-
Postów
3 076 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Dryagan
-
@Szczebiotka moja Żona robi inny sernik królewski (rzadko, bo podobno pracochłonny - ja chyba raz jadłem - ale powiedziała, że mi zrobi jak chcę). Na dole jest ciasto czekoladowe, potem ser, dżem pomarańczowy, a na górze beza
-
Ja myślę, że te pytania @Betixa i próba zdiagnozowania się przed wizytą u lekarza to właśnie główny problem. Betixa chce mieć swój stan pod kontrolą, ale wszyscy wiedzą, że to nie jest możliwe. Natomiast niech dziewczyna pisze - lepsze to niż, żeby się zamknęła w sobie. Tym bardziej, że teraz trzyma się jednego wątku. Może to taki sposób na poukładanie sobie tego wszystkiego. Niemniej trzeba pamiętać, że jest to problem i o tym też powiedzieć specjaliście.
-
Sernik królewski to ma koronę? Na czym polega? bo ja lubię serniki różne to chcę wiedzieć
-
Też bym zjadł jakieś ciasto, ale Żona nie zrobiła, bo mówi, że za tydzień święta to będzie dużo
-
Ups, to czas minął
-
Ja miałem taką sytuację w przeszłości, dobrych kilka lat się męczyłem z rozpamiętywaniem swojego związku. I uważam te lata za totalnie stracone. Przeżywałem jak stonka opryski, zamiast normalnie żyć. Nie warto, serio. Co mi to dało? Depresję? Próby samobójcze? Nawet nie chcę tego pamiętać, tym bardziej, że ta osoba zupełnie nie była tego warta. Do przodu ruszyłem dopiero wtedy, gdy zamknąłem za sobą drzwi, znalazłem inną miłość i mam teraz wspaniałą rodzinę. Ale to wszystko mogło się zadziać wcześniej, gdybym zrozumiał, że nie ma po co rozpamiętywać tego, co się skończyło
-
EEE, myślałem, że coś zorganizujesz konkretnego. Śniadanie zjadłem, na dworze zimno i deszczowo, wychodzić się nie chce. To chyba będę zalegać
-
Witaj na Forum. Mam nadzieję, że stanie się członkiem naszej społeczności nieco rozproszy Twoją samotność. Mnie to przed laty pomogło... Tak więc pisz o wszystkim - mamy wątki poważne, mamy rozrywkowe (gry i zabawy, off top). Można nawiązać znajomości z innymi użytkownikami Forum, pisać do nich wiadomości prywatne. Pozdrawiam i powodzenia
-
Dobra, wstałem. I co proponujesz dalej?
-
To możliwe. Staramy się jak możemy... Nie ma co wracać do tematu byłej administracji. Temat zamknięty... Natomiast oczywiście nie zmienia to faktu, że Regulamin obowiązuje nadal
-
To tak jak ja
-
Byłem dzisiaj. Na pogrzebie.
-
ja w laptopie działam na Opera - w takich sytuacjach jak piszesz czasem trzeba zmienić przeglądarkę lub usunąć ciasteczka
-
Nie wiem, u mnie działa poprawnie.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Dryagan odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
@initium zawsze pamiętaj, że jedna osoba to nie wszyscy Dobrego dnia!!! -
Informacja, że w przyszłym tygodniu nie muszę chodzić do roboty i będę pracować w domu...
-
Kryteria przyznawania rang są zupełnie subiektywne. Podobnie jak premie od dyrektora.
-
@Jurecki no w sumie tak. Poza tym laby teraz trochę więcej, bo przyszły tydzień pracuję w domu, a potem święta. Tak więc dłuższe rozstanie z zakładem pracy.
-
Dzień dobry Wszystkim! Piąteczek, piątunio... Niech będzie dobrym dniem. @Priscilla_126 brawo... Praca nad sobą zawsze popłaca. @Melodiaa świergoczesz razem z ptaszkami Odpoczywaj
-
Brak dziewczyny 22 lata ciągle sam
Dryagan odpowiedział(a) na Daniello619 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie ma co szukać miłości na siłę. Ona przyjdzie w odpowiednim momencie. Warto zadbać o siebie, to zawsze popłaca. W wieku 22 lat nawet jak się wchodzi w jakiś związek, on często się rozsypuje. Wynika to z braku dojrzałości. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że jeszcze mając 10 lat więcej byłem jak dziecko we mgle. Ożeniłem się mając dopiero 36 lat -
akurat covid łatwo sprawdzić - test zrób i po sprawie. Mam wrażenie, że jesteś hipohondrykiem i sobie wymyślasz te choroby. Jeśli badania nic nie wykazują, jest to nerwica
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Dryagan odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
@initium jesteś ważna dla nas. -
@Mati2305 w tej chwili najważniejsza rzecz to wzmocnić siebie. Nie pomożesz Żonie jeśli sam będziesz rozdygotany. Twój płacz zapewne pogorszy jej stan. Nie możecie płakać oboje nad swoim losem, bo będzie gorzej. Żeby kogoś wspierać trzeba mieć siłę, więc zacznij się leczyć, idź na terapię. Koniecznie!
- 5 odpowiedzi
-
- depresja
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Coś w tym jest. Dzień dobry Wszystkim
-
@Kawa Szatana Tylko pod warunkiem, że traktujemy czas jako linearny. Istnieje jeszcze czas cykliczny (kołowy), gdzie nie ma początku i końca - postrzegany jako wciąż powracający cykl zdarzeń na takiej zasadzie, jak pory roku. Powiem więcej, czas linearny jest bardziej związany z chrześcijaństwem (stworzenie świata - koniec świata, narodziny - śmierć). Czas cykliczny jest bardziej pierwotny, znany był już w społecznościach prehistorycznych. Uważano w nich, że czas zatacza koła, powracając rytmem pór roku i pojawiających się i odchodzących kolejnych pokoleń. Mnie chyba jest bliższe to drugie rozumienie - także w kontekście wędrówki dusz