
Dalja
Użytkownik-
Postów
1 305 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Dalja
-
Łał. Ktoś by pomyślał że nie odczuwanie uczuć daje lżejsze życie. Nono...
-
@johnnnie wyśmiewam się z ciebie. Tylko myślę o tej radzie psychologa. Co mają twoje trudności z uczuciami do tego czy kochacie się z prezerwatywa czy bez czy Bóg wie jak. Uczucia to chyba rodzą się w sercu, i tam trzeba szukać ich źródła.
-
hej hej:) szewcu bez butów
-
Drżenie mięśni twarzy (tik nerwowy) przy sytuacjach stresowych a toksyna botulinowa?
Dalja odpowiedział(a) na pff temat w Nerwica lękowa
Właśnie próbuje powiedzieć że powoduje. Nic nie brakuje, żadne choroby somatyczne, wszystko przez kuku w głowie. Mi wybadali każdy pierwiastek chyba, z 2 szpitali wypuścili jako zdrowa, a funkcjonować nie mogłam. Niestety, gdybym sama nie poprosiła lekarza na wizycie z maślanym oczami, ukorzona, o ratunek, to nikt by mnie nie pokierował "pani, niech pani idzie do psychiatry ". Ubolewam że tak można wypuścić pacjenta jako zdrowego i nigdzie go nie pokierować, nie doradzić, a z pacjentem takie rzeczy jak na wspomnianych nagraniach. Nie mile rzeczy bardzo -
Drżenie mięśni twarzy (tik nerwowy) przy sytuacjach stresowych a toksyna botulinowa?
Dalja odpowiedział(a) na pff temat w Nerwica lękowa
@skakunna @DEPERS Żaden magnez. Znaczy warto sprawdzić, bo niby wpływa na skurcze, ale dajmy spokoj. Gość mówi że w sytuacjach stresowych się uaktywnia, więc 99% nerwica. Poza tym chyba nie widzieliście jak nerwica może poskręcać ciało, polecam obejrzeć nagrania żołnierzy ww1 z nerwica frontowa, tzw. Shell Shock. Ostrzegam cie autorze, mi ataki zaczęły się dokładnie tak samo, może nawet ta sama żyłka ci idzie i ten sam mięsień. Proszę cie, zbadaj się bo może się porobić bardzo nieciekawie -
Drżenie mięśni twarzy (tik nerwowy) przy sytuacjach stresowych a toksyna botulinowa?
Dalja odpowiedział(a) na pff temat w Nerwica lękowa
Absolutnie nie!!!! Te zastrzyki to ratunek dla chorych na ciężka chorobę neurologiczna o nazwie dystonia. Mi też sugerowali, a wszystkie skręcenia skurcze tiki drżenia to wszystko okazało się nerwicowe. Źródło leży w psychice więc możliwe że nawet taki zastrzyk by nie dał efektu, psychika robi swoje. Zajmij się tym, bo mi się pogorszyło mocno w takich somatach, to żeby tobie się nie pogorszylo żebyś do ludzi wyjść nie mógł. Do neurologa, bo to może być objaw wielu schorzeń. Wykluczą, to prosto do psychiatry. -
Heh Jeśli to nie była przyczyną kryzysu, to rada trochę z dupy może temu
-
czyli do psychiatry dzwonisz-zapiszujesz sie i nie musisz miec skierowania. A do psychologa musisz miec, czyli dostac od psychiatry/rodzinnego
-
do psychiatry nie trzeba skierowania, ale do psychologa juz tak
-
heh ja w placowce do ktorej w teorii moja ulica nalezy no to wiesz ile czas oczekiwania na nfz... taki tam roczek
-
Hej. A ile brales tej wenli? Bo ja mam zjazdy ciagle potem chwilke lepiej i znow, a zwiekszalam dawke zeby moze cos pobudzilo hm..... biore 300 mg ale jestem drobna 170/50 czy to ma znaczenie w stosunku do dawki
-
@Vizyo chcesz powiedziec o psychozie, ze wtedy chory robi co che a raczej co mu mania nasuwa. Tak @Dryagan?
-
@DEPERS to już całkiem mąke odstawiłes, moze jeszcze tzw weekendowo byś sie skusil?
-
Przerwa techniczna na Forum 26 kwietnia od 11.00
Dalja odpowiedział(a) na Dryagan temat w Forum NERWICA.com
Tak juz dziala, dziekuje za naprawe -
Jezu współczuje ;///
-
Znów podkreślasz że nikt Ci nie potrzebny hmmm gdybym miała miec jedno zdanie z tobą to chyba bezpieczniej się nie przyznawać
-
@DEPERSsuper ze udało Ci się z pracą i jesteś zadowolony:) Ale nie możemy mówić że jak nie ma dla niego etatu w kraju ale jest w kraju obok, to że ci ludzie idą na łatwiznę. Po prostu też chcą sobie radzić i zarobić na utrzymanie rodziny. Tak ogólnie mowie do wszystkich....
