Na jakiej podstawie stwierdzasz, że specjalista nie był uczciwy i prawdomówny?
Wybierając specjalistę musisz go sprawdzić. Na zaufanie trzeba zasłużyć, jednak jak mieć zaufanie do kogoś kogo się nie zna ? Oczywiście ze nie ufam pierwszej lepszej osobie. Słyszałeś o terapetutce z Częstochowy? Która nie miała żadnych uprawnień, lekceważyła pacjentów itd. Mogę przytaczać dziesiątki sytuacji, gdy terapeuta okazał się być po prostu oszustem.
Co znaczy ze nie wiesz co zrobić z uzyskanymi informacjami? Zasady ustalasz sam, każdy człowiek ma swoje. W tym właśnie mdzy innymi ma pomóc terapia.
Żaden terapeuta nie da Ci gotowej odpowiedzi, sam powinieneś dojść do wniosku czemu nie ma poprawy. Terapia to wgłębianie się w siebie. Powinieneś zapytać sam siebie czy metody są dobre. Czy widzisz jakies schematy, które stosujesz. Czy widzisz inna stronę danej sytuacji.
Większość specjalistów poddawana jest ocenie- superwizja. To, że nie jest to dostępne dla pacjenta wg mnie jest dobre. Jeśli ktoś ma mi pomóc podważanie jego autorytetu wpłynęłoby bardzo negatywnie na mój odbiór jego osoby. To troche tak jak w rodzicielstwie- nie podważasz słów swojego partnera w obecności dziecka, powinno stać się po jednej stronie, a wszystkie niejasności wyjaśnić miedyz sobą. Nawet w przypadku błędu można to skorygować, jednak beż podważania autorytetu.
Tez bardzo bym chciała dostać gotowy przepis na różne rzeczy- jak zacząć odczuwać emocje, jak odciąć się od toksycznej matki, w jaki sposób pozbyć się lęku. Nie ma gotowych przepisów. Ludzki umysł i emocje są bardzo skomplikowane i u każdego człowieka działa to trochę inaczej.
Wczorajszą sesję zaliczam na plus. Porozmawiałam, powiedzialam co mnie uwiera. Jednak co najważniejsze po skończonej sesji potrafiłam wrocic do dobrego nastroju. Po prostu to co zostało poruszone zostawiłam za drzwiami gabinetu. Czuje, że jestem gotowa na poruszyć pewne wątki mojego życia. Jednak poczekam z tym do ślubu, obawiam się że mogłabym masakrycznie spaść w dół.