Skocz do zawartości
Nerwica.com

alicja_z_krainy_czarów

Użytkownik
  • Postów

    723
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez alicja_z_krainy_czarów

  1. No nie wiem, nie opisuję wszystkiego na forum. Np. przedwczoraj też załatwiłam się i miałam jakąś brązową poświatę w toalecie. Poza tym wiesz, że u mnie toaleta 3-4 razy dziennie to po prostu standard. Kurde, okazało się, że moje skierowanie powinno być z tego roku, więc nie przejdzie... A w dodatku mają terminy w jednym ośrodku w październiku, więc długo bardzo.
  2. @zestresowana1990 i Twoje posty o toalecie mnie pocieszają!
  3. Przestań, jeśli forum Ci szkodzi, to pewnie, nie loguj się, ale kochana NIC CI NIE DOLEGA. Przecież mogłaś się czymś zatruć, przecież ciągle się stresujesz i tą zawartość toalety analizujesz. Uwierz mi, nic złego Ci nie dolega!!! MASZ BADANIA I SĄ DOBRE. MASZ IDEALNE WYNIKI. Może masz alergię, ale ja stawiam, że to stres i nabawiłaś się jelita drażliwego. Nic Ci nie jest! Nawet lekarz CI powiedział, że masz takie wyniki i że to wszystko stres, stres i jeszcze raz stres.
  4. Czy mówiąc "biegunka", macie na myśli po prostu częste chodzenie do toalety, czy "wodnistą konsystencję"? Zadając to pytanie, myślę, że ten wątek byłby idealny do opublikowania na jakiejś stronie typu "najlepsze wypowiedzi w Internecie". Też mam siniaki, dziewczyny. Ostatnio się dziwiłam, skąd mam tyle siniaków na nogach. Echh dziękuję Ci. Ale boję się, że krwawienie z jelita - wiem, jak to brzmi - zbiega się z piciem soku z buraków albo okres i dlatego je mam. No nic, idę na kolonoskopię chyba. Dałam matce swoje skierowanie, choć podejrzewam, że jest już nieważne. I co ja wtedy zrobię, tylko prywatnie, a nie chcę wywalić TYSIĄCA! ALE BĘDĘ TO PISAĆ DO ZNUDZENIA - BIEGUNKA TO NIE JEST WIODĄCY OBJAW JELITA GRUBEGO. W ZASADZIE ŻADEN OBJAW. Tak, ja też się popłakałam z powodu swojego fikcyjnego raka migdała W PRACY. Tzn. łzawiły mi już oczy.
  5. Ja jestem załamana, bo chyba dwa dni temu widziałam krew w muszli, ale też dzień wcześniej piłam sok z buraków i już tak miałam, więc pomyślałam, że może to, ale dzisiaj znowu się dziwnie załatwiam, śluz, jakieś pestki, dwie takie jakby czerwone. Masakra, ja chyba się w weekend zapiszę na tę kolonoskopię, pewnie się okaże, że mam raka, ale na NFZ i tak będę musiała poczekać.
  6. To zapewne mój przypadek. Ten guzek w środku to pewnie właśnie nowotwór. Ale trudno.
  7. Niedawno miałaś. Wszystkie jesteście zdrowe. Tylko ja nie. Powiem Wam, że mam wszystkiego dosyć. Mam okropny humor dzisiaj, w pracy beznadziejnie, znowu się z kimś pokłóciłam, w dodatku ciągle ta sobotnia sytuacja chodzi mi po głowie. Tyle że mnie nie piekł bardzo dzisiaj żołądek, dopiero teraz go znowu czuję, ale teraz kuje mnie w lewym boku dla zmiany, bo prawy przeszedł. Męczę się tak, że o tej porze np. chcę mi się spać. Nie wiem, czy to jest normalne, w sumie wstałam o 5:30, byłam w pracy, poćwiczyłam... Aż zjadłam dwa cukierki, a nie powinnam ze względu na cukier. Każdy dzień jest taki sam, chcę go przetrwać po prostu. Nawet specjalnie nie chcę mi się żyć, a i tak boję się chorób. Jakieś kuriozum.
  8. @zakazana88 tyle ze masz wzorowe wyniki. Tym sie roznicie. @zestresowana1990 a jak czytałaś te rakowe fora, to nic nie wspominali o złej morfologii z rakiem jelita grubego? Mnie dzisiaj nie piecze żołądek aż tak, sralam trzy razy, ale w miarę normalnie, ale za to wszystko mnie wkurza. Trudno mi się zyje ogólnie i jakoś mi smutno.
