Hej Kochani, też miałem 'WC problemy' na tle nerwicowo-lękowym. Często sikałem przy stresie - to doświadczyło chyba wielu z nas. Druga kwestia, to praca jelit. Też się wstydziłem 'dwójeczki' w publicznych toaletach. Ale kilka razy tak mnie przycisnęło, i musiałem się załatwić. Teraz publiczne sedesy mnie już nie brzydzą. Robiłem kupę w pracy tak często, że to dla mnie normalka.