oj, nie zgodzę się z tym. Często sięga się po alkohol albo dragi ze względu na przytłaczające problemy, które często wynikają nie z naszej winy. Po prostu nie zna się innej drogi, nie widzi innego wyjścia. Uważam, że każdy zasługuje na drugą szansę. Oczywiście są tacy którzy nie potrafią jej wykorzystać, bo tak jest im wygodniej, bo tak jest łatwiej. Takich mi nie jest już szkoda.