  9. A mam gazu czasami, jak się najem jakichś śmieci szczególnie, ale raczej bezuch mam duży tylko po fasolce szparagowej albo czymś silnie wzdymajacym i sorka, z telefonu pisze, nie chce mi się poprawiać
  10. Mnie to piecze wszędzie, jak myslalam, ze mam wrzody, to mnie piekło wszystko od szyi do bioder. Ale teraz mam ból, jak naciskam i jak wstaje. Ale tez sporo ćwiczę i siedzę przy biurku złe, ale już nie wiem kurde. MASAKRA tak, często mam taka srake jasna i w ogole z resztkami. Dzisiaj tylko z krwią alvo z sokiem z burakow, dzisiaj się tak wysralam, ze jestem z siebie dumna, ale pewnie jutro znowu będę oddawać stolec jak pies z niewydolnością trzustki
  11. A przepraszam jak mogę nie mieć? Masz wyniki w normie, wiec jak możesz być chora? Nie ma takiej opcji, to są sonaty, tylko jak się somatow pozbyć, to dla mnie tez nie jest prosta sprawa
  12. Bo wy jestescie zdrowe, a ja no ale pewnie ta osoba nie myśli, ze ma raka, tylko co najwyżej polipa albo chce spraedzic, co tam słychać Nie zakłada najgorszego od razi. JEJKUUU, TERSZ mam ten ból pod prawym żebrem, jak wstaje i dotykam. MASAKRAAAA. Może to przerzuty z jelita do wątroby alvo trzustki. A wzdęcia to chce Wam się pierdziec czy macie taki „nabrzmialy” brzuch
  13. @zestresowana1990 i pocieszyłaś mnie z tym guzkiem, ale u Ciebie to hemoroid, skoro wypada
  14. No niby stres i nerwy, ale piecze. Już nawet nie chodzi o to, co sobie wymyślam, ale czuję to. Plus widziałam DZISIAJ KREW ale wczoraj piłam sok z buraków. I jeszcze na domiar złego boli mnie prawe żebro na dole, jak je naciskam też pewnie trzustka albo wątroba. Mam wszystkiego dosyć. Masakrycznie wpsółczuję Ci tej sytuacji ze szpitalem. W sumie myślałam, że może ja mam kamienie nerkowe, ale z tego, co opisujesz ten ból, to raczej nie mam. Dobrze że wyszłaś z tego. Jesteś zdrowa i na pewno nic złego Ci się nie dzieje. Byłaś pewnie osłąbiona po prostu przez długi okres i przerażona. Ale żyjesz i to jest najważniejsze. Nie dziwię się w sumie, że cierpisz na hipo po tym. U mnie nic takiego nie było katalizatorem. Zobaczyłam krew, a to był sok z buraków.. Dziewczyny, nie analizujcie swoich wyników morfologii. Od tego jest lekarz. @zakazana88 niestety, znając Ciebie, pewnie w końcu polecisz na rezonans, żeby się przekonać, że Twoje wszystkie narządy są w idealnym stanie. Daj sobie spokój. Przy takim OB i CRP, to drugie jest bardziej miarodajne, nie możesz mieć żadnego raka. To jest po prostu niemożliwe w żaden sposób. @mloda_hipochondryczka daj spokój, ja też mam siniaki z byle czego. A jeśłi pytasz o tę chorobę, to dziewczyna miała chyba glejaka, jeśli kojarzę ten opis. Ja się akurat nowotworów mózgu nie boję, ale boję się, że w jelitach/ trzustce/ wątrobie naprawdę siedzi mi jakieś raczysko. Najbardziej optowałabym za żołądkiem, ale miałam gastroskopię, więc to niemożliwe.
  15. TAK, mysle, ZE NIC BY NIE DAŁ. a ten guzek masz w środku? Mnie żołądek piecze, standard. A wczoraj mi przeszło na cały dzień prawie. Ale w toalecie normalnie, choć za drugim, trzecim razem pewnie będzie mniej normalnie.
  16. Daj spokój. Masz 28 lat i pierwsze, co myślisz, jak dostaniesz biegunki to RAK? Pomyśl, jak chore jest to myślenie. Mogłaś złapać wirusa, mogłaś coś zjeść nieświeżego, może być milion powodów, a nawet i stres. Ale Ty widzisz tylko najczarniejszy scenariusz. Po co Ci więcej badań? Masz pełną morfologię, enzymy Z KRWI, ta amylaza w moczu to pewnie efekt, że zjadłaś coś słodkiego, sama pisałaś, że czasami zjesz jakąś czekoladę czy coś. Ja kilka razy w życiu miałam zatrucie pokarmowe, raz tak ostre, że po wodzie leciałam do toalety. Na studiach też, tydzień zatrucia, a nawet przez myśl mi nie przeszło, że to nowotwór. Po prostu załatwiłaś się i tyle, nie rób z tego wielkiego halo i przejdź już do porządku dziennego. Może masz alergie pokarmowe, ale na pewno nie raka!!! I to jelita, przy którym hemoglobina jest obniżona, wszędzie tak piszą, nawet w Internecie, czyli w naszym najwspanialszym źródle informacji.
