardziej żal było tego pierwszego
-
Ja chyba mogę napisać że moim sukcesem jest to, że w końcu wychodzę sama na spacery. Tzn nie sama ale z dziećmi, mimo to jest to bardzo duży krok do przodu Ostatnio umarł jakiś aktor który tam grał gdzieś mi mignęło takie info
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Bo to po tym już z górki i czas będzie leciał bardzo szybko -
Nie. Jestem astmatykiem i alergikiem i uwierz że paro nie działa w taki sposób. To co opisujesz wygląda mi po prostu na stany lękowe przy których mam duszności również, ale są one jakieś inne, nie umiem ci tego opisać. Nie krępuj się tylko pisz. Po to jest to forum. Ja piszę tak szybko, czasami w biegu że już nawet nie zwracam uwagi i nie analizuje po prostu jestem roztrzepana. Tylko jeśli nie dotyczy się to paro to pisz w innych wątkach by nie robić off top
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Chyba już pykneło 8 ogólnie jest przeludnienie na ziemi. Pewnie tak. No co zrobisz jak nic nie zrobisz Ha ha, mówisz? To tak z doświadczenia czy jak? Bo ja tam jeszcze kilka miesięcy mam do tego wieku -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
No dlatego ja bym się załamała no ale różne są sytuacje i wpadki -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
Szczebiotka odpowiedział(a) na Dryagan temat w Off-topic
Gratuluję. Ja bym się załamała taką wiadomością już teraz -
Nie będę zaśmiecać wątku ziołami
-
Niemieckiego się kiedyś uczyłam w szkole, łacinę się nauczyłam by tłumaczyć stare księgi kościelne, ponieważ moją pasją była genealogia a niestety w starych czasach księża głównie używali łaciny, więc nie miałam wyjścia. Nie znam jej całej bo to jednak trudny język i martwy niestety. Ale nauczyłam się go na tyle by wiedzieć co pisali księża. Do dzisiaj mam skany starych ksiąg, np z 1700 któregoś roku, ale tam to jest ciężko się doczytać bo niestety stan jest kiepski. Nawet staropolski był w takich księgach. Czytając je człowiek przenosił się jakby w inny świat. Stąd wiem jak ludzie umierali, szczególnie dzieci bo były to dosyć obszerne opisy ( fakt że często to zależało od księdza, ale oni naprawdę prowadzili bardzo dokładne notatki). Najbardziej bolało mnie czytanie wpisów śmierci całych rodzin które zginęły z rąk żołnierzy SS itp, nie raz łza poleciała. Dlatego mówię że największym wrogiem człowieka jest człowiek. I dodam jeszcze że w tamtych czasach również dokonywano aborcji, nawet trafiłam na taki wpis w jednej z ksiąg gdzie ksiądz nie szczędził opisu i uwag do zmarłej tylko wtedy stosowano zioła, które nie raz zabiły kobietę.