Elme

Hit. Bycie bogatym, ale chamem?

Lego! Banan czy truskawki?

Noga.

Nie znalazłbym, bo mam pecha Duży wózek czy koszyk w sklepie?

Nigdy. Naprawiałeś rower?

Auto.

Komputer.

Bo jak to mówią, zawsze dobrze porozmawiać z mądrym człowiekiem

@Roza00, tak, nie raz z nerwów kaszlałem jak opętany.

Dobry wieczór Panie i Panowie Co tam u Was? Jak zdrówko?

Na mnie sertralina słabo działała, ale nawet do 200mg nie dobiłem bo lekarz nie chciał się zgodzić, więc zmieniłem lekarza, ale wtedy przeszedłem od razu na paroksetynę. Obecnie zaczynam przygodę z TLPD, bo SSRI dla mnie trochę przereklamowane są.

@nowakowski84, też wydaje mi się, że Tegretol byłby lepszym rozwiązaniem. Jeśli kiedyś się sprawdziło, to co szkodzi spróbować. A nie łatwiej schodzić już samym relanium do zera? W końcu to ostatnia prosta przy odstawianiu benzodiazepin.

Rozmowa z psychiatrą.

Mirtazapinę odstawię, Pregabalinę i Depakinę też powoli. Za to będę brał więcej Rysperydonu, bo 4mg dziennie Ale wszystko w swoim czasie, pomału, nikomu się nie spieszy. Mój miks mnie jednocześnie pobudza i zamula. Zagryzam to oczywiście benzosami i popijam energetykami Ciekawi mnie kiedy Klomi zaskoczy, bo jak zaczynałem brać Paroksetynę to już pierwszego dnia czułem, że coś tam się zmienia w organizmie, tutaj tego nie czuć.

Dzisiaj dołożyłem do swojego zestawu leków klomipraminę Minęło kilka godzin, uboków nie czuję. Nie tak strasznie jak się obawiałem.

To zrobisz więcej kilometrów w jeden dzień niż ja w tym miesiącu zrobiłem

Ja dziś pospałem do 11, ale siedziałem do 4 nad ranem nie mogąc usnąć.

Bałem się, że mam coś nie tak z żyłami i niedługo umrę.

Wyjście na zakupy

Od razu takie czarnowidztwo. Wczoraj zwiększyłem dawkę Ryspedyronu do 4mg i czuję się lepiej. Muszę poczytać jak dokładnie działa klomi, bo potrzebuję nowego, kolejnego leku. Nie bój żaby, nic mi nie wysiądzie

Jak się rzucać, to na głęboką wodę! Ja też jestem totalnym odludkiem, a wyobrażam siebie w roli psychologa/terapeuty

A bo to jeden psycholog wie kim jest? Tam jeszcze więcej oryginałów niż tutaj pewnie (bez obrazy oczywiście ). Ale naprawdę, z tego co piszesz, to drugi fakultet mógłby być ciekawym pomysłem!

Bardzo mądrego! Brawo Ty! Przebiłaś tymi słowami tych wszystkich psychologów...!

Nie wiem kim jestem... Nie wiem dokąd zmierzam... Nie wiem po co istnieję... Ale muszę to psycholog powiedzieć, bo to ważne słowa, które napisałaś. Jestem cząstką energii, tylko tyle wiem.

Racja, ważne by być sobą! Z krótkimi się źle czuję