  17. Wiesz co, a ktoś powiedział wczoraj, ze nie będzie po lekarzach chodził!!! Uspokój się. Nic ci nie dolega. Może wczoraj cos zjadłaś, ja raz wypiłam 10 herbatek z rumianku i przez dwa dni za przeproszeniem sralam żółta woda, już byłam przekonana, ze po mnie
  18. A co masz na myśli przez biegunkę @zestresowana1990? Pozniej się odniosę do waszych postów, bo nie mam jak pisać
  19. I powtarzam setny raz, jak mnie boli przepona czy pod żebrem, to staram się to rozmasować. Spróbujcie docisnąć to miejsce
  20. Ale naprawdę Cię to boli tak, że nie możesz wytrzymać? Wszystko Ci wyjdzie w porządku, jestem więcej niz pewna. Dzisiaj mnie złapał ból w lewym boku na ćwiczeniach, myślałam też, że to trzustka, ale przeszło w sumie. NAPRAWDĘ ? AAAAAAAAAAAAA Wiesz co, co do spotkania, to mam innych randkowiczów a tak na poważnie, to znam tę osobę trzy lata i wyszło szydło z worka, bardzo niefajnie się wobec mnie zachował. Potrzebuję teraz wokół siebie wspierające osoby, a nie jakichś idiotów. Choć pewnie gdybym otrzymała przeprosiny, to byłabym w stanie kontynuować koleżeńską relację, ale na pewno nie romantyczną. Ogólnie to oczekuję jakiejś spokojnej znajomości, mam dużo stresów w życiu . Bardzo mnie to wczoraj zdenerwowało i miałam mega doła, a dzisiaj jest mi już lepiej i nie mam zamiaru się przejmować takimi pierdołami, SKORO ZEWSZĄD CZYHAJĄ NA MNIE RAKI . Poza tym jest ode mnie kilkanaście lat starszy, nie ma co ryzykować, że niedługo kopnie w kalendarz . Muszę też jakoś zablokować te treści. Ja ciągle mam właśnie ten guzek w środku, niby jest mniejszy, ale ciągle się boję i chyba pójdę z tym do lekarza. On jest trochę głębiej, zastanawiam się, czy to nie może być już rak jelita grubego. Jednak idę na wycięcie kaszaków do chirurga zewnętrznego, więc chyba nie spojrzy mi do odbytu, nawet jak go poproszę a bardzo nie chcę wydawać znowu pieniędzy na lekarzy. Daj spokój, swędzenie to na pewno hemoroidy w najgorszym przypadku albo może tak coś, ostry papier. No ja dzisiaj pierwszy raz - normalnie. Ale drugi, trzeci, czwarty (tak, tyle razy dziennie sram, jakby ktoś pytał i to od bardzo długiego czasu) już mniej normalnie, a wręcz tak, że wskazuje to na chorą trzustkę, wątrobę albo jakiś inny narząd, może jelita. Mam dosyć tego srania, dobrze że w pracy mnie nie rozliczają z tego, to chociaż wychodzi na to, że płacą mi za to, że w ośmiu godzin pracy jedną spędzam w toalecie . Ale dla pocieszenia powiem Ci, że znam osobę z IBS, która ma tak hardkorowe objawy, że moje to jest pikuś i Twoje to już w ogóle, bo przecież chodzisz dwa razy do tej łazienki tylko, a jest zdrowa. Dlatego może dla mnie jest jakaś nadzieja. A dzisiaj byłam w saunie i się trochę odprężyłam. Cały dzień piekł mnie żołądek, ale teraz przestał i mogę w miarę spokojnie iść spać. Powiem Wam, że jest mi odrobinę lepiej, ale i tak jak mnie coś zaboli albo zapiecze, to myślę od razu "OHO TRZUSTKA, A TAM WĄTROBA, TUTAJ SERCE". Masakra. Albo podrapałam się po nodze i też zastanawiam się, czy to nie ślady od jakichś organów wewnętrznych. Skąd się ta psychoza w ogóle bierze? No i ja myślę nad jakąś dietką lekkostrawną jednak, bo moje dolegliwości z żołądka są dosyć przykre czasami. Może parę dni pożyję na zupach krem, to zrobi mi się lepiej minimalnie. A to SANSPROBi CI pomaga @zestresowana1990? Ja ciągle zapominam łykać .
  21. A na instagramie mam już reklamy o oddawaniu stolca, pięknie
  22. Dobra, teraz zrozumiałam wybacz, jestem blondynką, datego czasami trudno ze zwojami; myslalam, że tak napisałeś, bo miales na myśli, że pisze durnoty w wątku i nie chcesz tego czytać w takim razie można być spokojnym, podejrzewam, że mój stan cywilny pozostanie niezmieniony do śmierci z moimi problemami No i wybredna trochę jestem, a pewnie nie powinnam. PO CO TEN LEKARZ? mnie cały dzień piecze żołądek, ale godzę się już ze śmiercią, w sumie moje życie mi się nie podoba
  23. Dodam w swoim monologu, że nawet facebook poleca mi już badania serca i na cukrzycę oraz instagram @Doriis gratuluję ciąży ! Będzie dobrze. A wszelkie Twoje dolegliwości wynikają z ciąży i pewnie zbyt dużego przejmowania się, ale spróbuj się jak najbardziej wyluzować, bo masz dla kogo .
×