-
OK, ale to ze sobie nie radzili w swoim kraju, to nie jest ich wina. Jednym z obowiązków państwa jest zapewnienie obywatelom pracy. A motywowanie sie tym zeby rodzina miala jako taki byt jest jak najbardziej chwalebne. Gdyby w swoim kraju mieli możliwość zarobienia tych samych pieniędzy, to by z chcecia zostali w domu przy zonie i dzieciach. A nie trwali bez rodziny, tylko telefony i urlop. A jak Polacy wyjezdzaja to czym sie motywują, tym zeby byc milionerem jak zamienisz euraki, czy moze np. zarobieniem zeby sobie dom postawic, bo w Pl nie maja szansy ani zarobic na to ani kredytu dostac itp.
-
Złe decyzje życiowe....
Dalja odpowiedział(a) na Malina1985 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
hmm, wiem ze dokladnie tak samo wyladowala moja mama, i ona tez ma dda. Chyba z czasem sie pogodzila z tym, zycie plynie dalej. No tylko ze oni z ojcem sie kochaja, koniec koncow godzą mimo ze alko jest. A jak ty nie masz "tej miłości" to moze byc niemozliwe wytrwać przy tej osobie i bez jej milosci ;/ -
A gadanie że bee ukry nam rynek zalewaja od lat i tak nie powinno byc jest hipokryzja. Wtedy trzeba powiedziec ze Polacy dorabiajacy albo pracujacy w niemczech, albo w holandii czy belgii na truskawkach, albo w UK na zmywaku, to tez sa bee.
-
No niestety nigdy nie ma narodu o jednolitych przekonaniach. Jedni walczą, inni emigrują, inni sie poddają a inni kolaborują. Bycie rasistą ma mało realne podstawy, założenia że ten jest lepszy od tego bo tak. A ja mam wiele koleżanek z Ukrainy, i ich bracia, ojcowie, koledzy nie mogą wyjechać z kraju nadal. Jedna kończy studia i będzie musiała wrócić do narzeczonego na Ukraine no bo on nie wyjedzie. Druga ma brata, ktorego zona i 3 letnia corka wyjechaly na pierwsze miesiace, a on zresztą walczył już w Donbasie w 2015. Natomiast wiem tez ze wielu sie "zglosilo" ale ich nie powołano do tej pory. Również niektorzy co wcześniej pracowali w Polsce przeciez zeby rodziny utrzymac no to dalej pracują u nas. Niechęć czuje jedynie do tych ukrów co sie wożą luks brykami w dużych miastach. Generalnie powinno być jakieś prawo, że jak państwo jest w stanie wojny to ma prawo wszystkich meżczyzn reemigrować z powrotem do kraju i niech czekaja na wezwanie i kropka.
-
no a ja znam takich mlodych co mowia ze by poszli na front w razie co, a tez takich co mowia ze by wyjechali bo "walczyć za taka ojczyzne co rząd debilny i marionetka zachodu nie maja zamiaru" i dla nich nie ma czegos takiego jak nienamacalna ojczyzna i tego nie rozumiem, zero poczucia odpowiedzialnosci za taka wartość jaką jest wolny kraj i wolny naród, przyszle pokolenia i powinność wobec przodków co ginęli i byli katowani również
-
jezu co za dramat z ta rakieta w bydgoszczy.... no jak film jak kabaret.... ruskie by nasz kraj zajeli w 3 dni. Ukrainy nie bo tam nie rzadza debile
-
Złe decyzje życiowe....
Dalja odpowiedział(a) na Malina1985 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja bylam w takim niedopasowanym zwiazku ogien-woda 3,5 roku i zle to na mnie wplynelo bardzo. Natomiast z racji ze jestescie po slowie i macie dzieci to zerwanie nie bedzie tu najlepszym wyjsciem w 1 rzucie. Jak dla mnie poprawisz swoje samopoczucie psychiczne jak postawisz granice dla siebie najlepsze. Musisz pogadac z mezem i ustalcie cos, to znaczy ze jesli ty nie lubisz jego rodziny a on twojej, to nie robcie odwiedzin tytlko minimum kontaktu np w jakies swieta?? to chyba logiczne tak sie ustawic. Korzystajcie z wsparcia dziadkow, oni niech nie czuja sie wylaczeni z zycia wnukow, ty podrzucasz w odwiedziny dziecko do twoich rodzicow, innym razem on do tesciow, a ty masz wtedy czas dla siebie (lub dla partnera jesli moze byc przyjemnie). To tez zalezy ile dziecko ma lat... I ta moja rada jest od gówniary 24 letniej co nie ma dzieci, wiec to ile w niej sensu oceń sama Zaraz dostane pewnie uwage ze o dziecku nie mowi sie ze mozna je "podrzucic jak przedmiot". A ja tak mowie, "podrzucic kogos gdzies" nie uwazam ze to zle. Pozdrawiam cie -
Za wysoki testosteron przyczyną depresji u mężczyzny
Dalja odpowiedział(a) na eleniq temat w Depresja i CHAD
No tak może być. Ja czytałam o uzębieniu słabszym i bardziej krzywym przez przetworzone jedzenie i brak twardych do chrupania rzeczy u maluchów.